WIG20 od środowego minimum odbił już o blisko 3,5 proc. W czwartekinwestorzy kontynuowali wzrosty rozpoczęte jeszcze dzień wcześniej. Duży wpływna znakomitą kondycję indeksu miały banki, po dobrej dla nich opinii rzecznika TSUE,w sprawie kredytów opartych o WIBOR. Wzrosty jeszcze przyspieszyły po danych zUSA, które wzmogły apetyty na ryzykowne aktywa. Przy środowych minimach, gdy rynek reagował na wydarzenia wPolsce, związane z zestrzeleniem rosyjskichdronów, WIG20 spadał nawet o 2,7 proc. Jeszcze przed południem inwestorzy zapoczątkowaliodbicie, które, chociaż jeszcze w środę nie skończyło się dodatnim wynikiem sesji, to już wczwartek, przy podtrzymaniu dynamiki ruchu, sprawiło, że WIG20 był tego dnianajmocniejszym indeksem w Europie. Zadanie nie było łatwe, bo po drodze czyhałowiele zagrożeń. Po pierwsze, można się było obawiać powtórki nocnych nalotówobcych dronów, ale o poranku serwisy informacyjny donosiły tylko o wydarzeniachz poprzedniego dnia. Po drugie jeszcze przed południem rzecznikgeneralny TSUE wydał opinię dotycząca pytania prawnego polskiego sądudotyczącego umów kredytowych opartych o WIBOR (opinie nie są wiążące dlaTrybunału, ale najczęściej wyroki są z nimi zgodne), która wsparła notowaniabanków. Po trzecie, mimo że był to dzieńdecyzji EBC w sprawie stóp procentowych (brak zmian) oraz publikacji comiesięcznychdanycho inflacji w USA (zgodne z oczekiwaniami 2,9 proc. rdr), to uwagę rynku skupiłycotygodniowe dane z tamtejszego rynku pracy (wnioski o zasiłek dla bezrobotnychwyniosły 263 tys. wobec 235 tys. w prognozach), które zdają się przesądzać o pilnychcięciach stóp przez Fed, co rynki akcji przyjęły z zadowoleniem. Gorzej miał siędolar, który zaczął tracić do euro ponad 0,3 proc. i tym samym 0,35 proc. do złotego.Powyższa mieszanka sprawiła, że na GPW mocną sesję ma za sobą WIG20, na którymoperuje przede wszystkim zagraniczny kapitał. Za to słabsze w czwartek były spółkiz niższych segmentów rynku. WIG20 na koniec dnia zyskał 1,57 proc., a od środowego minimumodbił o 3,4 proc. i jest już wyżej, niż był przed zestrzeleniem przez wojskopolskie rosyjskich dronów. WIG w czwartek zyskał 1,33 proc. Z kolei mWIG40 wzrósło 0,82 proc., a sWIG80 znalazł się tylko o 0,27 proc. wyżej. Obroty na szerokimrynku sięgnęły 1,74 mld zł, z czego 1,46 mld zł dotyczyło spółek z WIG20.Wśród blue chipów na pierwszym planie był na pewno sektorbankowy, który tuż po ogłoszeniu decyzji rzecznika TSUE zaliczył kosmetyczne cofnięciew oczekiwaniu na zinterpretowanie szczegółów sprawy złotowych kredytówhipotecznych opartych o WIBOR. Po tym jak prawnicy przełożyli język prawniczyna komunikat czytelny dla inwestorów, WIG-Banki zaczął zyskiwać.Jak oceniła cytowany przez PAP Bartosz Miąskiewicz, adwokatz kancelarii CMS Cameron McKenna, wyrok TSUE zgodny z wydaną w czwartek opiniąRzecznika Generalnego nie oznaczałby przełomu w polskim orzecznictwie, którejest obecnie korzystne dla banków. WIG-Banki na koniec dnia zyskał 1,92 proc. ibył jednym z najmocniejszych indeksów sektorowych. W WIG20 akcje Aliora zyskały3,12 proc., mBanku 2 proc., Santandera 1,78 proc., PKO wzrosły o 2,02 proc., a Pekaoo 1,66 proc. Najmocniej rosnącą spółką było jednak CCC (5,03 proc.),mocne były także walory LPP (3,21 proc.). Poza ogólnie dobrym sentymentem na rynkach, popyt na akcje spółek odzieżowych mógł generować przekaz po wynikach za I półroczehiszpańskiego branżowego potentata, spółki Inditex. Inwestorzy odetchnęli zulgą, gdy dowiedzieli się, że marża zysku brutto w pierwszejpołowie roku pozostała na stabilnym poziomie 58,3 procent, a spółka niezmieniła swoich prognoz. Spółka poinformowała także o mocnym starcie sezonu jesień-zima.WIG-Odzież na GPW zyskał więc 3,69 proc. i był najmocniejszym indeksem sektorowym,wyprzedzając paliwa (2,46 proc.), za których wzrost odpowiadał Orlen (2,49proc.) i wspomniane banki. W WIG20 wzrosty zaliczyło w sumie 19. spółek, a rolę maruderaprzyjął kurs CD Projektu, który spadł o 0,12 proc. Spośród największych spółek Budimex(1,07 proc.) podał,że zawarł umowę z PSE na budowę nowej stacji elektroenergetycznej za ponad 134mln zł. Z tzw. szerokiego rynku warto zwrócić uwagę na przecenęspółki AB (-10 proc.) wreakcji na informację o cenie transakcji i wyjściu ze spółki głównych akcjonariuszy.Ponadto analityk Erste Group obniżył rekomendację dla Grenevii (-6,69 proc.) do"redukuj" z "kupuj" i wyznaczył cenę docelową akcji tejspółki na 3,45 zł. Greneviato jedna z ostatnich gwiazd rynkowych spekulacji na temat nowych kierunków działańkilku spółek z GPW związanych z obronnością. Drugi dzień spadków, po rajdzieo kilkaset procent notuje Bumech (-18,09 proc.), inna spółka z tego grona.Słabą sesję zaliczył także Arctic Paper (-4,08 proc.) po tym jak analitycy PKOBP wydalirekomendację "sprzedaj". Na plus wyróżnił się kurs Pure Bilogics (43,66 proc.), potym jak zarządwycofał wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. Pod koniec sierpnia PureBiologics pozyskał z emisji akcji ponad 4 mln zł, co - jak podano - przywróciłospółce płynność finansową oraz zrestrukturyzowało zobowiązanie finansowe.Michał Kubicki