REKLAMA

Podwyżka cen na horyzoncie. Tyle trzeba zapłacić za auto elektryczne

Marcin Kaźmierczak2024-06-19 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-06-19 06:00

Choć od lata 2023 r. jedna trzecia oferowanych w Polsce elektryków potaniała, wkrótce może się to zmienić. O możliwych podwyżkach od lipca ostrzega już Tesla. Sprawdziliśmy, ile kosztują wszystkie osobowe auta elektryczne oferowane na polskim rynku.

Podwyżka cen na horyzoncie. Tyle trzeba zapłacić za auto elektryczne
Podwyżka cen na horyzoncie. Tyle trzeba zapłacić za auto elektryczne
fot. Andrey_Popov / / Shutterstock

Sprzedaż aut elektrycznych w Polsce, choć wciąż rośnie w ujęciu rocznym, to już nie tak bardzo jak w poprzednich latach. Zgodnie z danymi Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Samar, w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2024 r. Polacy zarejestrowali 6746 aut w pełni elektrycznych – o 0,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

W tym czasie liczba zarejestrowanych hybryd wzrosła o 45 proc. a wszystkich nowych aut osobowych bez względu na rodzaj napędu o 15 proc.

Z miesiąca na miesiąc rośnie za to udział aut elektrycznych w portfolio producentów. W połowie 2024 r. w Polsce można wybierać spośród 90. osobowych elektryków. Jedna trzecia z nich oferowana jest w niższych cenach katalogowych niż jeszcze latem 2023 r.

Ceny nowych aut elektrycznych w Polsce

Model

Najniższa cena katalogowa [w zł]

audi e-tron gt quattro

470 300

audi q4 e-tron

241 073

audi q4 sportback e-tron

241 393

audi q8 e-tron

354 900

audi q8 sportback e-tron

366 200

audi sq8 sportback e-tron

457 500

audi rs e-tron gt

632 700

audi sq8 e-tron

446 200

audi q6 e-tron

337 200

audi sq6 e-tron

419 900

bmw i4

248 000

bmw ix

378 300

bmw ix1

221 500

bmw ix3

297 000

bmw ix5

345 000

bmw ix7

540 000

bmw ix2

230 500

citroen e-berlingo

179 440

citroen e-c4

182 600

citroen e-c4x

185 850

citroen e-c3

110 650

citroen e-spacetourer

277 200

dacia spring

76 900

fiat 500e

130 900

ford mustang mach-e

238 350

ford explorer

218 270

honda e-ny1

197 500

hyundai ioniq 5

168 900

hyundai ioniq 6

228 900

hyundai kona electric

168 900

kia ev6

209 900

kia ev6 gt

399 900

kia ev9

323 900

lexus rz

289 900

mercedes-benz eqa

218 900

mercedes-benz eqb

224 900

mercedes-benz eqe

324 100

mercedes-benz eqe (SUV)

402 000

mercedes-benz eqs

441 100

mercedes-benz eqs (SUV)

570 600

mercedes-benz eqt

235 096

mercedes-benz eqv

386 518

mini cooper electric

153 300

mini aceman electric

164 000

mini countryman electric

189 500

nissan ariya

199 900

nissan leaf

157 100

nissan townstar (van)

163 400

opel astra-e

197 500

opel astra sports tourer-e

202 500

opel corsa-e

161 900

opel mokka-e

169 000

opel combo e-life

195 750

opel vivaro e-life

183 900

opel zafira e-life

228 900

peugeot e-208

159 400

peugeot e-308

182 000

peugeot e-308 sw (kombi)

187 000

peugeot e-partner

149 180

peugeot e-2008

191 550

renault kangoo e-tech

174 900

renault megane e-tech

206 800

renault scenic e-tech

202 900

rentault kangoo e-tech (van)

146 700

skoda enyaq

219 850

skoda enyaq coupe

257 550

tesla model 3

194 990

tesla model s

441 990

tesla model x

476 990

tesla model y

204 990

toyota bz4x

193 900

toyota mirai

338 900

volkswagen id.3

180 290

volkswagen id.4

190 190

volkswagen id.5

236 190

volkswagen id.7

276 690

volkswagen id.buzz

282 605

volvo ex30

176 990

volvo ex40

230 900

volvo ex90

399 900

volvo ec40

243 900

hongqi e-hs9

344 900

maxus euniq 5

179 910

maxus euniq 6

161 910

maxus mifa 9

356 577

nio el7

426 900

nio et5

299 900

nio et7

409 900

seres 3

187 500

skywell et5

208 990

voyah free

329 000

Źródło: Bankier.pl na podstawie cenników producentów (stan na 18 czerwca 2024)

Spośród dziesięciu najpopularniejszych aut elektrycznych w Polsce ceny katalogowe niższe niż przed rokiem można znaleźć w cennikach sześciu modeli. Stawki najmocniej obniżyła Tesla. W przypadku najpopularniejszego wśród polskich klientów modelu y obniżka wyniosła blisko 9 proc. (nominalnie 20 tys. zł). Model 3 potaniał z kolei o 5 proc. (nominalnie o 11 tys. zł) i oferowany jest obecnie w podstawowej wersji za mniej niż 200 tys. zł.

W dół powędrowały także ceny fiata 500e, volvo ex30, audi q4 e-tron oraz produkowanego przez Mercedesa modelu eqa.

Wciąż jednak za mniej niż 150 tys. zł, a więc poniżej granicy uznającej auto za model z segmentu premium, można kupić pięć modeli, z czego tylko trzy można uznać za w pełni osobowe. To dacia spring – jedyny model kosztujący mniej niż 100 tys. zł, citroen e-c3, fiat 500e, renault kangoo e-tech oraz peugeot e-partner.

Za blisko dwie trzecie dostępnych w Polsce elektryków trzeba zapłacić ponad 200 tys. zł, a blisko jedna trzecia aut oferowanych w Polsce wyceniona została na ponad 300 tys. zł.

W cennikach wielu producentów można znaleźć jednak promocje obniżające ceny oferowanych elektryków. Ostateczny koszt zakupu obniża także dofinansowanie z programu „Mój elektryk”.

W ramach działającego od lipca 2021 r. programu można ubiegać się o dopłatę w wysokości 18 750 zł. Posiadacze Karty Dużej Rodziny mogą z kolei liczyć na obniżenie ostatecznego rachunku o 27 000 zł. W ramach programu na dofinansowanie mogą liczyć także chcący wziąć elektryka w leasing.

W przypadku klientów indywidualnych (nieposiadających KDD) wybór ograniczony został do modeli kosztujących poniżej 225 tys. zł. Obecnie w polskich salonach można więc wybierać spośród 46 modeli (przynajmniej decydując się na podstawowe wersje), a ostatnim, który można kupić z rządowym dofinansowaniem, jest mercedes-benz eqb. Przed rokiem do rządowej dopłaty kwalifikowało się 37 elektryków.

Jeśli uwzględnimy dopłaty, 100 tys. zł wystarczy, by oprócz wspomnianej już dacii spring, zostać właścicielem citroena e-c3. Za mniej niż 150 tys. zł będziemy mogli z kolei wybierać wśród dwunastu modeli.

Wyższe cła na część elektryków

W lipcu sytuacja na polskim rynku aut elektrycznych ulegnie zmianie. O prawdopodobnym wzroście cen w lipcu na swojej stronie internetowej informuje już Tesla. Wszystko przez wyższe unijne cła na auta produkowane w Chinach, a więc nie tylko chińskie elektryki, ale także m.in. importowane z Państwa Środka tesle.

Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej począwszy od 4 lipca obowiązujące taryfy, które wynoszą teraz 10 proc., wzrosną do nawet 38,1 proc. Najwyższa stawka dotyczy koncernu SAIC, do którego należy marka MG. Indywidualnymi cłami zostaną objęte także samochody produkowane przez koncern BYD (17,4 proc.) oraz Geely (20 proc.). Pozostali producenci pojazdów elektrycznych w Chinach mają podlegać cłu w wysokości 21 proc.

Wyższe cła to efekt przeprowadzonego przez Komisję Europejską dochodzenia, które wykazało, że chińscy producenci aut oraz ich dostawcy otrzymują od chińskiego rządu dotowane pożyczki, ulgi podatkowe i tanie grunty, które pozwalają im stosować dumping cenowy i podgryzać europejską konkurencję.

Wkrótce wyższe dopłaty do elektryków

Nieco później pojawi się jednak szansa na to by, przynajmniej w teorii, za elektryka zapłacić mniej. Rząd w ramach pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy planuje przeznaczyć 1,5 mld zł na dopłaty do elektryków. Zamiast obowiązujących obecnie 18 750 zł będzie można otrzymać 30 000 zł.

Tak jak obecnie, by dany model kwalifikował się do dopłaty, będzie musiał kosztować mniej niż 225 tys. zł. Dopłatę będzie można jednak powiększyć o 10 proc., jeśli przy okazji zezłomujemy auto spalinowe kupione nie wcześniej niż 3 lata przed zakupem elektryka. Rządowa dopłata będzie mogła wzrosnąć o kolejne 10 proc., jeśli dochód kupującego w roku poprzednim był niższy niż 135 tys. zł.

O dofinansowanie będą mogli ubiegać się także kupujący auta elektryczne z drugiej ręki. W ich przypadku, o ile auto będzie miało mniej niż cztery lata, będzie to 40 tys. zł.

Środki na nowe dopłaty mają pojawić się pod koniec 2024 r.

Źródło:
Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
redaktor Bankier.pl

Redaktor Bankier.pl. Zajmuje się tematyką nieruchomości. Przygotowuje raporty dotyczące cen mieszkań, pisze o trendach na tym rynku, monitoruje najciekawsze inwestycje w Polsce i za granicą. Na co dzień śledzi także rynek motoryzacyjny, a swoimi spostrzeżeniami dzieli się w sekcji Moto portalu Bankier.pl. Absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Tel. 539 672 383.

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (14)

dodaj komentarz
bha
Cóż... Dojenie z kasy co roku cenowe i % i to raczej w całym już rynkowym detalu jest niestety z roku na rok coraz coraz większe i mocniejsze!.Niestety nic dobrego to nie wróży.
samsza
Ziemkiewicz ma rację, na dzisiejszym YT, że w kontekście tego, że planeta płonie, jakiekolwiek cła na e-auta to zbrodnia na ludzkości, kłamstwo klimatyczne samoobnażone.
:)
jpelerj
A te chińskie montowane przez Stellantis też będą oclone? Zdaje się, że na tym rynku nachodzi wielka zwała więc rząd chce dotować wykupy leasingowanych, bo firmy padną. A jak jeszcze wejdą te montowane na Węgrzech...
inwestor.pl
Niedługo będą flipperzy aut elektrycznych. xD
helixo
Całe 3 samochody poniżej ceny "premium" bo o jakości premium nie mozna mówić, za chwile wszystkie samochody będą premium :)
samsza
Mazarin podniósł podatki i prowadził politykę zgodną z zasadą merkantylizmu: wzmacniania produkcji własnej i eksportu oraz ograniczania importu zza granicy poprzez ucisk celny. Kontynuował też kurs w kwestii poszerzania władzy królewskiej. Doprowadziło to do dwóch wojen domowych, określanych mianem Frond.

https://www.polskieradio.
Mazarin podniósł podatki i prowadził politykę zgodną z zasadą merkantylizmu: wzmacniania produkcji własnej i eksportu oraz ograniczania importu zza granicy poprzez ucisk celny. Kontynuował też kurs w kwestii poszerzania władzy królewskiej. Doprowadziło to do dwóch wojen domowych, określanych mianem Frond.

https://www.polskieradio.pl/39/156/artykul/1591864,jules-mazarin-gorsza-kopia-richelieu
samsza
Dokładnie obecny program Unii, podatki, cła, narzucanie dyrektyw i zabranie małym weta...
czyli wszystko już było ćwiczone.
:)
stain
Jak na dłoni widać proniemieckość obecnie rządzących i wspieranie przez nich obcych interesów kosztem polskiego podatnika.Jak można wymyślić aby doplata do zakupu używki była wyższa niż do nówki? Jaki cel ma promowanie zakupu używek zamiast nówek? Jedynym logicznym wyjaśnieniem jest pomoc Helmutom w sprzedaży niesprzedawalnych na Jak na dłoni widać proniemieckość obecnie rządzących i wspieranie przez nich obcych interesów kosztem polskiego podatnika.Jak można wymyślić aby doplata do zakupu używki była wyższa niż do nówki? Jaki cel ma promowanie zakupu używek zamiast nówek? Jedynym logicznym wyjaśnieniem jest pomoc Helmutom w sprzedaży niesprzedawalnych na tamtejszym rynku wtórnym aut.

Powiązane: Rynek motoryzacyjny - raporty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki