REKLAMA
TYLKO U NAS

NBP: frankowcy to osoby dobrze sytuowane, z buforem finansowym

2015-11-17 14:14
publikacja
2015-11-17 14:14
NBP: frankowcy to osoby dobrze sytuowane, z buforem finansowym
NBP: frankowcy to osoby dobrze sytuowane, z buforem finansowym
/ YAY Foto

Frankowcy to osoby o ponadprzeciętnych dochodach, ze stosunkowo wysokimi płynnymi aktywami finansowymi, które mogą zapewnić im bufor w razie wzrostu raty, wynika z badania NBP "Zasobność gospodarstw domowych w Polsce". Kredyt walutowy ma ok. 2 proc. polskich rodzin.

fot. Piotr Guzik / / FORUM

"Poza wyższym poziomem dochodu, cechą wyróżniającą gospodarstwa posiadające kredyty walutowe jest wyraźnie wyższa wartość posiadanych płynnych aktywów finansowych. Gospodarstwo z kredytem mieszkaniowym zaciągniętym w złotych miało przeciętnie płynne aktywa finansowe o wartości nieprzekraczającej dwumiesięcznego dochodu. W przypadku gospodarstw z kredytami walutowymi te bufory są równoważne niemal 5-miesięcznym dochodom i dla jedynie niecałych 30 proc. gospodarstw są niższe niż miesięczny dochód" - czytamy w raporcie.

Badanie miało charakter pilotażowy i zostało przeprowadzone we współpracy z GUS na początku 2014 r., a więc jeszcze przed skokiem kursu franka do złotego. Jego celem było "poznanie szeroko rozumianej sytuacji finansowej Polaków, zwłaszcza zgromadzonych przez gospodarstwa domowe aktywów oraz zaciągniętych zobowiązań".

Z ankiet przeprowadzonych na próbie 7 tys. gospodarstw domowych z całego kraju wynika, że hipoteczne kredyty walutowe ma ok. 2,2 proc. gospodarstw domowych w Polsce, w tym zdecydowana większość kredytobiorców walutowych spłaca kredyt we frankach szwajcarskich. (Jakiekolwiek zadłużenie deklaruje ok. 37 proc. gospodarstw domowych, z czego 12,1 proc. posiada kredyty mieszkaniowe, przy czym 10,1 proc. deklaruje posiadanie kredytu w walucie krajowej, a 2,2 proc. właśnie w walucie obcej). Kredyty te brano przede wszystkim na zakup głównego miejsca zamieszkania - tylko ok. 1,5 proc. dłużników finansowało nim inną posiadaną nieruchomość.

Z badania wynika, że przeciętny poziom zadłużenia kredytem mieszkaniowym wynosi 104 tys. zł, podczas gdy przeciętny poziom zadłużenia innym rodzajem kredytu to 5 tys. zł.

Według raportu kredyty mieszkaniowe zaciągały głównie gospodarstwa domowe o dochodach powyżej przeciętnej, przy czym kredyty walutowe były zwykle udzielane w wyższej wysokości, ale dostawały je gospodarstwa o znacznie wyższych dochodach - mediana rocznego dochodu netto gospodarstwa z kredytem walutowym to 33,5 tys. zł na osobę (wg dochodu ekwiwalentnego, zgodnie ze skalą ekwiwalentności OECD), a wśród gospodarstw z kredytem hipotecznym zaciągniętym w złotych wynosi niecałe 27 tys. zł na osobę.

Choć - jak wynika z badania - gospodarstwa domowe z kredytami walutowymi są relatywnie silnie obciążone obsługą długu, to jednocześnie znaczna ich część posiada płynne aktywa kilkukrotnie przekraczające bufory płynnościowe innych gospodarstw, a płynne aktywa gospodarstw z kredytami walutowymi pozwalają absorbować nawet znaczne wzrosty raty kredytu przez długi czas.

Jak pokazuje badanie, odsetek wydających na obsługę długu ponad 40 proc. dochodów był wyraźnie wyższy wśród gospodarstw z kredytami hipotecznymi zaciągniętymi w obcej walucie niż dla gospodarstw z kredytami hipotecznymi zaciągniętymi w złotych (ok. 21 proc. vs. 16 proc.) i najprawdopodobniej wzrósł jeszcze po deprecjacji złotego wobec franka szwajcarskiego od początku 2015 r.

Jednak, mimo że gospodarstwa domowe z kredytami walutowymi są narażone zarówno na ryzyko zmian stóp procentowych jak i kursu walutowego, to ostateczne ryzyko zależy od relacji między zmianą stóp procentowych za granicą a kursem złotego, która w ciągu ostatnich kilkunastu lat była korzysta dla kredytobiorców - słabszemu złotemu towarzyszył zwykle spadek stóp procentowych za granicą i na odwrót - stabilizując wysokość raty kredytowej. Obniżki stóp procentowych dla głównych walut, w których zaciągano kredyty hipoteczne (tj. CHF i EUR) rzeczywiście częściowo zmniejszyły skalę obciążenia kosztów obsługi długu z tytułu deprecjacji złotego od połowy 2008 r., ale per saldo te koszty uległy zwiększaniu.

