Agencja Moody’s nie obniżyła ratingu Polski, lecz zmieniła jego perspektywę. Jako powody decyzji wymieniono m.in. politykę budżetową rządu oraz spór z Trybunałem Konstytucyjnym. W tym roku czeka nas jeszcze kilka „ratingowych dni”.


Decyzją agencji Moody’s długoterminowy rating Polski w walucie obcej utrzymany został na poziomie A2, który przyznany został Polsce w 2002 r. Perspektywa ratingu została zmieniona ze stabilnej na negatywną. Oznacza to, że w średnim okresie agencja spodziewa się wyższego prawdopodobieństwa obniżenia ratingu.
Decyzję agencji poznaliśmy nie 13 maja, jak powszechnie spodziewano się ze względu na zapis w kalendarzu Moody's, lecz 14 maja nad ranem czasu polskiego.
Przeczytaj także
Wydatki i klimat dla inwestycji
W uzasadnieniu decyzji agencja podała dwie grupy czynników odpowiadające za zmianę perspektywy. Pierwsza z nich to „ryzyka fiskalne związane z bieżącymi wydatkami i perspektywa obniżenia wieku emerytalnego”. Wśród wydatków tych Moody’s wymienia program 500+ (1,1% PKB w 2017 r.), zwiększenie kwoty wolnej od podatku (0,2% PKB). W efekcie, zdaniem analityków agencji, rząd może mieć problem z utrzymaniem deficytu na poziomie 3% PKB.
Druga grupa powodów dla obniżenia perspektywy to „negatywny wpływ na klimat inwestycyjny, który wywiera zarówno skłonność do bardziej nieprzewidywalnych zmian legislacyjnych, co widać na przykładzie ustawy o przewalutowaniu kredytów hipotecznych, jak również przeciągający się pat w sporze między rządem a Trybunałem Konstytucyjnym”.
Sam rating został utrzymany na poziomie A2, ponieważ Moody’s docenia rozmiary i poziom zdywersyfikowania polskiej gospodarki, w której notowano wzrost PKB niezależnie od sytuacji na świecie. W tym i przyszłym roku agencja przewiduje, że dynamika PKB nad Wisłą utrzyma się na poziomie 3,5%.
Na koniec komunikatu agencja dodaje, że wpływ na rating będzie miało zarówno kształtowanie się klimatu dla inwestycji, jak i pozycja fiskalna rządu. Wyraźnie zaznaczono też, że do obniżenia ratingu przyczynić może się przeciągający się spór z Trybunałem Konstytucyjnym.
Przeczytaj także
Ocena od Moody's wciąż najwyższa
Utrzymanie ratingu oznacza, że jedyną obniżką w historii Polski pozostaje ta, na którą w styczniu niespodziewanie zdecydowała się agencja S&P. Ani Moody’s, ani Fitch nie obniżały jeszcze polskiej noty.
Nota przyznana Polsce przez Moody’s jest szóstą najwyższą możliwą oceną. O oczko niżej nasz kraj ocenia agencja Fitch, która poprzedniej zmiany ratingu dokonała w styczniu 2007 r. (podwyżka z BBB+ do A-). Najsurowiej ocenia Polskę agencja S&P – w jej oczach nasz kraj zasługuje na ósmą z kolei notę.
Wobec braku obniżenia noty, nasz kraj w oczach agencji Moody’s stoi w jednym ratingowym szeregu z Botswaną i Słowacją. Perspektywa ratingu dla obu tych krajów jest jednak stabilna.
Według kalendarza publikacji ratingów, do prowadzenia którego agencje ratingowe zobowiązuje prawo, kolejna okazja do rewizji noty dla Polski przez agencję Moody’s nadarzy się 9 września. Wcześniej, bo jeszcze w lipcu przeglądu dokonać będą mogły S&P (01.07) oraz Fitch (15.07). Ostatnia z tych agencji potwierdziła w styczniu rating Polski na poziomie A-.
Nadchodzące przeglądy ratingów dla Polski w 2016 r. | |
---|---|
S&P | 1 lipca |
Fitch | 15 lipca |
Moody's | 9 września |
S&P | 2 grudnia |
Źródło: Bankier.pl na podstawie danych agencji |