Wygląda na to, że środowe odbicie na GPW odbyło się wbrew naturze. Na rynkach bazowych przeważały spadki, dolar do złotego mocno zyskiwał, surowce nie zachwycały formą, a mimo to WIG20 zdołał skończyć sesję na plusie. Czy to typowe odbicie po mocnym spadku z kilku „pięter” pokaże druga połowa tygodnia. Środa przyniosła chwilę oddechu od przeceny.


Po atomowej przecenie we wtorek i serii kilku spadkowych dni z rzędu, w środę jeszcze przed rozpoczęciem sesji liczono na próbę odbicia. Z aktualizacji strategii atomowej Rosji, nic sobie nie zrobili inwestorzy z Wall Street we wtorek, a nie najgorsza była też sesja azjatycka. W dodatku już we wtorek WIG20 po południu redukował zniżki, gdy pojawiła się wypowiedz ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa podczas szczytu G20 w Brazylii, że jego kraj zrobi wszystko, co możliwe, by uniknąć wybuchu wojny jądrowej.
Korekta słabości GPW faktycznie miała miejsce i odbyła się mimo niewielkich spadków głównych indeksów w Europie i spadających w granicach 0,5 proc. indeksów na Wall Street, w oczekiwaniu na wyniki Nvidii, publikowane po sesji. Nie przeszkadzał nawet zyskujący ok. 0,8 proc. kurs USD/PLN, który sprawił, że dolar kosztował nawet 4,125 zł i był blisko ponad rocznych rekordów z 14 listopada.
WIG20 zyskał 1 proc., WIG był wyżej o 86 proc. Z kolei mWIG40 wzrósł o 0,42 proc., a sWIG80 o 1,05 proc. Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,09 mld zł, z czego 857 mln zł dotyczyło spółek z WIG20.


Wśród blue chipów w ciągu dnia momentami zyskiwały wszystkie spółki. Na koniec sesji wzrosty dotyczyły już 17 spółek. Najmocniej zyskał kurs LPP (5,14 proc.). Na rynku nie pojawiły się nowe cenotwórcze informacje od spółki. Aktualizacja rejestru krótkiej sprzedaży KNF pokazała zejście poniżej progu 0,5 proc., akcji netto LPP przez fundusz Marshall Wace. Może inwestorzy zareagowali tak na dobre wyniki Answear.com, czyli branżowej spółki, której kurs zyskał 9,55 proc.
W WIG20 wyraźne wzrosty zaliczyły jeszcze Cyfrowy Polsat (2,97 proc.), który po sesji publikuje wyniki. Wyraźnie odbiły notowania JSW (2,95 proc.), Budimeksu (2,81 proc.), CD Projektu (2,86 proc.), a ponad 2 proc., na liczniku wzrostów kursu miały jeszcze Dino, KGHM i Alior.
Straciły akcje Orlenu (-0,95 proc.). Orlen podał, że finalizuje proces integracji spółek zajmujących się produkcją ropy naftowej i gazu ziemnego w Polsce. Spadki zaliczyły jeszcze kursy Kęt (-0,56 proc.) i PZU (-0,15 proc.).
W niższych segmentach rynku uwagę przykuwał kurs Żabki, który na początku sesji zyskiwał nawet 8,3 proc. po publikacji nowych rekomendacji od Goldman Sachs, Morgan Stanley i JP Morgan. Ostatecznie kurs jednak spadł o 0,38 proc. i wyznaczył nowe minimum w cenach zmaknięcia równe 18,43 zł za akcję.
Po przecenie w reakcji na wyniki mocno odbił kurs Cognora (17,65 proc.). We wtorek na konferencji prasowej mówiono o czynnikach, które dają podstawę, by myśleć o stabilizacji wyników.
Z kolei pozytywnie na informacji o emisji akcji i wzięciu w niej udziału jednego z głównego akcjonariusza, czyli wehikułu inwestycyjnego Michała Sołowowa zagregował kurs biotechnologicznego Molecure (15,54 proc.).
Nowy historyczny szczyt poprawił kurs Tarczyńskiego (15,50 proc.), którego stopa zwrotu w tym roku to już 210 proc. Cena akcji zdaje się wędrować za poprawiającymi się wynikami finansowymi. W środę nie pojawiły się nowe komunikaty od spółki.


Michał Kubicki