REKLAMA
TYLKO U NAS

Frankowcy w sądach. Niektóre banki rezygnują z apelacji po niekorzystnym dla nich wyroku

2023-10-04 10:30
publikacja
2023-10-04 10:30

Grupa Votum obserwuje, że wśród banków z mniejszym portfelem kredytów CHF pojawiła się tendencja do rezygnacji ze złożenia apelacji po niekorzystnym dla nich wyroku sądu I instancji - poinformował PAP Biznes radca prawny Wojciech Bochenek z Bochenek i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych.

Frankowcy w sądach. Niektóre banki rezygnują z apelacji po niekorzystnym dla nich wyroku
Frankowcy w sądach. Niektóre banki rezygnują z apelacji po niekorzystnym dla nich wyroku
fot. marekusz / / Shutterstock

"W prowadzonych przez nas postępowaniach sądowych zaobserwowaliśmy, że pojawiła się wśród banków z mniejszym portfelem kredytów CHF tendencja do rezygnacji ze złożenia apelacji po niekorzystnym dla banku wyroku sądu I instancji. Taka sytuacja ma miejsce między innymi w przypadku banku BNP Paribas czy BOŚ" - powiedział PAP Biznes Bochenek.

"W takiej sytuacji obie strony nie składają apelacji lub zobowiązują się do ich cofnięcia, jeżeli sprawa jest już na etapie drugiej instancji. Następnie na mocy porozumienia kompensacyjnego strony regulują wzajemne rozliczenie swoich roszczeń, w tym otrzymanie przez kredytobiorców zaświadczenia pozwalającego na wykreślenie hipoteki" - dodał.

Podał, że kancelaria zaobserwowała również praktykę, że w niektórych przypadkach banki cofają swoje apelacje od wyroków pierwszej instancji, w których skutkiem było odfrankowienie, czyli gdy sąd utrzymał umowę w mocy bez nieuczciwej klauzuli dającej bankowi prawo do ustalenia kursu franka szwajcarskiego.

"Można wskazać na sporadyczne przypadki, w których banki uznały powództwo kredytobiorcy oparte na roszczeniu odfrankowienia wraz z dochodzonymi w pozwie kwotami z tytułu nadpłaconych rat. Taka sytuacja jasno pokazuje, że banki szukają sposobów na ograniczenie liczby wyroków stwierdzających nieważność umowy kredytowej i kosztów z tym związanych, a także starają się uniknąć zarzutu przedawnienia roszczeń udzielonego kapitału" - powiedział Bochenek.

W II kwartale w projekcie bankowym grupa Votum podpisała 3,94 tys. umów z klientami, którzy zaciągnęli kredyt denominowany lub indeksowany do CHF, podczas gdy w I kwartale umów było 3,28 tys.

Spółki z grupy Votum obsługują w tym segmencie łącznie ponad 40 tys. klientów. Łączna wartość kredytów, które dotyczą roszczeń klientów grupy Votum wynosi 9.288 mln zł.

Z danych rynkowych zebranych wcześniej przez Votum Robin Lawyers wynikało, że w pierwszej połowie 2023 r. zapadło co najmniej 8.129 wyroków frankowych, z czego 7.904 (97 proc.) było korzystnych dla kredytobiorców.(PAP Biznes)

seb/ gor/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (9)

dodaj komentarz
za_ostatni_grosz
Bankowi "MisieVice", ciurlajcie się tak dalej w tej polityce, a za furmanke z figą i makiem będziecie musieli oddać samolot... taka to bedzię ekstra akcja dla waszych akcjonariuszy, a dla wielu z was jak pokazuje czas ekstra...ale, dycja
monuz
Nikt kredytów frankowych nie unieważni, bo to by oznaczało plajtę banków. A los banków jest ważniejszy niż kredyciarzy. Pochodzą sobie po sądach jeszcze 20 lat dla poprawy humoru i tyle.
ja-gna
Nikt ich nie unieważnia tylko orzeka nieważność czynności prawnej. Dla ciebie to zapewne to samo
monuz odpowiada ja-gna
nieważność czynności prawnej - to dotyczy osób ubezwłasnowolnionych, chyba, że braliście z banku nieważne pieniądze
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
ja-gna
Millennium też idzie w zaparte

Powiązane: Frankowcy w sądach

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki