W 2020 r. Polska doświadczy najsłabszego spadku produktu krajowego brutto wśród wszystkich krajów Unii Europejskiej - wynika z najnowszych prognoz Komisji Europejskiej. Po tegorocznym załamaniu przyszły rok ma przynieść odbicie.


Na -4,3 proc. oszacowano dynamikę polskiego PKB w 2020 r. To zdecydowanie najlepszy wynik w UE - drugie miejsce zajmuje Luksemburg (-5,4 proc.), a trzecie Austria (-5,5 proc.). Na drugim biegunie znajdują się kraje południa: Grecja (-9,7 proc.), Włochy (-9,5 proc.) i Hiszpania (-9,4 proc.).
Dynamika PKB w 2019 i prognozy na 2020/21 | |||
---|---|---|---|
2019 | 2020 | 2021 | |
Polska | 4,1 | -4,3 | 4,1 |
Luksemburg | 2,3 | -5,4 | 5,7 |
Austria | 1,6 | -5,5 | 5 |
Malta | 4,4 | -5,8 | 6 |
Dania | 2,4 | -5,9 | 5,1 |
Rumunia | 4,1 | -6 | 4,2 |
Szwecja | 1,2 | -6,1 | 4,3 |
Czechy | 2,6 | -6,2 | 5 |
Finlandia | 1 | -6,3 | 3,7 |
Niemcy | 0,6 | -6,5 | 5,9 |
Słowacja | 2,3 | -6,7 | 6,6 |
Holandia | 1,8 | -6,8 | 5 |
Portugalia | 2,2 | -6,8 | 5,8 |
Estonia | 4,3 | -6,9 | 5,9 |
Łotwa | 2,2 | -7 | 6,4 |
Słowenia | 2,4 | -7 | 6,7 |
Węgry | 4,9 | -7 | 6 |
Belgia | 1,4 | -7,2 | 6,7 |
Bułgaria | 3,4 | -7,2 | 6 |
Cypr | 3,2 | -7,4 | 6,1 |
UE | 1,5 | -7,4 | 6,1 |
Strefa euro | 1,2 | -7,7 | 6,3 |
Irlandia | 5,5 | -7,9 | 6,1 |
Litwa | 3,9 | -7,9 | 7,4 |
Francja | 1,3 | -8,2 | 7,4 |
Wielka Brytania | 1,4 | -8,3 | 6 |
Chorwacja | 2,9 | -9,1 | 7,5 |
Hiszpania | 2 | -9,4 | 7 |
Włochy | 0,3 | -9,5 | 6,5 |
Grecja | 1,9 | -9,7 | 7,9 |
Źródło: KE |
W raporcie Komisji Europejskiej zamieszczono również prognozy dla inflacji. W tym wypadku nasz kraj z również znajduje się w czołówce. W 2020 r. inflacja w Polsce ma wynieść 2,5 proc. – wyższy wynik oczekiwany jest jedynie na Węgrzech (3 proc.). W przyszłym roku dynamika cen nad Wisłą ma przyspieszyć do 2,8 proc. Wyższą prognozę na 2021 r. otrzymała jedynie Rumunia (3,1 proc.). W całej UE inflacja ma wynieść 0,6 proc. w 2020 r. i 1,3 proc. w 2021 r. W wielu krajach ekonomiści KE spodziewają się w tym roku deflacji – najgłębsza prognozowana jest w Grecji (-0,6 proc.).
Pandemia koronawirusa oraz związane z nią zamknięcie gospodarek mocno odbije się na europejskim rynku pracy. Prognozowana stopa bezrobocia w UE wzrośnie na koniec 2020 r. do 9 proc. wobec 6,7 proc. rok wcześniej. W Polsce wskaźnik ten ma wzrosnąć z 3,3 proc. do 7,5 proc., a w 2021 r. obniżyć się do 5,3 proc.
Deficyt i dług ostro w górę
Wysoki ma być także deficyt polskiego sektora instytucji rządowych i samorządowych – w 2020 r. ma wynieść aż 9,5 proc., a w 2021 r. 3,8 proc. PKB. Gorszych rezultatów w tym roku KE spodziewa się tylko w Hiszpanii (-10,1 proc.), Włoszech (-11,1 proc.) i Francji (-9,9 proc.).
Rosnące deficyty przełożą się na wzrost relacji zadłużenia do PKB. W przypadku Polski w 2021 r. mamy mieć do czynienia ze wzrostem z 46 proc. do 58,5 proc. PKB. W przyszłym roku wskaźnik ma spaść do 58,3 proc. W całej strefie euro relacja zadłużenia do PKB wzrośnie z 86 proc. do 102,7 proc.
Michał Żuławiński