REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Politycy opozycji krytycznie o konwencji PiS: to próba reanimacji struktur partii, zebranie "sytych kotów"

Michał Litorowicz2022-06-04 13:40redaktor Bankier.pl
publikacja
2022-06-04 13:40

Politycy opozycji krytycznie oceniają konwencję Prawa i Sprawiedliwości. Jako "próbę reanimacji" struktur partii ocenił ją rzecznik PO Jan Grabiec. Z kolei szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski nazwał ją zebraniem "sytych kotów". Według polityków PiS wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego było "merytoryczne i erudycyjne".

Politycy opozycji krytycznie o konwencji PiS: to próba reanimacji struktur partii, zebranie "sytych kotów"
Politycy opozycji krytycznie o konwencji PiS: to próba reanimacji struktur partii, zebranie "sytych kotów"
/ Anna Milczanowska

W sobotę w podwarszawskich Markach odbyła się konwencja PiS, na której prezes partii Jarosław Kaczyński ogłosił mobilizację Zjednoczonej Prawicy i zapowiedział objazd polityków po kraju, aby rozmawiać o dotychczasowych rządach jego formacji. Mówił także m.in. o bezpieczeństwie, patriotyzmie; podsumowywał też dotychczasowe działania PiS ws. programów społecznych.

Na Twitterze konwencję komentował europoseł PiS Joachim Brudziński. "Zestawicie sobie merytoryczne, erudycyjnie wystąpienie prezesa Jarosława Kaczyńskiego na Konwencji PiS, z wystąpieniami panów Budki, Hołowni, Trzaskowskiego czy ze złośliwymi, pełnymi złych emocji, a nawet nienawiścią płynącą z ust lidera PO" - napisał.

Rzecznik PO Jan Grabiec ocenił, że sobotnia konwencja Prawa i Sprawiedliwości była "próbą reanimacją" struktur partii i "ożywienia wiary w rząd". "Mówimy tutaj o tym tylko w kategoriach propagandy czy wiary, bo rzeczywiście żadnych konkretów nie było, poza liczbami, które miały przekonywać Polaków, że rząd zrobił wszystko najlepiej na świecie i że w związku z tym Polacy są zobowiązani do tego, żeby na ten rząd głosować, co nigdy w polityce się nie sprawdzało" - powiedział Grabiec.

Dodał, że prezes Kaczyński nie przedstawił żadnej recepty na to, co dziś trapi Polaków, czyli drożyznę, rosnące koszty kredytów, czy pomysłów na to, jak rozwijać gospodarkę, ożywić zwalniające inwestycje. "Nie było też mowy o pomysłach na wzmocnienie bezpieczeństwa Polski, bo właściwie żadnych kontekstów, które pokazywałyby, że rządząca partia wyciągnęła wnioski z napaści Rosji na Ukrainę, chociażby w kontekście wzmocnienia naszych więzi z UE czy NATO. Raczej była to opowieść o wskaźnikach budżetowych, sprawozdaniach ministerstw, co zawsze jest rzeczywistością tylko statystyczna, bo realne zjawiska są trochę bardziej skomplikowane" - zaznaczył Grabiec.

Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk odniósł się do konwencji PiS na Twitterze. "Kaczyński ogłosił, że będzie dużo jeździł po Polsce. Nie powiedzieli mu jeszcze, po ile jest benzyna" - napisał polityk.

Również współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń, który w sobotę uczestniczył w konwencji S&D we Wrocławiu "Europa Równych Szans", odniósł się krytycznie do wydarzenia organizowanego przez PiS. "Były dziś dwie konwencje. Jedna o przyszłości, o programie. O wizji zmiany na lepsze. Druga o tym, że partia jest jedna i partie trzeba kochać" - powiedział PAP Biedroń. Z kolei szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski ocenił, że "konwencja PiS to zebranie sytych kotów uwłaszczonych na państwie, którzy nie dostrzegają problemów w Polsce i marzą jak utrzymać władzę, aby dalej kraść".

Poseł Marek Sawicki (PSL) ocenił w rozmowie z PAP, że prezes Kaczyński doszedł do wniosku, iż "czas, by wyleniały koty ruszyły w teren i wytarły sierść". Według niego, jest to dobry pomysł.

Na uwagę, że jeździł po kraju będzie też sam prezes Kaczyński, Sawicki odparł, że to nie jest nic nowego. "Pan prezes już jeździł po Polsce, i to jest rzecz normalna. Politycy powinni być między ludźmi. I dobrze, że pan prezes chce opuścić na chwilę willę na Żoliborzu i ruszyć między ludzi, może dowie się czegoś ciekawego" - powiedział poseł PSL.

Na pytanie, czy taka mobilizacja może prognozować wcześniejsze wybory, Sawicki powiedział, że prezes Kaczyński "co, jakiś czas potrząsa trochę tym workiem ze szczurami, żeby się między sobą bardziej pogryzły i nie usnęły w tym worku". "Więc, to jest kolejne takie potrząśnięcie" - ocenił. (PAP)

autorzy: Grzegorz Bruszewski, Edyta Roś, Marta Rawicz

gb/ ero/ mkr/ mrr/

Źródło:PAP
Michał Litorowicz
Michał Litorowicz
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu newsroom, absolwent politologii na Uniwersytecie Warszawskim. Wcześniej związany z portalami Gazeta.pl i Warszawa.naszemiasto.pl. Telefon: 71 748 95 08

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (15)

dodaj komentarz
transcendenz
Czyli mamy: "tłuste koty" z PiS, kawiorową lewicę i "takich trochę socjalistów" z PO. Od kilku miesięcy intensywnie odświeżam angielski i niemiecki...
langdon25
Plenum KC PiS jak za dawnych dobrych lat towarzysza Gierka

Zlot tłustych kotów , złodziei , kłamców a przede wszystkim nieudaczników z Sasinem i Suskiem na czele.

A inflacja szaleje , ludzie w lasach już zaczęli zbierać chrust na zimę - jest super !
marok
Dochody budżetowe w zeszłym roku 495 mld zł. Dochody budżetowe za Platformy w 2015 roku 289 miliardów złotych.
PIS obniżył podatek dochodowy, obniżył podatek CIT, a mimo to miał ponad 200 miliardów więcej dochodów budżetowych.
Inflacja tak dużej różnicy w żaden sposób nie tłumaczy, bo w tym czasie wyniosła w sumie ok. 15%,
Dochody budżetowe w zeszłym roku 495 mld zł. Dochody budżetowe za Platformy w 2015 roku 289 miliardów złotych.
PIS obniżył podatek dochodowy, obniżył podatek CIT, a mimo to miał ponad 200 miliardów więcej dochodów budżetowych.
Inflacja tak dużej różnicy w żaden sposób nie tłumaczy, bo w tym czasie wyniosła w sumie ok. 15%, a dochody wzrosły o ponad 70%.
Zatem kto kradł i kto kłamał ,że pieniędzy nie ma i nie będzie i kto był nieudacznikiem?
jarunia
tłuste koty nie chcą chodzić na partyjne zebrania PIS, bo miskę mają już gdzie indziej wolą spółkowanie
jarunia
dla Tuska Bereza kartuska - zrymowało się
prs
Beda dlugo rzadzic..

"Opozycja" jest grozna jak..burza w szklance wody.. "poważna" jak..maga w zupie..

Np temu łysolowi "but-ce" najlepsze co w zyciu wyszlo to..
wlosy z glowy..
lol..

"Strach sie bac" takiej "opozycji" hehehh..

Wstyd.. nie opozycja..

max5000
Nie rozumiem, a co mają mówić? Przecież politycy opozycji nie będą chwalić PIS bo są opozycją.
mkwroc
a kiedy Tusk odda Polakom skradzione pieniądze z OFE? O te z Ambergold nie pytam
wrecker
No i PO straciła władzę za takie akcje oraz osmiorniczki po 35 zl w restauracji. Za to Tusk załatwił specjalne strefy ekonomiczne i tysiace miejsc pracy (po pisie odziedziczył bezrobocie, które zbił o połowę), darmowe podręczniki w szkołach, dobre oprocentowanie lokat, inflację 2%, silną złotówkę, dobre relacje zagraniczne, gazoport No i PO straciła władzę za takie akcje oraz osmiorniczki po 35 zl w restauracji. Za to Tusk załatwił specjalne strefy ekonomiczne i tysiace miejsc pracy (po pisie odziedziczył bezrobocie, które zbił o połowę), darmowe podręczniki w szkołach, dobre oprocentowanie lokat, inflację 2%, silną złotówkę, dobre relacje zagraniczne, gazoport w Świnoujściu, drogi ekspresowe, stadiony, szpitale, żłobki itp. Za to dzisiaj masz 500+, które jak wprowadzono to automatycznie ceny w sklepach poszły w górę. Masz nieruchomości 90% droższe niż w 2015 i rachunki za życie jakbyś mieszkał w Nowym Jorku a jesteś pewnie z podlasia
marok odpowiada wrecker
Człowieku, siedzisz w oparach absurdu. Tusk zbił bezrobocie? Za Tuska bezrobocie dochodziło do prawie 15% i to w 2013 roku, blisko końca jego rządów. Dzisiaj wynosi nieco ponad 5%. Silną złotówkę? W 2008 roku dolar był już po 2 złote, na koniec rządów PO kosztował 3,30. Gazoport zaczął budować PIS , a Platforma tak się spieszyła Człowieku, siedzisz w oparach absurdu. Tusk zbił bezrobocie? Za Tuska bezrobocie dochodziło do prawie 15% i to w 2013 roku, blisko końca jego rządów. Dzisiaj wynosi nieco ponad 5%. Silną złotówkę? W 2008 roku dolar był już po 2 złote, na koniec rządów PO kosztował 3,30. Gazoport zaczął budować PIS , a Platforma tak się spieszyła z jego wybudowaniem ,że nawet przez 8 lat rzadów nie zdołali go dokończyć, co więcej, zrezygnowali z budowy Baltic Pipe, a w zamian chcieli uzależnić nas od rosyjskiego gazu na kilkadziesiąt lat do 2038 roku.. Żłobki? W 5 lat rzadów PIS-u liczba dzieci w żłobkach wzrosła dwukrotnie, co więcej matki dostają nie tylko 500+ na kazde dziecko, czego nie było za Tuska, ale także dodatkowe 500+ na opiekę nad dzieckiem w okresie żłobkowym. Inwestycje w infrastrukurę, są obecnie dużo większe niż za Platformy, trasy szybkiego ruchu są budowane w podobnym tempie, ale w wiekszym pozostałe drogi, a gigantyczna rożnica jest w kolejnictwie, które za Platformy było traktowane po macoszemu, gdzie trafiało bardzo mało pieniędzy w porównaniu do obecnej sytuacji. Na służbę zdrowia w tym roku pójdzie 2 razy więcej pieniędzy niż w 2015 roku, mimo że minęło zaledwie 7 lat. , natomiast jeśli chodzi o budownictwo mieszkalne, to zwiększyło się względem 2015 roku o ponad 50%. Mieszkania kosztują dużo nie dlatego ,że się mało buduje, tylko dlatego ,że popyt jest większy od wzrostu ilości budowanych lokali.

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki