Będziemy rygorystycznie wymagać od spółek Skarbu Państwa, żeby zbierały dane o sytuacji kobiet w ich strukturach i o tym jak kształtuje się parytet - podkreślił w środę minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski. Dodał, że w jego resorcie luka płacowa między mężczyznami a kobietami wynosi 3 proc.
Jaworowski przypomniał w środę na konferencji EFNI Wiosna 2025, że na początku marca, jego resort wdrożył wytyczne dla spółek z udziałem Skarbu Państwa dotyczące wsparcia rozwoju zawodowego kobiet. Rekomendacje te obejmują ok. 50 firm i zakładają m.in., by zarządy spółek miały w celach zarządczych - jak mówił wówczas minister - wpisane "cele związane ze wspieraniem rozwoju zawodowego kobiet".
Szef MAP mówił na konferencji, że opracowane wytyczne były szeroko konsultowane. "W tej chwili jest powołany zespół w ministerstwie, który je wdraża" - poinformował. Wyjaśnił, że działania na rzecz wsparcia rozwoju zawodowego kobiet powinny być prowadzone na trzech płaszczyznach.
"Pierwszy dotyczy tego, że będziemy rygorystycznie wymagać od spółek, żeby (...) zbierały dane o sytuacji kobiet w spółkach, jak się kształtuje ta równość i w związku z tym także miały wyznaczone pewne cele (...) w tej chwili to się dzieje" - powiedział.
Drugi - jak tłumaczył - dotyczy "nowoczesnego obszaru HR, który będzie ślepy na płeć i będzie nakierowany na kompetencje". W ocenie ministra, ma to wyrównać szansę kobiet w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. "Trzeci filar, który wdrażamy, dotyczy miejsc pracy przyjaznych rodzinom" - dodał.
"Zobowiązuje się, że będziemy robić kolejne kroki (...) Jestem przekonany, że z czasem, tym sposobem małych kroków, dojdziemy do wielkich zmian" - zadeklarował minister.
Poinformował też, że w zarządzanym przez niego resorcie w 2023 r. na stanowiskach kierowniczych było 16 kobiet, czyli 37 proc. "Dziś tych kobiet jest 20, co stanowi 46 proc. Udało się też zmniejszyć lukę płacową, która wynosiła - o ile dobrze pamiętam - 5,5 proc., teraz wynosi 3 proc." - powiedział.
Na początku marca szef MAP informował, że wytyczne wprowadzane przez ministerstwo zostały wypracowane we współpracy z ok. 40 organizacjami pozarządowymi, a pierwsze prace w tej sprawie ruszyły w lipcu ub.r. W lutym br. powołano zespól do spraw równego traktowania, który na podstawie otrzymanych rekomendacji ze strony organizacji pozarządowych i uwag ze strony spółek Skarbu Państwa, opracował wytyczne dotyczące wsparcia rozwoju zawodowego kobiet oraz praktyczne wskazówki w zakresie implementacji unijnej dyrektywy "Woman on Boards".
Wytyczne są kierowane do spółek notowanych na GPW oraz definiowanych prawnie dużych przedsiębiorstw. Szef MAP pytany w marcu, ilu firm dotyczyć będą nowe rekomendacje ws. kobiet odpowiedział, że jest ich ok. 50. Kobiety w zarządach tych firm stanowią kilkanaście procent, a w radach nadzorczych jest to blisko 30 procent.
Resort sprawiedliwości pracuje nad projektem ustawy mającej wdrożyć rozwiązania dyrektywy "Woman on Boards". Zakłada ona m.in. obowiązek wprowadzenia równowagi płci w organach większych spółek giełdowych. Zgodnie z nim, w organach spółek odsetek osób mniej licznie reprezentowanej płci ma wynosić między 33 a 49 proc.
Projekt ma objąć spółki notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, mające siedzibę w Polsce, zatrudniające co najmniej 250 osób i mające roczny obrót ponad 50 mln euro lub całkowity bilans roczny ponad 43 mln euro. (PAP)
jls/ mick/