Autorzy badania podczas wtorkowej prezentacji raportu podkreślali jednak, że nie można porównywać tych kosztów np. z sytuacją kredytobiorców na Węgrzech, gdzie zdecydowana ich większość miała stałe oprocentowanie, przez co nie odczuli oni w ogóle pozytywnego skutku spadku stóp procentowych.

Na tle innych badanych krajów Polacy zadłużają się stosunkowo rzadko. W strefie euro zadłużonych jest ponad 43,7 proc. gospodarstw.

Autorzy badania zastrzegli, że liczba gospodarstw domowych deklarujących posiadanie kredytu walutowego jest relatywnie mała, tak z uwagi na odsetek tych gospodarstw w populacji jak i wielkość próby, i sugeruje daleko posuniętą ostrożność w generalizowaniu wyniku. Jednocześnie z uwagi na fakt, iż część cech gospodarstw z kredytami walutowymi identyfikowanych w badaniu znajduje swe odzwierciedlenie w innych źródłach danych, informacje unikalne dla tego badania, w tym te o posiadanych aktywach, wydają się uprawdopodobnione. (PAP)

mww/ son/

Źródło:PAP
Tematy
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz

Komentarze (695)

dodaj komentarz
~Miska
NIEPRAWDA!!! Nie jestem "dobrze sytuowana"! I nie odpuszcze, oszukano mnie. Już dwa razy spłaciłam to, co wzięłam, zarzynają mnie odsetki! Gettin Noble Bank jest złodziejem wraz z CZARNECKIM!!!
~Gnida
Idź zjedz Snickersa bo jak jesteś głodna to gwiazdorzysz...
~2d23d2d
a banki sa zle ustytuowane :)) takie biedne, prezesi nbp i innych ...
~Jozef
Tezy oparte na badanianiach historycznych z 2014 r przed skokiem kursu franka w styczniu 2015. Bankier że wstydz się za takiego gniota!
~wyborca_PIS
Prezydent RP Andrzej Duda działa dla dobra WSZYSKICH Polaków, Polski !!!.

To czego żądają Frankowicze, to ABSURD !!!

Frankowicze muszą podpisać Ugodę z bankami, aby móc myśleć o przewalutowaniu !!!.

Polska nie będzie procesować się na arenie międzynarodowej w tej sprawie.

Polska podpisała Traktaty Międzynarodowe

Frankowicze
Prezydent RP Andrzej Duda działa dla dobra WSZYSKICH Polaków, Polski !!!.

To czego żądają Frankowicze, to ABSURD !!!

Frankowicze muszą podpisać Ugodę z bankami, aby móc myśleć o przewalutowaniu !!!.

Polska nie będzie procesować się na arenie międzynarodowej w tej sprawie.

Polska podpisała Traktaty Międzynarodowe

Frankowicze to tylko 2% populacji, a gdzie reszta populacji Polaków !!!

Dogadujcie się z bankami lub procesujcie !!!

Prezydent nie jest stroną sprawy !!!!

Prezydent powiedział o przewalutowaniu i to zrobi !!!

a do tego potrzebna jest UGODA !!!, a nie procesy międzynarodowe kosztem KOWALSKIEGO,
której koszty szacowane są na 25-50 mld EURO i są to tylko koszty bezpośrednie !!!

pozdrawiam trzeźwo myślących
~adamG
https://bylambankowymtrolem.wordpress.com/2015/05/02/bylam-bankowym-trolem/
~darek
Jak ukradne 1 milionbiedakowi i 1 milion bogaczowi czy o jest to samo przestepstwo czy też nie ?
~ja
Kredyt nie dospłaty ARTUKUŁ ŚÓŃŚÓÓĄŃ prze związek Banów Polskich
~asa
Pani Premier, jako człowiek, który ma również kredyt we frankach, jestem zdania, że całkowicie słusznie PIS wycofał się z obietnic złożonych tzw. frankowiczom. Powszechnie wiadomo, zgodnie z najnowszym raportem NBP, że gospodarstwa domowe z kredytami walutowymi są w niewielkim stopniu obciążone obsługą długu, to jednocześnie znaczna Pani Premier, jako człowiek, który ma również kredyt we frankach, jestem zdania, że całkowicie słusznie PIS wycofał się z obietnic złożonych tzw. frankowiczom. Powszechnie wiadomo, zgodnie z najnowszym raportem NBP, że gospodarstwa domowe z kredytami walutowymi są w niewielkim stopniu obciążone obsługą długu, to jednocześnie znaczna ich część posiada płynne aktywa kilkudziesięciokrotnie przekraczające bufory płynnościowe innych gospodarstw, a płynne aktywa gospodarstw z kredytami walutowymi pozwalają absorbować nawet bardzo znaczne, kilkukrotne, wzrosty raty kredytu przez bardzo długi, nawet nieograniczony czas. Jestem przekonany, że słusznie Państwo wyszliście z założenia, że tzw. frankowicze sfinansują w pełni dobrą zmianę. Ja osobiście zrobię to z przyjemnością dla dobra partii i narodu. Serdecznie pozdrawiam.
~autor
Artykuł na zamówienie pod nowy rząd. Aby był pretekst niedotrzymania obietnic Dudy i prezesa, w skrócie PiS'u. I tak po kolei będzie z wszystkimi obietnicami. "Chcielibyśmy, ale nie można. Może Duda da a jak nie da Duda to może kto inny da:.

Powiązane: Życie z frankiem

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki