REKLAMA

Liczba osób dotkniętych kryzysem głodu nigdy nie była tak wielka. "Katalog porażek ludzkości"

2024-04-28 10:00
publikacja
2024-04-28 10:00

Liczba osób dotkniętych kryzysem głodu nigdy nie była tak wielka - informuje dziennik "Le Monde", powołując się na globalny raport o kryzysach głodu (GRFC 2024). Raport został sporządzony przez Sieć Informacyjną o Bezpieczeństwie Żywnościowym (FSIN) wraz z 16 innymi organizacjami.

Liczba osób dotkniętych kryzysem głodu nigdy nie była tak wielka. "Katalog porażek ludzkości"
Liczba osób dotkniętych kryzysem głodu nigdy nie była tak wielka. "Katalog porażek ludzkości"
fot. Suzanne Tucker / / Shutterstock

"Ten raport brzmi jak katalog porażek ludzkości" - komentuje w preambule sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. "W świecie obfitości dzieci umierają z głodu" - powiedział sekretarz generalny ONZ, komentując dramatyczną skalę głodu na świecie.

W 2023 r. 281 mln osób zostało dotkniętych kryzysem głodu w 59 różnych krajach. Ta liczba wzrosła od 2022 r. (257 mln) i rośnie od pięciu lat z rzędu. Najbardziej dotkniętym krajem przez głód jest Demokratyczna Republika Konga, od lat targana przez wewnętrzne konflikty. Pozostałe kraje najbardziej dotknięte przez głód to Nigeria, Sudan, Afganistan, Etiopia, Jemen, Syria, Bangladesz, Pakistan i Birma.

Raport GRFC 2024 skupia się na krajach dotkniętych kryzysami, które potrzebują wsparcia międzynarodowego. Dokładną metodologię raportu można znaleźć na stronie www.fsinplatform.org/grfc2024.

Jak wskazuje Michael Siegel, rzecznik francuskiej organizacji Action Contre La Faim, pomagającej w walce z głodem, najczęstszym powodem doprowadzającym do kryzysu głodu są konflikty zbrojne. "Głód jest coraz częściej używany jako broń" - komentuje Siegel, podkreślając, że w krajach ogarniętych konfliktami zbrojnymi powinno się zapewniać organizacjom humanitarnym możliwość niesienia pomocy.

"Dwie trzecie dzieci, które cierpią na niedożywienie, żyją w rejonach bardzo biednych (...), tylko jedno na czworo dzieci ma dostęp do leczenia" - zwraca uwagę Siegel.

Kryzysy ekonomiczne i nagłe zmiany klimatu są pozostałymi najczęstszymi czynnikami głodu na świecie. "Zapotrzebowanie na pomoc humanitarną wzrosło trzykrotnie od 2016 r." - zaznacza wicedyrektor FAO (agenda Narodów Zjednoczonych do spraw wyżywienia i rolnictwa) Fleur Wouterse. Wydatki na pomoc humanitarną wspólnoty międzynarodowej osiągnęły rekordowy poziom w 2022 r. Lecz przez ciągle rosnące potrzeby te kwoty nie są wystarczające - zaznacza Wouterse.

W ubiegłym roku ze względu na złą koniunkturę gospodarczą wiele państw zdecydowało się ograniczyć swoje wydatki na pomoc humanitarną, m. in. USA czy W. Brytania. Takim krajem jest też Francja, która w lutym tego roku wycofała 740 mln euro z budżetu przeznaczonego na pomoc humanitarną.

awm/ mms/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
kasanowaistara
Czy ktos kiedys pamieta czasy zebysmy nigdzie w Polsce nie zbierali pieniedzy na glod w Afryce? To jest wlasnie sedno sprawy. Masz to za co placisz. Placimy za glod w Afryce czyli jak nie bedzie glodu to przestaniemy placic. Jeden z lepszych biznesow ten glod. Mysle ze do swiatowych liderow powoli dociera ze najlepszym sposobem na Czy ktos kiedys pamieta czasy zebysmy nigdzie w Polsce nie zbierali pieniedzy na glod w Afryce? To jest wlasnie sedno sprawy. Masz to za co placisz. Placimy za glod w Afryce czyli jak nie bedzie glodu to przestaniemy placic. Jeden z lepszych biznesow ten glod. Mysle ze do swiatowych liderow powoli dociera ze najlepszym sposobem na ubostwo jest jego nie wspieranie.
po_co
Gdyby to było takie proste jak te wszystkie organizacje twierdzą świat byłby piękny, żeby jednak coś zmienić trzeba edukować ludzi przez pokolenia.
Przekazywanie żywności i zasobów do niczego nie prowadzi, głodni ludzie zjedzą wszystko i nadal będą głodni.

Ludzkość pracowała tysiące lat na to aby wyeliminować głód, a w
Gdyby to było takie proste jak te wszystkie organizacje twierdzą świat byłby piękny, żeby jednak coś zmienić trzeba edukować ludzi przez pokolenia.
Przekazywanie żywności i zasobów do niczego nie prowadzi, głodni ludzie zjedzą wszystko i nadal będą głodni.

Ludzkość pracowała tysiące lat na to aby wyeliminować głód, a w Europie udało się to w zasadzie dopiero w ostatnich 70 latach. Ostatnia klęska głodu miała miejsce w Europie tuż po wojnie ale ta data dla mnie osobiście też mogłaby podlegać spekulacjom, chociaż oficjalnie od 45 roku nie mieliśmy w Europie już żadnej klęski głodu to nie oznacza, że ludzie z głodu nie umierali.

Ciekawe ile teraz osób jest w szoku, co w Europie klęski głodu? Tak, wciąż żyją ludzie którzy je pamiętają, więc tym bardziej nie powinno nas zaskakiwać, że w mniej wyedukowanych i biedniejszych częściach świata ten problem wciąż istnieje.

To nie zmiana klimatu czy marnowanie jedzenia się do tego przyczynia. Walkę z głodem trzeba zacząć od zmiany mentalności, a to dużo trudniejszy proces.
miketheripper
Właśnie zadałem pytanie na to ile osób w Europie miało zdiagnozowanych anemię. Ale nikt tego nie notuje (tak jak masy innych ciekawych rzeczy)
vacarius
Tam gdzie nie ma prezerwatyw bo ludzi na nie nie stać tam głód! A co lepiej im dostarczyć żarcie? I za kilka lat jeszcze więcej żarcia! Czy prezerwatywy? A za kilka lat będziemy mieli też uciekinierów z tego takich krajów do Europy kolejnych. A mogli mieć prezerwatywy. No ale JP2 latał po afryce i zakazywał. Kler w Polsce kiedyś Tam gdzie nie ma prezerwatyw bo ludzi na nie nie stać tam głód! A co lepiej im dostarczyć żarcie? I za kilka lat jeszcze więcej żarcia! Czy prezerwatywy? A za kilka lat będziemy mieli też uciekinierów z tego takich krajów do Europy kolejnych. A mogli mieć prezerwatywy. No ale JP2 latał po afryce i zakazywał. Kler w Polsce kiedyś zablokował polską akcje zbieranie kasy na prezerwatywy dla afryki. To było z 20 lat temu. A dziś macie tego efekty!!!
bha
Cóż garstka% na globie od dekad coraz mocniej i mocniej się bogaci część gra pozorami i to raczej nie bez celu ,że niby nie jest żle ,a będzie niby jeszcze coraz lepiej korzystniej i godniej i to niby dla wszystkich?.A reszta ta zdecydowana? większość coraz szerzej i szerzej nawet pracując nie na jedym etacie niestety w tej rosnącej Cóż garstka% na globie od dekad coraz mocniej i mocniej się bogaci część gra pozorami i to raczej nie bez celu ,że niby nie jest żle ,a będzie niby jeszcze coraz lepiej korzystniej i godniej i to niby dla wszystkich?.A reszta ta zdecydowana? większość coraz szerzej i szerzej nawet pracując nie na jedym etacie niestety w tej rosnącej najmocniej w detalu co roku drożyżnie cenowej i % coraz szerzej wiązie finansowy koniec z końcem co m-c,latami i dekadami!!!.Niestety mamy coraz mocniej chory globo-mamono system od dekad coraz bardziej i mocniej zapatrzony jak w obraz raczej tylko na Mamonę i Zyski coraz większe co roku Zyski bez umiaru!.Niestety nic dobrego to na przyszłość nie wróży.
miketheripper
A kiedy koniunktura gospodarcza się polepszy?
bha
Dla globo mamono monopolu już od dawna się polepsza.
endes
Zamiast jednego pakietu broni dla banderowskiego reżimu w Kijowie pomoc dla głodujących!… kilka dostaw i nie ma głodu na świecie!
miketheripper
Nie, wtedy producenci żywności podniosą ceny.
samsza
Za dużo wrażliwych lewicowo polityków u władzy, a za mało pokroju Milei.

Powiązane: Kryzys żywnościowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki