REKLAMA

Matura z przedmiotów rozszerzonych jest fikcją

2016-07-25 04:03
publikacja
2016-07-25 04:03
Matura z przedmiotów rozszerzonych jest fikcją
Matura z przedmiotów rozszerzonych jest fikcją
fot. Łukasz Zarzycki / / FORUM

Matura z przedmiotów rozszerzonych jest formalnie fikcją, bo nie ma progu zdawalności. Ministerstwo edukacji chce go więc ustalić na poziomie 40 lub 50 proc.

Począwszy od 2015 r. oprócz obowiązkowych egzaminów z polskiego, matematyki i języka obcego, gdzie trzeba uzyskać 30 proc. punktów, maturzyści muszą też wybrać jeden przedmiot na poziomie rozszerzonym.

"Ten egzamin jest dość absurdalny" - ocenia "Gazeta Wyborcza". "Nie ma tu bowiem progu zdawalności, więc nawet zero punktów pozwala zdać maturę" - dodaje.

Ministerstwo Edukacji Narodowej chce wprowadzić próg zaliczeniowy w przypadku przedmiotów rozszerzonych na egzaminie maturalnym. Szefowa resortu proponuje, by ten próg ustalić na poziomie nawet 50 proc. punktów. MEN rozważa nieco mniej - 40 proc.

W obu wypadkach, wzrosłaby liczba osób, które nie byłyby w stanie zdać matury - twierdzi "Gazeta Wyborcza".

Przy progu 50 proc. maturę zdałoby zaledwie 25 proc. uczniów, przy progu 40 proc. 42 proc., a gdyby przyjąć próg 30 proc., czyli taki, jak w wypadku przedmiotów obowiązkowych, to egzamin dojrzałości zdałoby 60 proc. wylicza dziennik.

Minister Anna Zalewska uważa, że poziom matur podniesie sama świadomość, że egzamin można jednak oblać. Wtedy część maturzystów będzie poważniej traktować przedmiot rozszerzony. (PAP)

mars/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
~asia
Polską naukę trzeba ocenić ilością noblistów. Obecnie mamy żyjącego jednego noblistę.
Pan Lech Wałęsa ma wykształcenie zawodowe i to wszystko mówi.
~lp
Myślisz może, że więcej coś znaczysz
Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
Twoje miejsce na Ziemi tłumaczy
Zaliczona matura na pięć
Są tacy - to nie żart,
dla których jesteś wart

Mniej niż zero
~mar
Potrzebne jak pięść do nosa. Bezsensowna dobra zmiana by zmieniać.
Po co matura? By iść na studia. Wartościowe studia maja wielu chętnych i trzeba mieć dobry wynik by się dostać. Uczniowie o tym wiedzą. Uczą się ci co chcą i mogą.

Powiązane: Edukacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki