REKLAMA

Porozumienie Jarosława Gowina opuszcza Zjednoczoną Prawicę, powstanie koło parlamentarne

2021-08-11 08:58, akt.2021-08-11 15:02
publikacja
2021-08-11 08:58
aktualizacja
2021-08-11 15:02

Decyzją Zarządu Krajowego Porozumienie Jarosława Gowina opuszcza Zjednoczoną Prawicę; parlamentarzyści Porozumienia odejdą z klubu PiS i utworzą koło parlamentarne - poinformował w środę zastępca rzecznika ugrupowania Jan Strzeżek.

Porozumienie Jarosława Gowina opuszcza Zjednoczoną Prawicę, powstanie koło parlamentarne
Porozumienie Jarosława Gowina opuszcza Zjednoczoną Prawicę, powstanie koło parlamentarne
fot. Hubert Mathis / / ZUMA Press

We wtorek premier Mateusz Morawiecki zwrócił się do prezydenta z wnioskiem o odwołanie lidera Porozumienia Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii. Prezydent zdymisjonował Gowina w środę po południu.

W środę rano zebrał się Zarząd Krajowy Porozumienia.

"Decyzją Zarządu Krajowego Porozumienia Jarosława Gowina opuszcza Zjednoczoną Prawicę. Parlamentarzyści Porozumienia odejdą z Klubu PiS oraz utworzą Koło Parlamentarne Porozumienia Jarosława Gowina" - poinformował na Twitterze Strzeżek.

Uchwała zarządu ws wyjścia z klubu PiS zobowiązuje wszystkich posłów Porozumienia; zakładamy własne koło i pokażemy, że można być bardzo merytoryczną opozycją - powiedział w środę wiceprezes Porozumienia, poseł Michał Wypij.

Pytany, jak wyglądają rozmowy z PSL o współpracy i czy sojusz z ludowcami to jest możliwa droga dla Porozumienia, Wypij odpowiedział, że jego ugrupowanie ma własną drogę i własne propozycje.

"Jeżeli PSL chce współpracować - możemy na ten temat rozmawiać w sposób programowy, ale polska polityka potrzebuje nowych twarzy, a nie zgranych twarzy, nie powrotów Donalda Tuska, nie zgranych partii politycznych, ale zupełnie nowego impulsu, zupełnie nowego myślenia" - podkreślał.

Dopytywany, ile osób będzie liczyło koło Porozumienia, Wypij odpowiedział: "A to musimy jeszcze porozmawiać z kołem Polskie Sprawy, bo tam jest Andrzej Sośnierz". "Myślę, że trzeba na ten temat bardzo poważnie porozmawiać i pewne wypożyczenie chyba dobiegło końca" - stwierdził polityk Porozumienia.

Gowin w prowadzonym przez "Rzeczpospolitą" programie #RZECZoPOLITYCE stwierdził, że we wtorek wskutek decyzji PiS nastąpił koniec Zjednoczonej Prawicy. "My dzisiaj tylko formalnie postawiliśmy kropkę nad +i+" - powiedział.

Zapytany, czy jest pewny, że wszyscy politycy Porozumienia wyjdą z klubu PiS, Gowin odparł: "Partia podjęła decyzje, a teraz w swoich sumieniach decyzje będą podejmować poszczególne osoby".

Jak zaznaczył, jest realistą. "Wiem, jak trudno jest opuścić obóz rządowy. Niektórzy będą mieli skrupuły moralne, wątpliwości natury ideowej, inni będą kierowali się poczuciem strachu przed utratą stanowiska, ale rozstrzygnięcia będą zapadały w sumieniu poszczególnych osób" - powiedział.

Zapytany, czy powrót Porozumienia do Zjednoczonej Prawicy jest możliwy, zaznaczył, że trudno mu to sobie wyobrazić. W jego ocenie jego partia "została wyrzucona" z obozu ZP wskutek wierności programowi. "Ten twór (Zjednoczona Prawica - PAP) przeszedł do historii" - uważa Gowin.

Pytany, jak to wpłynie na struktury samorządowe, wyjaśnił, że te decyzje są jeszcze przed partią. "To nie jest tak, że rozwiązanie koalicji na szczeblu parlamentarno-rządowym automatycznie pociąga za sobą takie same kroki w samorządzie" - powiedział Gowin.

Rzecznik rządu: Jestem przekonany, że dla wielu osób z Porozumienia ważniejszy jest program Zjednoczonej Prawicy

Rzecznik rządu podkreślał, że po dymisji wicepremiera, szefa MRPiT Jarosława Gowina resortem kieruje premier Mateusz Morawiecki.

Pytany o głosowania w sprawie projektu tzw. ustawy medialnej Müller podkreślał, że zostaną zgłoszone jeszcze do niego poprawki.

"Jestem przekonany, że po niektórych z nich (poprawek - PAP) osoby, które miały wątpliwości, poprą tę ustawę, bo ona dzisiaj będzie głosowana" - mówił.

Rzecznik rządu pytany o podjęcie przez zarząd Porozumienia decyzji o wyjściu z klubu PiS wyraził przekonanie, że wielu z nich będzie głosować zgodnie z programem Zjednoczonej Prawicy.

"Jestem przekonany, że dla wielu z tych osób, które były dotychczas w partii Porozumienie ważniejsze jest realizowanie programu wyborczego Zjednoczonej Prawicy niż trzymanie się ścisłych podziałów partyjnych" - dodał Müller.

"Zdaje sobie sprawę, że przed posłami Porozumienia w tej chwili jest pewnego rodzaju trudna decyzja po tym, jakie dzisiaj były podjęte decyzje na zarządzie partii, natomiast wiem, że te decyzje nie zapadały jednomyślnie, jeżeli chodzi o posłów, którzy zasiadają w zarządzie tej partii" - stwierdził rzecznik rządu i zapewnił, że rząd nadal ma większość.

Fogiel: To nie koniec Zjednoczonej Prawicy; jestem spokojny o większość w Sejmie

Rzecznik PiS był w środę pytany w portalu wp.pl, czy opuszczenie koalicji przez Porozumienie to definitywny koniec Zjednoczonej Prawicy. "Zdecydowanie nie. Przynajmniej jeśli chodzi o PiS, tak tego nie widzimy. Zjednoczona Prawica jest większym projektem. Większym niż czyjeś stanowisko ministerialne, czy premierowskiej. Jest cały czas współpraca z Solidarną Polską. Mamy nadzieję, że ona będzie trwać" - powiedział Fogiel.

Wyraził też nadzieję, że część członków Porozumienia będzie nadal współpracować z PiS.

"Jeśli chodzi o większość w Sejmie to jestem spokojny. Dzisiejsze głosowania pokażą dokładnie, kto raczej gra wyłącznie na swoje interesy, a kto chce być elementem większego projektu" - dodał.

Pytany, czy scenariusz rządu mniejszościowego jest realny, doparł: "Oczywiście, że jest to realny scenariusz. To scenariusz, który w polityce czasami się zdarza nie tylko w polskiej. Rządzenie w takiej sytuacji jest trudne, jest niekomfortowe, ale nie jest niemożliwe. Równocześnie my mamy jasno postawioną cezurę. Jeżeli będzie większość do realizacji Polskiego Ładu, jeśli będzie można Polskę reformować to tak to idziemy w to. Ale nie zamierzamy tkwić w sytuacji, w której możliwości rządzenia są zdecydowanie ograniczone i tak naprawdę jest to trwanie. Trwanie nas nie interesuje" - wskazał Fogiel.

Na pytanie czy spodziewa się zmian w rządzie, oparł: "Pewnie będą nieuniknione". Dodał, ze PiS nie planuje odejścia z rządu wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

Rzecznik rządu Piotr Müller podczas wtorkowej konferencji stwierdził, że powodem dymisji Jarosława Gowina było to, że wicepremier oraz członkowie Porozumienia pracowali w niewystarczającym tempie nad projektami zawartymi w Polskim Ładzie oraz podejmowali "nierzetelne działania" dotyczące reformy podatkowej.

Sam Gowin oświadczył we wtorek, że "PiS podjęło decyzje o faktycznym zakończeniu projektu Zjednoczonej Prawicy". "Po siedmiu latach współpracy, po sześciu latach współrządzenia zostaliśmy wypchnięci z koalicji rządowej ze względu na wierność wartościom Zjednoczonej Prawicy" - powiedział lider Porozumienia.

Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski poinformował, że wnioskiem o dymisję prezydent zajmie się "bez zbędnej zwłoki" i dokona zmian, o które wnioskował szef rządu.

W klubie PiS zasiada jak dotąd 12 polityków Porozumienia. Oprócz Jarosława Gowina są to: wiceszef MON Marcin Ociepa, Iwona Michałek, Antoni Gut-Mostowy i Grzegorz Piechowiak, którzy są wiceministrami w resorcie rozwoju, pracy i technologii, wiceszef MEiN Wojciech Murdzek, Magdalena Sroka, Michał Wypij, Stanisław Bukowiec, Mieczysław Baszko, Grzegorz Piechowiak i Anna Dąbrowska-Banaszek.

mok/ itm/ mm/ mro/ godl/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (26)

dodaj komentarz
koperytko
na pewno Gowin jest skonczony w polityce i nie łaczmy tego z Porozumieniem bo większośc mysli inaczej. Rewolta Gowina moze jest spowodowana przyrzeczeniem ze go Tusk przytuli i wystawi na listy wyborcze
marxs
skończeni to są kryminaliści z ul.Ciemnogrodzkiej im juz nic nie pomoże i juz nie trzeba nawet opozycji inflacja i rychłe bankructwo PISiego (K)raju pewne jak w Banku Glapy
oklahoma_kid
Gowin zawsze idealnie rozkroczony, wchodzi do rządu żeby stać sie wewn opozycją i być tym jedynym sprawiedliwym
palestrina
w końcu, głupota i niekompetencja pislandu przekroczyła mase krytyczną, to papierkowe pispaństwo samo sie zapada
lipsk
Gowin czy to nie ten co głosuje a się nie cieszy ? Czy on wie sam czego chce , jakiś dziwny typ posła. Pozorant jednym zdaniem.
oklahoma_kid
przecież o to chodzi, taką sobie koleś znalazł nisze ekologiczną
ozz198
Demokracja w wykonaniu wierchuszki Kaczyńskiego: Nie zgadzacie się z nami? To wypad!

I po co tych 460 posłów tam siedzi jak całym narodem rządzi jeden karaluch?
grab
Fogiel, Muller to wykształceni przez PiS demagodzy, którzy mają robić ludziom wodę z mózgu.
Gowin powinien to zrobić rok temu i Polska wyglądała by inaczej.
dager67
Na wiosnę mamy wybory, które wygra blok PO/SLD/PSL/Polska 50 o zabarwieniu - lewackim ( nie mylić z lewicowym). Cieszmy się, bo zapanuje eldorado. Pierwszym krokiem będzie wejście do strefy EURO,z którego nasza gospodarka będzie mieć same korzyści. Później zobaczymy.

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki