REKLAMA

Decyzja RPP zaskoczyła analityków. Rada ścięła stopy procentowe

Krzysztof Kolany2025-07-02 15:50główny analityk Bankier.pl
publikacja
2025-07-02 15:50

Tym razem Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła analityków, obniżając stopy procentowe NBP na o 25 punktów bazowych. Ekonomiści dość powszechnie oczekiwali, że pozostaną one na niezmienionym poziomie, a do następnej redukcji oprocentowania złotego dojdzie dopiero we wrześniu.

Decyzja RPP zaskoczyła analityków. Rada ścięła stopy procentowe
Decyzja RPP zaskoczyła analityków. Rada ścięła stopy procentowe
fot. Wlodzimierz Wasyluk / / FORUM

Na mocy decyzji Rady Polityki Pieniężnej opublikowanej 2 lipca 2025 r. stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego będą kształtować się następująco:   

  • stopa referencyjna 5,00% w skali rocznej;
  • stopa lombardowa 5,50% w skali rocznej;
  • stopa depozytowa 4,50% w skali rocznej;
  • stopa redyskontowa weksli 5,05% w skali rocznej;
  • stopa dyskontowa weksli 5,10% w skali rocznej.

- Chociaż większość ekonomistów obstawia pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie, to wyceny rynkowe skłaniają się jednak ku ich obniżce o 25 pb. – tak jeszcze przed ogłoszeniem decyzji Rady napisali ekonomiści PKO BP. Jak okazało się, do cięcia doszło pomimo, że konsensus prognoz analityków wskazywał jednoznacznie, że tak się nie stanie. Na obniżkę stawiało 3 z 29 ankietowanych ekonomistów. 

Na poprzednim posiedzeniu RPP zapadła decyzja o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienianych poziomach. Natomiast w maju Rada zdecydowała się na mocną, 50-punktową obniżkę po 17 miesiącach przerwy w redukowaniu kosztów kredytu. Miesiąc temu ekonomiści dość powszechnie oczekiwali, że RPP zetnie stopy także w lipcu, ale czerwcowa konferencja prezesa NBP rozwiała te nadzieje i bazowym scenariuszem stał się powrót do cyklu obniżek na wrześniowym spotkaniu Rady (w sierpniu RPP zbiera się tylko jednodniowym, „niedecyzyjnym” posiedzeniu).

- Uważamy, że szanse na obniżkę stóp w lipcu są niskie i bardziej prawdopodobna jest korekta we wrześniu. To jednak prognoza nadal mocno zbliżona do rzutu monetą i pewnie trzeba będzie liczyć głosy w kolejnych dniach - napisali ekonomiści mBanku w komentarzu do czerwcowego wystąpienia prezesa NBP.

Warto dodać, że już teraz członkowie Rady dysponowali lipcową projekcją inflacyjną Narodowego Banku Polskiego. Najważniejsze wyniki tego raportu powinniśmy poznać w oficjalnym komunikacie RPP, który ma zostać opublikowany o 16:00. Pełną treść lipcowej projekcji zapewne otrzymamy za kilka dni. 

Istotna może też być czwartkowa konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego. W ostatnich latach to ton wypowiedzi przewodniczącego Rady kształtuje oczekiwania rynku dotyczące przyszłego poziomu stóp procentowych w Polsce. Prezes Glapiński powinien omówić wyniki lipcowej projekcji oraz wyjaśnić powody stojące za lipcową redukcją stóp w NBP.

Polska z realne dodatnimi stopami procentowymi

Od półtora roku Rada Polityki Pieniężnej opiera się rynkowym i politycznym naciskom żądającym znaczącego poluzowania polityki monetarnej. Stopy procentowe w NBP były utrzymywane na niezmiennym poziomie przez cały 2024 roku oraz pierwsze miesiące roku bieżącego. W rezultacie od półtora roku realna stopa procentowa w Polsce (liczona ex post) jest dodatnia. Tj. stopa referencyjna NBP przewyższa inflację CPI za poprzednie 12 miesięcy.

Taki stan rzeczy nie jest oczywisty. W latach 2017-24 mieliśmy do czynienia z polityką realnie ujemnych stop procentowych NBP, gdy były one z premedytacją utrzymywane poniżej inflacji CPI. W latach 2021-23 realne stopy procentowe w Polsce były realnie głęboko ujemne, dochodząc nawet do -10%.

Reakcja złotego

Po nieoczekiwanym cięciu stóp procentowych przez RPP, doszło do osłabienia notowań polskiej waluty. O godz. 16:10 złoty tracił względem dolara 0,86%. W tym czasie euro umacniało się do polskiego waluty o 0,45%.

Cięcia na stopach drasnęły złotego. Kurs osłabił się wobec głównych walut

Polska waluta w środę po ogłoszeniu decyzji Rady Polityki Pieniężnej o obniżce stóp procentowych osłabiła się w stosunku do głównych walut; za dolara trzeba zapłacić ok. 3,62 zł., za euro 4,26 zł., a za franka szwajcarskiego 4,57zł.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (21)

dodaj komentarz
akcjoinm
A mnie non stop zastanawia i zaskakuje to, że ci analitycy za swoje "analizy" biorą pieniądze
street66
mnie nie zaskoczyła, chociaż spodziewałem sie 50pkt
jas2
Panie Prezesie! Owszem pisałem, żeby obniżyć stopy po wyborach, ale miałem na myśli parlamentarne!!!
jasgra
NBP obniża stopy o 0,25%, do 5%. Przypomnę Czechy 3,5%, Strefa Euro 2,15%, Bułgaria 1,91%. Wysokie stopy NBP to:
➡️ Wysokie koszty kapitału dla firm
➡️ Problemy z dopięciem budżetu domowego
➡️ Zyski banków - 40 mld za 2024 to tyle ile koszt lotniska CPK
Czas na zmianę!
men24a
Polska i Węgry najwyższe stopy w całej UE , przypadek ?
Tylko w Polsce i na Węgrzech w sejmach Chanuka, przypadek ?
tomitomi odpowiada men24a
wbrew pozorom , to miło ; że prawidłowo kojarzysz TE tematy !
street66
tu są tacy co myślą ze im wyższe stopy tym mniejsza inflacja hahaha
samsza
Ha ha, komentowałem, że tak będzie, bo Glapa patrzy na siłę złotego.
Wydaje mi się, że traktuje to na równi z inflacją.
Siłę złotego względem euro i dolara.
bha
Prawidłowy ruch tylko czemu nie ścięto więcej? Przecież i tak te stopki będące od ponad 3,5 roku na rynku wzrostu inflacji cenowej i % tej której dotyczy wszystkich czyli detalicznej one nie obniżyły. Ceny detaliczne przecież większości % towarów, produktów i artykułów tylko w tym 3,5 rocznym czasie wzrosły na rynku od 40 % w Górę!Prawidłowy ruch tylko czemu nie ścięto więcej? Przecież i tak te stopki będące od ponad 3,5 roku na rynku wzrostu inflacji cenowej i % tej której dotyczy wszystkich czyli detalicznej one nie obniżyły. Ceny detaliczne przecież większości % towarów, produktów i artykułów tylko w tym 3,5 rocznym czasie wzrosły na rynku od 40 % w Górę! i to nie rzadko nie rzadko ponad 100% i nadal nawet w statystyce podawane dalej co roku inflacyjne rosną!!!. Wystarczy tylko dokładnie sobie porównać ceny towarów, artykułów i produktów obecne z cenami będącymi na rynku 3,5 roku wstecz a okaże się że większość% z nich ogromnie cenowo i % podrożała i wzrosła!.Paragony cenowe nie kłamią. Więc w zasadzie to po co otrzymano te stopki tak wysoko i tak długo? skoro na ceny detaliczne mają te Stopki taki praktycznie wpływ jak zeszłoroczny deszcz i śnieg!. Prawidłowy ruch tylko nadal niestety zbyt niski !!!!.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki