Pod nieobecność inwestorów z Wall Street i londyńskiego City sesja na GPW przebiegła pod dyktando giełdowych byków, które zdominowały przebieg handlu. Spółki z WIG20 zaliczyły komplet zieleni, a wyróżniali się zwłaszcza giełdowi detaliści po mocnych danych makro. Ogólnorynkowy sentyment poprawił się po kolejnym zwrocie Donalda Trumpa na froncie wojen celnych, a być może także z uwagi na nową wyceną szans kandydatów w drugiej turze wyborów prezydenckich.


WIG20 zyskał w poniedziałek 2,76 proc. i był najmocniej rosnącym indeksem w Europie. WIG poszedł w górę o 2,34 proc., przy wzroście mWIG40 o 1,34 proc. i sWIG80 o 1,14 proc. Obroty na szerokim rynku wyniosły blisko 1,3 mld zł, z czego 1,04 mld zł dotyczyło spółek z WIG20.
Z okazji Wiosennego Święta Bankowego w Wielkiej Brytanii oraz Dnia Pamięci w USA nie pracowały w poniedziałek giełdy w Londynie i Nowym Jorku. Nieobecność głównych rozgrywających na światowych rynkach przełożyła się na mniejsze obroty, ale jednocześnie pozwoliła bardziej zdecydowanie podążyć GPW swoją ścieżką bez rynkowych przewodników. Zerwana była widoczna w ostatnich dniach dość ścisła korelacja WIG20 z niemieckim DAX-em, który też zyskiwał stabilnie przez cały dzień w okolicach 1,5-1,7 proc. Ponad 1 proc. rosły też CAC40 i EuroStoxx50.
Po pierwsze nastroje poprawiły informacje, że Donald Trump zdecydował się wstrzymać do 9 lipca nałożenie 50-proc. ceł na towary z UE. W piątek, przy okazji ogłoszenia tej stawki przypominałem, że Trump bez problemu może za chwilę wycofać się ze wszystkiego, co po części się stało dwa dni później. Po drugie w poniedziałek bardzo pozytywnie zaskoczyły dane GUS o krajowej sprzedaży detalicznej, co podbiło notowania licznie obecnych w WIG20 spółek handlowych. Sam indeks od marcowej rewizji rocznej można śmiało nazywać WIG-Konsument.
Po trzecie, nie można przejść obojętnie obok wydarzeń politycznych weekendu (debata prezydencka, grillowanie Trzaskowskiego przez Mentzena, słynne piwo trójki Sikorski-Trzaskowski-Menzten. Marsze poparcia), których efektem jest sondażowy wzrost szans Rafała Trzaskowskiego na zwycięstwo w drugiej turze (Polymarket, Pollster, Opinia24, IBRIS), co lepiej może odbierać zagraniczny kapitał, który jeszcze tydzień temu z uwagi na wyniki pierwszej tury, zareagował przeceną polskich aktywów. Tym razem wyróżniały się one na tle rynku, i nie chodzi tylko o GPW, ale także o złotego, który do dolara zyskał ponad 0,5 proc., do euro około 0,4 proc. i był wyraźnie mocniejszy od walut regionu (CZK, HUF, RON).
WIG20 mieliśmy komplet zieleni z wyraźnie lepszą formą spółek detalicznych po danych GUS o sprzedaży za kwiecień. Akcje CCC zyskały 4,21 proc., LPP poszły w górę o 4,03 proc. Kurs Pepco wzrósł o 3,89 proc., Dino o 3,34 proc., a Żabki o 3,24 proc. Najmocniej w portfelu zyskały akcje Kruka (5,46 proc.) i mBanku (4,4 proc.). Relatywnie słabsze były walory Orange (0,84 proc.) i CD Projekt, które jako jedyne zyskały poniżej 1 proc.
Przemysław Smoliński, analityk BM PKO BP, powiedział PAP Biznes, że o ile w krótkim terminie takie odbicie wygląda ładnie i optymistycznie, o tyle w średnim cały czas rynek jest w konsolidacji.
"Dopiero pokonanie szczytu z początku maja mogłoby sugerować trwały powrót wzrostów, czy wręcz w tym przypadku powrót długoterminowego trendu wzrostowego. To są okolice 2.900 punktów" - powiedział Przemysław Smoliński.
"Na kolejnych sesjach ruch w górę w kierunku szczytu z początku maja może być kontynuowany, ale dopiero jego pokonanie potwierdziłoby zmianę tendencji w średnim terminie" - powiedział Przemysław Smoliński.
Z szerokiego rynku warto zauważyć wzrosty Polimeksu (22,14 proc.) w reakcji na opublikowane wyniki za pierwszy kwartał. Marsz w górę po ujawnieniu informacji o podpisaniu listu intencyjnego w sprawie nowego inwestora kontynuuje kurs Komputronika (16,57 proc.). Wyróżnił się kurs PMPG Polskie Media (20,87 proc.), który planuje debiut wydawnictwa Orle Pióro na NewConnect. Torpol (2,07 proc.) wzrost przychodów o 48 proc. wzrost w ujęciu rdr - wynika z raportu finansowego. Z kolei Z kolei walory Amiki spadły o 5,62 proc. w reakcji na wyniki kwartalne i 6,7 mln zł straty netto j.d., w porównaniu do 3,1 mln zł zysku w analogicznym okresie rok wcześniej.
Michał Kubcki




























































