
13 lutego 2017 roku na warszawskiej giełdzie byliśmy świadkami końca pewnej epoki. Jedna z najstarszych notowanych na GPW spółek zaprzestała wypacania dywidendy. Orange Polska po raz pierwszy od 14 lat nie podzieli się zyskiem z akcjonariuszami.
„Zarząd zdecydował, że będzie rekomendował niewypłacanie dywidendy w roku 2017 za rok zakończony 31.12.2016. Ta decyzja jest odpowiedzialna i podjęta dla dobra Spółki i jej akcjonariuszy, gdyż poprawa trendów rynkowych przebiega wolniej niż wcześniej się tego spodziewano i w związku z tym istnieje potrzeba podjęcia bardziej ofensywnych działań” – komunikat tej treści w poniedziałek po południu zobaczyli akcjonariusze dawnej „Tepsy”.
Orange Polska – czyli stara Telekomunikacja Polska przemalowana na pomarańczowo – dzieliła się zyskami nieprzerwanie od 2002 roku. Przez lata akcje „Tepsy” były przez inwestorów traktowane wręcz jak obligacja, która co prawda raczej nie podrożeje, ale z której co roku można odcinać kupony.
Rok, za który wypłacono dywidendę |
Dywidenda brutto na jedną akcję |
Całkowita wysokość dywidendy (w zł) |
---|---|---|
1999 |
0,05 zł |
70 000 000 |
2000 |
Spółka nie wypłacała dywidendy |
|
2001 |
Spółka nie wypłacała dywidendy |
|
2002 |
0,10 zł |
140 000 000 |
2003 |
0,12 zł |
168 000 000 |
2004 |
0,33 zł |
462 000 000 |
2005 |
1,00 zł |
1 400 000 000 |
2006 |
1,40 zł |
1 960 000 000 |
2007 |
1,50 zł |
2 053 159 862 |
2008 |
1,50 zł |
2 003 473 532 |
2009 |
1,50 zł |
2 003 473 532 |
2010 |
1,50 zł |
2 003 473 532 |
2011 |
1,50 zł |
1 968 536 219 |
2012 |
0,50 zł |
656 178 740 |
2013 |
0,50 zł |
656 178 740 |
2014 |
0,50 zł |
656 178 740 |
2015 |
0,25 zł |
328 089 370 |
2016 |
0,00 zł ? |
0 |
Razem |
10,50 zł |
16 528 742 263 |
Źródło: Bankier.pl |
Jednak rzeczywistość wreszcie dopadła dawnego monopolistę: kurczący się od lat biznes telekomunikacyjny w połączeniu z coraz bardziej restrykcyjnymi regulacjami unijnymi sprawił, że dawnego „narodowego czempiona” nie stać już na luksus dywidendy.
Przeczytaj także
Inwestorzy się zirytowali i przecenili walory Orange Polska o ponad 11%, do niemal najniższego poziomu w historii – podczas wtorkowej sesji akcje spółki kosztowały już tylko 4,80 zł wobec rekordowych 4,76 zł odnotowanych po ogłoszeniu wyników brytyjskiego referendum (24.06.2016 r.). Dziwne, że walory Orange potaniały tylko o 11%. Przecież po co komu kosztująca 5 zł „obligacja”, która nie dostarcza odsetek, a jej wartość nominalna wynosi trzy złote.
Nie był to pierwszy taki „wypadek” na akcjach dawnej TP SA. Niemal równo cztery lata temu kurs „Tepsy” zanurkował o 27%, po tym jak spółka obniżyła proponowaną dywidendę do 0,50 zł. Pół roku wcześniej - 17 października 2012 r. - telekomunikacyjny gigant zaliczył przecenę o 20%, gdy spółka zaproponowała zmniejszenie dywidendy z 1,50 do 1,00 zł.
Na razie nic nie wskazuje na to, aby niekorzystne trendy w biznesie Orange Polska miały ulec odwróceniu. „Nie jest wykluczone, że możemy z wypłatą dywidendy zaczekać nieco dłużej niż 12 miesięcy, ale jest za wcześnie, aby dyskutować o tym dzisiaj” – przyznał Maciej Nowohoński, odpowiedzialny za finanse spółki.
„Powrót do dywidendy jest uzależniony od nakładów w kolejnych latach, a tu nie ma co ukrywać, skoro decyzja strategiczna jest taka, że chcemy koncentrować się na światłowodach to nie sądzę, że w 2018 r. będziemy chcieli to diametralnie zmienić” - dodał Nowohoński.
Przeczytaj także
Sceptyczni są także analitycy. 13 lutego Haitong Bank obniżył cenę docelową akcji Orange Polska z 6 do 5 zł, wydając rekomendację „sprzedaj”. Trzy tygodnie wcześniej do takiego samego wniosku doszli eksperci DM BZ WBK, obniżając cenę docelową do 4,50 zł. Po publikacji wyników finansowych i wycięciu dywidendy na rynek zapewne wysypią się kolejne negatywne dla spółki rekomendacje.
Czy to sygnał, że „gorzej już być nie może” i że warto „skorzystać z promocji” i kupić akcje dawnej TP SA? Mimo kontrariańskiego zacięcia nie odważyłbym się postawić takiej tezy. Podobnie sytuacja wyglądała rok temu, dwa lata temu czy trzy lata temu. I mimo to każdy kolejny rok przynosił jeszcze słabsze wyniki finansowe i jeszcze niższy kurs. Jaka jest szansa, że tym razem będzie inaczej?
