Od mocnej przeceny rozpoczął się środowy handel na akcjach CD Projektu. Chociaż firma dzień wcześniej pokazała świetne wyniki finansowe, to inwestorzy mogą być zawiedzeni jasną deklaracją o braku premiery „Wiedźmina IV” do końca 2026 r. „Wyniki w kolejnych dwóch latach mają stosunkowo niewielki wpływ na postrzeganą wycenę firmy” – ocenił Grzegorz Balcerski z DM Trigon, były pracownik CD Projektu.


W środę rano kurs CD Projekt tracił przeszło 12 proc. na sesji bezpośrednio po publikacji wyników za IV kwartał i cały 2024 r. Wydaje się, że reakcja inwestorów nie była jednak podyktowana zaprezentowanymi liczbami, które na poziomie zysku netto okazały się aż o ponad 57 proc. lepsze od rynkowego konsensusu, ale deklaracją zarządu, że oczekiwana premiera kolejnej gry pt. „Wiedźmin IV” nie jest planowana na 2026 r.


Piotr Poniatowski z mBanku cytowany przez Bloomberga, napisał, że opublikowane wyniki były dobre, a przychody za IV kwartał, wyższe od oczekiwań dzięki lepszej sprzedaży "Cyberpunka 2077". Podkreślił, że na poziomie zysku netto wyniki mocno przewyższyły oczekiwania dzięki uznaniu ulgi podatkowej na badania i rozwój.
„Ogłoszenie, że Wiedźmin 4 nie zostanie wydany w 2026 roku, może być dla niektórych negatywną niespodzianką, chociaż BM mBanku prognozowało datę wydania na 2027 rok” – dodał w komentarzu, cytowanym przez agencję. Przypomniał, że CD Projekt ogłosiło współpracę z Scopely, czyli renomowanym deweloperem gier mobilnych, ale bez podawania szczegółów.
CD Projekt pozamiatał prognozami. Trzeci największy zysk w historii
Zysk netto był o blisko 60 proc. wyższy od oczekiwań, a w całym roku okazał się trzecim najwyższym w historii spółki.
Krzysztof Tkocz z Erste Securities zaznaczył, cytowany przez Bloomberga, że strategiczna współpraca ze Scopely prawdopodobnie może dotyczyć prac nad grą mobilną opartą na własności intelektualnej firmy. „Niektórzy inwestorzy mogą być rozczarowani potwierdzeniem, że Wiedźmin IV nie pojawi się na rynku przed 2027 rokiem” – zaznaczył analityk.
W podobny sposób raport finansowy i konferencję wynikową skomentował Edward James z firmy Cantor. „Ogólnie rzecz biorąc, mocne wyniki i ogłoszenie współpracy ze Scopely są pozytywne, natomiast informacja, że wydanie Wiedźmina IV odbędzie się najwcześniej w 2027 roku, jest mniej pozytywne” – napisał cytowany w depeszy agencyjnej.
"Wiedźmin 4" najwcześniej po 2026 roku. CD Projekt rozwiewa wątpliwości
CD Projekt nie planuje premiery Wiedźmina 4 do końca 2026 roku - poinformował podczas konferencji CFO Piotr Nielubowicz.
Warto zwrócić uwagę na przytoczony przez Bloomberga komentarz Grzegorza Balcerskiergo z DM Trigon. To ekspert rynkowy, który przez kilka lat pracował jako analityk finansowy w … CD Projekcie.
Napisał, że wyniki ocenia jako neutralne. „Przychody zaskoczyły pozytywnie, co jest dowodem bardzo dobrych wyników sprzedaży tytułów z katalogu wydawniczego, które mogliśmy nieco nie docenić, a przez to widzimy przestrzeń do podniesienia naszych założeń na lata 2025-2026” – skomentował.
„Jednocześnie wyniki w kolejnych dwóch latach mają stosunkowo niewielki wpływ na postrzeganą wycenę firmy. Oficjalne potwierdzenie, że Wiedźmin 4 nie zostanie wydany przed 2027 rokiem, nie jest zaskoczeniem” – dodał.
Można też wspomnieć, że przy okazji wyników, które na poziomie zysku netto za cały rok były trzecimi największymi w historii, brakło informacji dotyczącej podziały zysku na ewentualną dywidendę lub skup akcji własnych. Rok temu taka rekomendacja pojawiła się wraz z publikacją raportu. CD Projekt w swojej historii na GPW 6-krotnie dotychczas wypłacał dywidendy. W 2017 i 2019 r. było to 1,05 zł na akcję, w roku 2021 rekordowe 5 zł na akcję, a w latach 2022-2024 równo 1 zł na akcję brutto.
Z drugiej strony w tym roku zarząd CD Projektu przyjął polityką dywidendową, która będzie mieć zastosowanie do dywidendy za rok obrotowy 2025 oraz za kolejne lata. Zgodnie z jej założeniami intencją zarząd będzie rekomendowanie wypłat dywidendy w wysokości 25 proc. zysku netto spółki za dany rok obrotowy lub wyższej.
Michał Kubicki