Indeks blue chipów warszawskiej giełdy osiągnął najwyższy wynik hossy zapoczątkowanej w październiku 2022 roku. Na zielono świecą się dziś wszystkie główne oraz branżowe indeksy GPW. Rekordy padły też na innych europejskich giełdach.
WIG20 osiągnął w piątek poziom 2 387,62 pkt i umacnia się o 1,68%, będąc dziś najmocniej zwyżkującym europejskim indeksem. Przy okazji swój rekord wszech czasów pobił WIG, który dotarł do poziomu 80 348 zyskując 1,28%. mWIG40 i sWIG80 rosną odpowiednio o 1% oraz 0,95%.
Główny indeks warszawskiej giełdy zyskał już 1050 pkt. (ponad 78%) od dna z października 2022 r., wyznaczonego na poziomie 1337,71 pkt. W górę najmocniej ciągną go dziś banki oraz spółki górnicze. Widać to w sektorowych indeksach. WIG-górnictwo i WIG-banki zyskują podczas piątkowej sesji odpowiednio 2,31% oraz 2,76%.
Wśród największych spółek najmocniej rośnie dziś Santander, którego notowania umacniają się o 3,74%. Na dalszych miejscach w rankingu najwięcej zyskujących w WIG20, plasują się akcje mBanku (+2,99%), PKO BP (+2,76%) i Alior Banku (+2,63%).
Kolejnym celem przed WIG20 będzie pobicie rekordu wszech czasów ustanowionego podczas covidowej hossy w punkcie 2 478,55 pkt. Do tego szczytu indeksowi brakuje teraz zaledwie 3,89%.
Podczas dzisiejszej sesji rekordy padają też na innych europejskich rynkach. Swój historyczny szczyt wyznaczył dziś główny indeks francuskiej giełdy CAC40. Nowy najwyższy wynik wszech czasów odnotował również niemiecki DAX. Na obu giełdach obserwujemy dwa dni wzrostów i dwie luki wzrostowe.
Optymizm na giełdzie u naszego zachodniego sąsiada może być jednym z czynników napędzających dzisiejsze wyniki GPW, która w ostatnim czasie jest mocno zapatrzona w rynki bazowe, szczególnie dotyczy to WIG20.
Patrząc daleko na wschód, japoński Nikkei wciąż znajduje się w okolicy swoich 34-letnich szczytów. Prezes Banku Japonii Kazuo Ueda powiedział w piątek, że polityka pieniężna najprawdopodobniej pozostanie akomodacyjna nawet po wyjściu z ujemnych stóp procentowych. 2,48% zyskiwał dziś hongkoński Hang Seng,
Za Oceanem Atlantyckim inwestorzy będą z kolei obserwować styczniowy odczyt inflacji producenckiej w USA oraz tamtejszy odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który pozwala na ocenę potencjału nabywczego amerykańskich konsumentów.
W czwartek Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,91% i wyniósł 38.773,12 pkt. S&P 500 na koniec dnia zyskał 0,58% i wyniósł 5.029,73 pkt. S&P 500 po raz kolejny w ostatnim czasie ustanowił historyczny szczyt notowań. Nasdaq Composite wzrósł o 0,30% i zamknął sesję na poziomie 15.906,17 pkt.
