REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Wyciek danych z 9000 sklepów, rozważcie zastrzeżenie PESEL-u

Wojciech Boczoń2025-11-04 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2025-11-04 06:00

Doszło do wycieku danych z platformy sky-shop.pl, z której korzystają tysiące sklepów. W efekcie dane z 9000 sklepów trafiły w niepowołane ręce. Specjaliści zalecają zastrzeżenie numerów PESEL. W ostatnich dniach pojawiła się też fałszywa aplikacja banku SGB oraz próby ataków wykorzystujące wizerunek Ministerstwa Cyfryzacji.

Wyciek danych z 9000 sklepów, rozważcie zastrzeżenie PESEL-u
Wyciek danych z 9000 sklepów, rozważcie zastrzeżenie PESEL-u
/ Bankier.pl

Serwis Niebezpiecznik szczegółowo opisał incydent na platformie sky-shop.pl. Właściciele sklepów dostali informację o wycieku danych klientów. Wśród nich imię i nazwisko, e-mail, adres korespondencyjny, numer telefonu oraz hashe haseł. Przyczyną miał być rzadki błąd w komponencie webowym. Wyciek dotyczy osób, które zakładały konta w sklepach. Zakupy bez rejestracji według tych informacji nie były w zasięgu włamywacza. Eksperci Niebezpiecznika rekomendują zmianę hasła w danym sklepie oraz wszędzie, gdzie było takie samo. Warto wziąć też pod rozwagę zastrzeżenie numeru PESEL (by nie podjęto np. próby wyrobienia duplikatu karty SIM).

- Szacujemy, że incydent mógł objąć dane związane z około 9 000 sklepów internetowych. Liczba obejmuje również sklepy w okresie testowym w których nie przechowywano prawdziwych danych osobowych - poinformował redakcję Bankier.pl przedstawiciel Sky Shop.

- Atakujący pobierał paczki danych, w których znajdowały się następujące dane: imię i nazwisko, e-mail, numer telefonu, adres pocztowy, dane do wystawienia faktury, informacja o domenie sklepu, do którego konto jest przypisane i hash hasła jeśli było ono ustawione – podał jeden ze sklepów.

„ Atakujący nie uzyskał dostępu m.in. do historii zamówień, danych kart płatniczych, numerów kont bankowych oraz samych haseł. Hash hasła użyty w systemie, z którego korzystamy, istotnie minimalizuje ryzyko odgadnięcia na jego podstawie hasła, natomiast nie wyklucza takiej możliwości. Dlatego jeśli posiadasz konto w naszym sklepie rekomendujemy zmianę hasła używanego w naszym sklepie, a także wszystkich innych miejscach, w których wykorzystane zostało takie samo hasło.” – czytamy w korespondencji wysłanej do klientów.

To nie jedyny atak minionego tygodnia

CSIRT KNF ostrzegał z kolei przed złośliwą aplikacją podszywającą się pod SGB Bank. Celem jest kradzież danych kart i środków. Aplikacja jest dystrybuowana poza oficjalnym sklepem. Przestępcy nakłaniają ofiary do instalacji i nadawania uprawnień. Taka „aktualizacja” to w istocie malware. Jeśli instalowaliście coś spoza Google Play, odinstalujcie, przeskanujcie urządzenie i zablokujcie kartę.

Na celownik wzięto też jednostki samorządowe, do których wysyłano wiadomości stylizowane na korespondencję Ministerstwa Cyfryzacji. Jak informuje CERT, w środku znajdował się arkusz XLSX z linkiem, który prowadził do pliku wykonywalnego. Po uruchomieniu wirus infekował komputer. Rządowy serwis potwierdził ostrzeżenie. Wskazał, że celem są JST i że podszywanie dotyczy także wiceministra Pawła Olszewskiego. Jeśli taki mail trafił do urzędu, nie wolno otwierać załącznika i nie klikać w linki.

Jak nie dać się nabić w butelkę?

Nie klikaj linków z SMS-ów o wygaśnięciu dostępu czy „niedopłacie 1 zł”. Bank nie prosi o dane karty w aplikacji ani poza nią. Ministerstwo nie wysyła plików .exe w arkuszu. Sklep nie prosi o ponowną rejestrację przez link z reklamy. Weryfikuj domenę i certyfikat.

Wyciek danych to nie tylko spam. To ryzyko dobijania się do twoich kont przez odzyskiwanie haseł. To ataki „na kuriera” i „na dopłatę”. To fałszywe telefony z „banku” z cytowaniem waszych prawdziwych danych. Każdy taki telefon ignorujcie i oddzwońcie na numer z oficjalnej strony banku.

Bankier.pl
Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (12)

dodaj komentarz
maxykaz
Wysłanie emaila bez zgody na kontakt z ofertą to łamanie prawa. A bank moze domageać sie spłaty kredytu od oszukanej osoby jest wg prawa ok. Bank powinien być surowo ukarany za takie praktyki. Jezeli bank nie ma pewnosci kto od niego wziął kredyt i próbuje nękać taką osobę/ zastraszać aby spłaciła nie swoj kredyt za to powinien być ukarany.
blind-oln
Dlaczego ja, który nie mam z bankiem nic wspólnego, mam odpowiadać za to, że bank dał się oszukać jakiemu oszustowi? Jak mi ktoś przebrany za pracownika banku ukradnie samochód, to też mam prawo dochodzić zwrotu od banku?
opo2
To musi oddać samolot. To taka ekstradycja.
maxykaz odpowiada opo2
Za dużo wódy pędzonej na myszach tam pija i takie pomysły mają
prawy_czerwcowy
Mozliwosc zastrzezenia PESEL'u to odbijanie odpowiedzialnosci rzadu, bankow i innych instytucji na klienta. To w ich obowiazku jest bezpieczne przechowywanie danych i poprawna weryfikacja tozsamosci przy braniu kredytow.
zoomek
PESEL to jakaś bzdura. Nie rozumiem dlaczego można brać na czyjś PESEL kredyt?
Tymczasem KRS wyświetla PESELe właścicieli spółek.
O jakiej ochronie mowa? To KTO ma chronić te PESELe?
to_i_owo
Mnie kiedyś weryfikowali w banku NIPem
I zawsze sobie sprawdzałem go w necie bo nie pamiętałem...
bha
Co to się dzieje! wyciek za wyciekiem?.
mknowak
A czego się spodziewać jak nawet w bankach pracują ludzie mówiący po rosyjsku ktoś tych ludzi weryfikuje.... nie sądzę. Chcesz kupić broń to ponad pół roku łażenia za papierami ale jak chcesz pracować w banku to składasz CV i masz robotę bo chętnych brak i po miesiącu masz dostęp do danych bankowych. Czekam kiedy w urzędach zaczną A czego się spodziewać jak nawet w bankach pracują ludzie mówiący po rosyjsku ktoś tych ludzi weryfikuje.... nie sądzę. Chcesz kupić broń to ponad pół roku łażenia za papierami ale jak chcesz pracować w banku to składasz CV i masz robotę bo chętnych brak i po miesiącu masz dostęp do danych bankowych. Czekam kiedy w urzędach zaczną zatrudniać ludzi ze wschodu.

Powiązane: Scamming out

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki