Piątkowa sesja na GPW przyniosła mocne odreagowanie spadków na indeksie największych spółek. Giełdowe byki, dzięki temu, cały tydzień zakończyły na plusie. Dolarowa ulga sprzyjała notowaniom spółek surowcowych, a kontynuacja odbicia na bankach tylko przyspieszyła przy poprawie sentymentu.


Z reakcji rynków na czwartkowe wystąpienia bankierów centralnych można domniemywać, że wyceny uwzględniają już większość scenariuszy podwyżek stóp procentowych. Indeksy w Europie, USA i Azji skończyły sesję w czwartek na niewielkich plusach i rozwinęły wzrosty w czasie piątkowej sesji. Mocniej reagował np. rynek walut, gdzie euro odzyskało przewagę nad dolarem. Umacniał się też polski złoty, czym wspierał kupujących na GPW.
W dodatku w Chinach odczyty o inflacji okazały się niższe od prognoz (CPI 2,5 proc. wobec oczekiwanej 2,8 proc., poprzednio 2,7 proc.), co sprzyja prowadzonej przez Pekin polityce monetarnej. Dane dają więc nadzieję na hamowanie presji cenowej.
Popyt na GPW pozostawał silny w piątek, nawet mimo cofnięcia się po południu kursu złotego względem dolara. Wyraźne wzrosty, po starcie handlu na Wall Street, tylko utwierdziły giełdowe byki w przekonaniu o swojej dominacji w końcówce tygodnia. Coraz bliżej jest do rozliczenia wrześniowej serii kontraktów terminowych, co nakazuje z kolei ostrożność w interpretowaniu pojedynczych ruchów na indeksach.
WIG20 zyskał 4,17 proc., kończąc sesję na dziennych maksimach. Popyt wyprowadził indeks ponad poziom 1500 pkt., kluczowy z punktu widzenia ewentualnej kontynuacji wzrostów. Szeroki WIG wzrósł o 3,27 proc., przez mniejsze wzrosty mWIG40 (1,98 proc.) i sWIG80 (0,72 proc.). Obroty wyniosły 1,02 mld zł, z czego 869 mln dotyczyło WIG20.
Dzięki mocnej koncówce tygodnia w jego bilansie WIG20 był wyżej o 1,92 proc., WIG zyskał w tym czasie 2,09 proc. Najlepiej zachował się mWIG40 ze wzrostem o 3,49 proc. Z kolei słabiej radził sobie sWIG80 ze zwyżką tylko o 0,28 proc.
Motorem napędowym wzrostów były górnictwo (7,55 proc.), banki (4,66 proc.) oraz paliwa (3,39 proc.), a więc sektory o największym znaczeniu dla blue chipów i szerokiego rynku. Mocne były również energia (3,48 proc.), sektor gier (4,47proc.) i druga w całym zestawieniu motoryzacja (4,69 proc.). Jednak w piątek prawie wszystkie indeksy sektorowe były na plusie. Tylko leki skończyło lekko pod kreską (-0,03 proc.). Taniejący dolar to ulga dla surowców, co było widać po notowaniach ropy czy miedzi.
W WIG20 mocno wzrosły notowania KGHM-u (8,32 proc.), przy największych obrotach na rynku powyżej 106 mln zł. Cena miedzi na giełdzie w Londynie była momentami notowana na poziomie 8 tys. dol. za tonę – najwyżej od końca sierpnia.
Górniczy duet w WIG20 uzupełniał rosnący kurs JSW (4,52 proc.), przerywając tym samym serię ośmiu spadkowych sesji z rzędu.
Najwięcej jednak wzrosły akcje CCC (9,09 proc.), które tym samym oddaliły się od minimów bessy osiągniętych w ostatnich dniach.
Wzrosły paliwowe PKN Orlen (3,43 proc.) i PGNiG (3,97 proc.). Ropa powróciła ponad poziom 90 dol. za baryłkę, a ministrowie energii krajów UE mieli w piątek ustalić sposób ograniczenia cen gazu z Rosji.
Grupę blue chipów, z mocną kontrybucją do wzrostów całego indeksu, uzupełniały największe banki. Kurs PKO BP zyskał 5,02 proc., Pekao wzrósł o 6,42 proc., a Santandera o 3,33 proc. Najwięcej jednak zyskał, kolejną sesję z rzędu, kurs mBanku (7,90 proc.). To druga mocna sesja banków, po tym jak poprzednie, przyniosły pogłębienie dołków na kursach wielu z nich.
Sprzyjający sentyment oraz coraz bardziej przejrzysta prognoza dot. stóp procentowych i końca podwyżek, zachęcała do odbicia zdołowanych ostatnio akcji. Sektorowy indeks jest też w ciekawym miejscu na wykresie, w którym po testowaniu strefy wsparcia na poziomie 5000 pkt. wyszedł ponad nią, korygując ostatnie spadki i nowe minima bessy. Lepszy sentyment do rynków akcji złożył się na momentum, które wygenerowało solidne odbicie.
"Z jednej strony uważamy, że wycena sektora znajduje się na atrakcyjnym poziomie ale z drugiej nie widzimy czynników, które mogłyby zdecydowanie ruszyć kursami w miesiącu. Oczekujemy, że sentyment do banków w całej Europie nadal kształtować będzie obawa o recesję. Pozytywnych informacji oczekujemy dopiero pod koniec września, kiedy krystalizować się będzie partycypacja w wakacjach kredytowych w Polsce" - określili swoje stanowisko do sektora na wrzesień, analitycy z BM mBanku.
Przeczytaj także
W całym koszyku WIG20 wszystkie walory zyskały, a relatywnie mniej wzrosły akcje Dino (1,8 proc.). Dalej dobrze radził sobie kurs CD Projektu (6,93 proc.), którego akcje po wynikach spółki są wyraźnie w zainteresowaniu inwestorów. W rejestrze krótkiej sprzedaży, znów pojawił się fundusz Verition Multi-Startegy, który zaczął grać na spadki kursu producenta „Cyberpunka 2077”.
W mWIG40, 7. spółek z tego segmentu było na minusie. Najwięcej stracił kurs DataWalk (- 5,54 proc.) po informacji o szacunkowej stracie w I półroczu przekraczającej 113 mln zł. Dobrze za to wypadały kursy Millennium (5,24 proc.) czy InterCars (6,22 proc.), który podał dobre wyniki za półrocze. Liderem wzrostów został jednak kurs Ten Square Games (7,23 proc.), który zyskał w tym tygodniu po publikacji wyników, a zwłaszcza konferencji wynikowej, która chyba zadowoliła inwestorów.
„W przypadku WIG20 walka nadal rozgrywa się o poziom 1500 pkt. Jego przekroczenie przynajmniej w krótkim terminie odsunęłoby prawdopodobieństwo kontynuacji spadków, a w pozytywnym scenariuszu można by nawet oczekiwać ataku na lukę bessy z poprzedniego poniedziałku w okolicy 1600 pkt.” – napisali w porannym komentarzu analitycy BM BNP Paribas Bank Polska.
„(…) wydaje nam się całkowicie możliwe, że trend aprecjacji dolara się wyczerpał. Oczywiście dystans dzielący EUR/USD od minimów pozostaje niewielki, ale zapowiedź 3-4 ruchów ze strony C. Lagarde jest naszym zdaniem całkowicie wystarczająca, by powstrzymać dalszą deprecjację euro w otoczeniu, w którym retoryka FOMC może stać się tylko bardziej gołębia w świetle napływających danych” – napisał z kolei Kamil Cisowski z DI Xelion.
Dobry sentyment panował także w całej Europie, gdzie indeksy najważniejszych rynków bazowych notowały wzrosty w okolicach 1,5 proc. i więcej. Na ich tle, WIG20 był najmocniejszym w czasie piątkowego handlu.


MKu