

Związek myśliwych i resort środowiska twierdzą, że nie ma zakazu polowań, chociaż Sejm nie zdążył poprawić prawa łowieckiego.


Orzeczenie do dziś nie jest wykonane, ale Ministerstwo Środowiska wydało komunikat, że polować można, a teraz o tym samym przekonuje związek i podpiera się opiniami konstytucjonalistów. Ponadto "niewykonanie planów łowieckich wiązałoby się z odszkodowaniami dla rolników i zwiększeniem rozpowszechniania się afrykańskiego pomoru świń" - przekonuje rzeczniczka PZŁ Diana - Piotrowska.
Według ekologów resort sprzyja myśliwym, bo jego szef Jan Szyszko sam poluje. (PAP)
jm/
Źródło:PAP