Przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą na terenie Polski, jako podstawową barierę rozwoju swoich firm, wskazują skomplikowany i nieprzyjazny system podatkowy. Jest to poważny problem, ponieważ otoczenie podatkowe jest jednym z najważniejszych czynników warunkujących utrzymanie się firmy na rynku.
Z badań przeprowadzonych przez firmę Deloitte wynika, że podatnicy wręcz krytycznie oceniają przepisy dotyczące opodatkowania PIT, CIT i VAT. Przede wszystkim są one dla nich skomplikowane i niezrozumiałe. Największy problem przedsiębiorcy mają z podatkiem CIT – aż 70 proc. badanych wskazało przepisy w tym zakresie za skomplikowane.
Przepisów związanych z koniecznością uiszczenia podatku VAT nie rozumie ponad połowa ankietowanych, a podatku PIT – prawie 60 proc. Oznacza to, że podatnik zamiast koncentrować swoje siły na rozwoju przedsiębiorstwa, musi je stracić na dokładne przestudiowanie obowiązujących przepisów podatkowych. Co ważne – często okazuje się, że konieczne jest także śledzenie praktyki organów podatkowych.
Według przedsiębiorców, powinno się przede wszystkim ograniczyć częstotliwość zmian przepisów podatkowych – na tę kwestię wskazało 34,2 proc. badanych. Ciągłe zmiany w prawie podatkowym powodują, że przedsiębiorcy nie czują się stabilnie i bezpiecznie. Mają problemy z ogarnięciem wszystkich zmian, często zapominają o przepisach przejściowych, co utrudnia im rozliczenia z fiskusem.

Źródło: Deloitte
Problem tkwi także w jakości zmian podatkowych. W większości przypadków nie przyczyniają się one do uproszczenia obowiązujących przepisów, a wręcz przeciwnie – jeszcze bardziej komplikują system podatkowy.
Dodatkowo przedsiębiorcy chcieliby ograniczenia liczby podatków, poprawienia i uzupełnienia wiedzy urzędników skarbowych oraz wprowadzenia jasnych reguł funkcjonowania administracji podatkowej. Ważną kwestią jest także dla nich to, aby Minister Finansów wydawał ogólne interpretacje w zakresie najbardziej wątpliwych kwestii podatkowych.
Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl