Inwestorzy na razie nie chcą ujawniać nazwy firmy i szczegółów projektu. Odpowiedzialny za jego przygotowanie Piotr Burzyński potwierdza, że trwają już prace związane z pozyskaniem terenów i logistyką całego przedsięwzięcia. Polacy wybrali Kutaisi leżące w centralnej Gruzji ze względu na przemysłowe tradycje miasta. W okresie Związku Radzieckiego był to ośrodek przemysłu ciężkiego, a więc łatwiej o wykwalifikowaną kadrę - przekonuje Burzyński.
Według rozpoznania polskich ekspertów, w tym rejonie Gruzji są również sprzyjające warunki do budowy elektrowni wodnej. Od niedawna Kutaisi jest też parlamentarną stolicą Gruzji. Po październikowych wyborach siedziba władz ustawodawczych z Tbilisi została właśnie tam przeniesiona.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Kutaisi/em/
Źródło:IAR