Minister obrony Niemiec Boris Pistorius ponownie skrytykował prezydenta USA Donalda Trumpa za rezygnację "bez potrzeby" z dwóch ważnych pozycji negocjacyjnych wobec Władimira Putina: członkostwa Ukrainy w NATO i obrony jej integralności terytorialnej w ramach porozumienia pokojowego.


"Uważam, że to było niezręczne, że to był błąd" – powiedział Pistorius na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, cytowany przez portal programu informacyjnego tagesschau.
Putin do tej pory nie ruszył się "ani o milimetr". Wręcz przeciwnie, Rosja kontynuuje ataki militarne na Ukrainę i w formie hybrydowej na resztę Europy - zauważył minister obrony Niemiec.
Boris Pistorius zaapelował o rozwagę w obliczu ostatnich wydarzeń. Jak powiedział, teraz chodzi także o zachowanie "chłodnej głowy". "Wtedy na pewno znajdą się rozwiązania".
"Pozorny pokój" w Ukrainie doprowadziłby do dalszej rosyjskiej agresji i podważyłby bezpieczeństwo Europy, powiedziała niemiecka ministra spraw zagranicznych Annalena Baerbock wiceprezydentowi USA J.D. Vance'owi na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w piątek - informuje agencja Reutera, cytując szefową niemieckiej dyplomacji.
Baerbock powiedziała również, że nie będzie współpracy z Rosją prezydenta Władimira Putina, komentując gotowość prezydenta USA Donalda Trumpa do przyjęcia Rosji z powrotem do Grupy Siedmiu (G7).
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ mms/