Policja zatrzymała hakera ukrywającego się pod pseudonimem „Polsilver” – informuje biuro prasowe CBŚ Policji. To on w czerwcu włamał się na serwery Plus Banku i spowodował straty szacowane na 4 mln zł. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
W czerwcu haker ukrywający się pod pseudonimem „Polsilver” włamał się na serwery Plus Banku i pozyskał dane o klientach. Zażądał od banku okupu w wysokości 200 tys. zł, który miał zostać przekazany na cele charytatywne. W zamian za okup zobowiązał się nie ujawniać poufnych danych. Bank nie ugiął się jednak żądaniom włamywacza, w wyniku czego do sieci trafiła część informacji o klientach. Poszkodowanych zostało kilkadziesiąt osób prywatnych i firm. Straty oszacowano na 4 mln zł.


Pod pseudonimem Polislver ukrywał się 31-letni Tomasz G. Podczas przeszukania jego mieszkania policja zabezpieczyła komputery, nośniki pamięci, telefony komórkowe, kilkadziesiąt kart SIM oraz pieniądze, które najprawdopodobniej pochodziły z przestępstw. Dzięki zatrzymaniu udało się zapobiec dalszej kradzieży pieniędzy w kwocie blisko 3,5 miliona złotych.
Postępowanie w tej sprawie nadal się toczy, a policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań. Haker usłyszał kilkanaście zarzutów, m.in. oszustwa komputerowego oraz prania pieniędzy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.