W 2010 roku sytuacja najprawdopodobniej będzie się rozwijała według podobnego scenariusza jak w roku 2009. Podaż nadal ma szansę rosnąć z powodu oddawania do użytku dużej liczby nowych mieszkań, których budowę rozpoczęto w 2008. Kolejnym źródłem podaży mogą być mieszkania obecnie wynajmowane lub czekające na wynajem, które właściciele przeznaczą na sprzedaż z powodu malejących stawek za wynajem i rentowności tego typu inwestycji.
W ostatnich miesiącach 2009 mieliśmy do czynienia z wyhamowaniem spadków w części dużych miast. W Lublinie, Toruniu, Białymstoku czy Katowicach ceny 6-ciu miesięcy utrzymują się na podobnym poziomie. W Krakowie, Poznaniu czy Opolu są nawet wyższe niż w czerwcu 2009.
Pojawiły się również szanse na łatwiejszy dostęp do kredytów oraz optymistyczne prognozy dla polskiej gospodarki. Prognozy statystyczne, przygotowane na podstawie danych z ostatnich 3 lat wskazują, że w części dużych polskich miast ceny powinny utrzymywać się na obecnym poziomie. Należą do nich: Kraków, Poznań, Katowice, Łódź, Białystok, Olsztyn, Toruń, Lublin. Mimo generalnej stabilizacji możliwe są kolejnych spadki w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku, Sopocie, gdzie obecna wysokość cen pozostawia jeszcze miejsce na dalszą korektę. Nie powinny to jednak być spadki wyższe niż w 2009 roku, czyli rzędu 5-10%.






Domy
Według prognoz statystycznych, przygotowanych na podstawie danych z ostatnich dwóch lat, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest dalszy spadek cen domów. W przypadku domów do 200 metrów, w najbliższym półroczu możliwe są spadki rzędu 5-8% w Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie. Natomiast w Poznaniu, Białymstoku, Łodzi czy Lublinie ceny powinny kształtować się na poziomie porównywalnym do obecnego.

Źródło: Raport Szybko.pl i Expandera
W przypadku dużych domów, o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych trend spadkowy jest również najbardziej prawdopodobnym zjawiskiem. Podaż w przypadku tego typu nieruchomości wzrosła o 13% w porównaniu z ubiegłym rokiem, więc nie tak drastycznie jak w przypadku mieszkań, czy małych domów.
Główną przyczyną obniżek będzie niewielki popyt. Recesja w większości gospodarek światowych, mimo niezłej kondycji polskiej gospodarki, w największym stopniu wpływa na możliwości i skłonność do wydatków w grupie osób z wysokimi i bardzo wysokimi dochodami, czyli wśród potencjalnych nabywców dużych domów. Często są oni bowiem pracownikami globalnych firm lub prowadzą interesy za granicą. Z drugiej strony tzw. „dołek” jest najlepszym momentem na kupowanie. Być może niższe ceny, większe możliwości wyboru oraz negocjacji cen będą bodźcem do kupowania.

Źródło: Raport Szybko.pl i Expandera
Działki budowlane
Prognozy statystyczne sugerują iż w najbliższych miesiącach ceny ziemi będą się obniżać. Mimo braku informacji, które mogłyby wpłynąć na pobudzenie popytu (np. zwiększenie liczby planowanych inwestycji czy zainteresowanie zagranicznych inwestorów polskim rynkiem) bardziej prawdopodobne jest jednak moim zdaniem utrzymanie cen na poziomie zbliżonym do obecnego (w dużych miastach). Analizując dane historyczne i doświadczenia z ostatnich kilku lat łatwo przewidzieć, iż po okresie stagnacji przyjdzie kolej na ożywienie, a deweloperzy po wykorzystaniu istniejących „banków ziemi” będą musieli dokonać kolejnych zakupów. Dodatkowym bodźcem, który może powstrzymać obniżki i pobudzić popyt jest ciągle poprawiająca się infrastruktura i komunikacja, a także planowane wejście do strefy Euro.
Poza tym już w 2008 roku zawarto mniej transakcji kupna/sprzedaży niż w 2007, w 2009 roku wystawiono na sprzedaż mniej gruntów niż w 2008. Wysoce prawdopodobne jest, iż właściciele nadal będą wstrzymywać się ze sprzedażą – oczywiście pod warunkiem, że nie ponoszą wysokich kosztów utrzymania gruntu np.: w postaci kredytu.

Źródło: Raport Szybko.pl i Expandera
Rynek wynajmu mieszkań
Prognozy statystyczne przygotowane na bazie danych za ostatnie 3 lata wskazują iż możliwa jest dalsza obniżka kosztów wynajmu. Warunkiem jest jednak dalszy, znaczny wzrost podaży mieszkań na wynajem. W 2010 roku ciągle jeszcze będą oddawane d użytku mieszkania budowane na fali boomu na rynku nieruchomości. Część z nich może trafić na rynek wynajmu. Z drugiej jednak strony w związku z malejącą liczbą transakcji kupna/sprzedaży, popyt na mieszkania do wynajęcia ma szansę rosnąć. W związku z tym prawdopodobne jest zachowanie obecnego stanu sytuacji. Ewentualne obniżki kosztów wynajmu, liczonych jako średnia dla całego miasta, będą wynikały głównie ze spadków czynszów w lokalizacjach obrzeżnych, nieatrakcyjnych komunikacyjnie. Konkurencja nowych mieszkań doprowadzi również do spadku czynszów w lokalach o gorszym standardzie lub wymusi na właścicielach wykonanie remontów i ulepszeń.

Źródło: Raport Szybko.pl i Expandera

Źródło: Raport Szybko.pl i Expandera
Marta Kosińska - analityk rynku nieruchomości portalu www.szybko.pl