REKLAMA

Polscy menedżerowie nie potrafią zarządzać ludźmi

2016-08-10 06:00
publikacja
2016-08-10 06:00
Polscy menedżerowie nie potrafią zarządzać ludźmi
Polscy menedżerowie nie potrafią zarządzać ludźmi
/ YAY Foto

Lubimy narzekać na swoją pracę, w szczególności na szefa. I choć zarządzanie ludźmi nigdy nie należało do najłatwiejszych rzeczy, to niestety w polskich firmach rzadko ma się świadomość popełnianych błędów. Mówimy, jakie są symptomy złego stylu rządzenia i jakie warto wprowadzić zmiany.

Idealnych szefów nie ma, jednak można zbliżyć się do ideału. Wystarczy zainwestować w siebie i zacząć się doskonalić, nie tylko w obszarze kompetencji twardych (wiedzy), lecz także miękkich.

W większości przypadków menedżerowie popełniają błędy w komunikacji z pracownikami, przekazywaniu im feedbacku i ich docenianiu. Nie mówię tu o docenianiu wyłącznie finansowym, ale i pozafinansowym - stwierdza dr Magdalena Kaczkowska-Serafińska, HR manager i trener biznesu z grupy uczelni Akademia Finansów i Biznesu Vistula.

Pierwszy sygnał, że konieczna jest zmiana stylu zarządzania, to brak zaangażowania ze strony kadry. Ważne są wtedy zarówno indywidualne rozmowy z pracownikami, jak i anonimowe badania wśród załogi, które pozwalają ustalić odpowiednie wnioski, a następnie wprowadzić potrzebne rozwiązania w życie.

Jak podkreśla rozmówczyni: Warto czerpać przykłady z innych krajów. We Włoszech relacje z przełożonym mają ogromny wpływ na satysfakcję pracowników. Uważa się tam, że dobry szef powinien mieć zawsze czas dla swoich podwładnych, być wrażliwy na ich potrzeby zawodowe i osobiste, a przede wszystkim potrafić w odpowiedni sposób docenić każdego członka załogi.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (53)

dodaj komentarz
~az
Bardziej niże polscy kierownicy denerwują polscy 'naukowcy' ze szkół wyższych gotowania na gazie piszący o 'feedbacku'.
~_observer
Polscy menedżerowie po prostu nie znają się na rzeczywistym zarządzaniu ludźmi. Robią jedynie magisterki w czysto teoretycznych, nikomu niepotrzebnych uniwersytetach, po których mają masę niepotrzebnych wiadomości-śmieci, o których mogą zapomnieć w pierwszym dniu pracy.
~Polo
Jakie traktowanie, taka praca. Pracownicy sie odwdzieczaja glownie L4 i skrajnie nizka wydajnoscia pracy. Pozdrawiam wszystkich ubekow z forum.
~zez
wiesz jak się liczy "wydajność pracy"? To wartość wytworzonych dóbr podzielona przez liczbę pracowników którzy te dobra wytworzyli. Czyli niemiecki piekarz który upiecze bułkę sprzedaną za 1 euro w Niemczech ma wg tej "metodologii" czterokrotnie większą wydajność pracy niż polski piekarz który swoją bułkę sprzeda wiesz jak się liczy "wydajność pracy"? To wartość wytworzonych dóbr podzielona przez liczbę pracowników którzy te dobra wytworzyli. Czyli niemiecki piekarz który upiecze bułkę sprzedaną za 1 euro w Niemczech ma wg tej "metodologii" czterokrotnie większą wydajność pracy niż polski piekarz który swoją bułkę sprzeda za 1 zł pomimo, że obydwaj pracują równie ciężko. Teraz gdy już to wiesz przestań pisać nonsensy o rzekomej niskiej wydajności pracy Polaków
~Polo
Polacy tak szybko zasuwaja, ze nie maja czasu taczek zaladowac
~H4
manager ma byc skuteczny, to jego byc lub nie! btw, słaby artykuł i malo merytoryczny, jak na strone główną bankiera. to mój feedback. ps. ..kompetencje twarde (wiedza) i miekkie (...?)
~dir
Czy nadzorca w Polsce ma umieć po polsku?
Po francusku łacinie, niemiecku, rosyjsku, mandaryńsku potrafią fidbeknąć?
Za kaleczące język obce wstawki brygadzista umysłowy matoł powinien wylatywać z roboty.
Ludzie ludziom zgotowali ten los, wolaki katoliki, wykształciuchy.
~h4 odpowiada ~dir
a co złego w obcych wstawkach, zeby aż wyrzucać z pracy kogoś?
~dir odpowiada ~h4
Rusycyzmy, germanizmy się podobały?

Ustawa o języku polskim
Podmioty wykonujące zadania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dokonują wszelkich czynności w języku polskim, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.
~h4 odpowiada ~dir
nie wszystkie ustawy są dobre i nadążają za nami.
używamy takich izmów które nam sie podobają, dlatego ich używamy.
w języku polskim jest wiele brzydkich określeń, chyba tylko po to zeby zniechęcić do tych rzeczy które opisują.

teraz powiedz:
jak mowisz ze musisz wysłać maila lub smsa ?
i skoro wszelkie czynność
nie wszystkie ustawy są dobre i nadążają za nami.
używamy takich izmów które nam sie podobają, dlatego ich używamy.
w języku polskim jest wiele brzydkich określeń, chyba tylko po to zeby zniechęcić do tych rzeczy które opisują.

teraz powiedz:
jak mowisz ze musisz wysłać maila lub smsa ?
i skoro wszelkie czynność w j. polskim to jak mają sie porozumiewac pracownicy na róznych szczeblach nie mowiący po polsku?
i moze patriotyzmem gospodarczym bys sie zajął a nie jezykowym, bo to raczej w parze nie idzie

Powiązane: Prawo przedsiębiorcy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki