Polska będzie wraz z Francją szukała sposobu na zniwelowanie zagrożeń umowy UE-Mercosur dla stabilności rynku rolnego - oświadczył w piątek w Brukseli premier Donald Tusk. Zaznaczył, że to za rządów PiS Polska wielokrotnie popierała tę umowę.


Tusk, przemawiając na konferencji prasowej po ostatnim szczycie UE podczas polskiej prezydencji, powiedział, że Polska na razie nie znalazła „większości” do zablokowania umowy liberalizującej handel między Unią Europejską a Mercosurem, organizacją zrzeszającą kilka krajów Ameryki Południowej.
Tekst porozumienia Komisja Europejska przedstawi państwom członkowskim w lipcu. Aby odrzucić umowę, potrzebne jest utworzenie tzw. mniejszości blokującej, czyli koalicji składającej się z minimum czterech państw, reprezentujących 35 proc. ludności UE.
Zapytany o wypowiedź kanclerza Niemiec Friedricha Merza z czwartku o tym, że kraje UE są „zasadniczo zjednoczone” w sprawie gotowości do finalizacji porozumienia, premier powiedział, że „nie jest ona ścisła”.
Tusk zapowiedział, że Polska dalej będzie szukała sojuszników w sprawie „głębokiego skorygowania czy zablokowania” niektórych zapisów. Zarazem jednak będzie szukała z Paryżem i innymi krajami sposobu na dopracowanie mechanizmów, chroniących przed nierównowagą rynku, które znaleźć mają się w umowie.
„Będziemy starali się naprawić to, co PiS bezmyślnie podpisuje” - oznajmił Tusk. „Naprawiamy to, co albo się wysypało z rąk, albo było nieprzemyślane, albo było świadomą dywersją” - dodał.
W tym kontekście wymienił szereg porozumień popierających umowę z Mercosurem, które Polska miała podpisać za rządów PiS: konkluzje Rady Europejskiej z 2016 r., 2017 r. i 2018 r., a także porozumienie WTO w Nairobi z 2017 r.
„To, co robimy jako prezydencja, to (...) szukanie takich zabezpieczeń, jakie wywalczyliśmy w przypadku relacji handlowych z Ukrainą. Bo to jest dokładnie ten sam przypadek. Morawiecki zgodził się na pełne otwarcie granic, na absolutnie zero kontroli i wiadomo, jakie to napięcia spowodowało, nie tylko na polskim rynku. My to naprawiliśmy” - powiedział Tusk.
Z Brukseli Maria Wiśniewska (PAP)
mws/ mal/ mow/