REKLAMA
TYLKO U NAS

Wypalenie zawodowe coraz częściej dotyka młodych ludzi. Od stycznia będzie można otrzymać z tego powodu "L4"

2021-11-10 06:25
publikacja
2021-11-10 06:25

Od 1 stycznia 2022 roku wypalenie zawodowe będzie uznawane za jednostkę chorobową na podstawie Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób WHO, a lekarze będą mogli wystawiać zwolnienia z pracy z tego powodu. To coraz powszechniejsze zjawisko, które - co istotne - dotyka również osób młodych. Pandemia koronawirusa jeszcze nasiliła ten problem - aż siedem na dziesięć osób twierdzi, że rok 2020 był najbardziej stresującym rokiem w ich życiu zawodowym i negatywnie wpłynął na zdrowie psychiczne - wynika z badania „Wellbeing mentalny pracowników w Polsce” przeprowadzonego przez Mindy.

Wypalenie zawodowe coraz częściej dotyka młodych ludzi. Od stycznia będzie można otrzymać z tego powodu "L4"
Wypalenie zawodowe coraz częściej dotyka młodych ludzi. Od stycznia będzie można otrzymać z tego powodu "L4"
fot. SG Shot / / Shutterstock

- Według raportu Mindy aż połowa pracowników miewała w ciągu ostatniego roku problem z wypaleniem zawodowym. Co ciekawe, półtora raza częściej dotykał on osób młodych, w przedziale wiekowym 25-35 lat, w porównaniu ze starszymi pracownikami z przedziału 45-55 lat. Można więc przypuszczać, że skala tego problemu będzie tylko większa - mówi agencji Newseria Biznes Igor Pielas, założyciel Activy & Mindy, aplikacji do treningów uważności.

Z badania wynika, że 75 proc. respondentów odczuwało w różnym stopniu wypalenie zawodowe w ciągu ostatniego roku. Podobne wnioski wypływają z badań Instytutu Gallupa przytaczanych w raporcie na temat wellbeingu - 76 proc. pracowników przynajmniej od czasu do czasu doświadcza wypalenia zawodowego, a 28 proc. twierdzi, że jest wypalonych bardzo często lub zawsze.

- Wypalenie zawodowe w każdym przypadku wygląda nieco inaczej. Można wyróżnić trzy podstawowe modele, np. bardzo dużo pracujemy, widzimy jednocześnie wyniki naszej pracy, nakręcamy się, aż „zacieramy silnik” i zaczyna nam brakować sił. Może być też tak, że bardzo dużo pracujemy, ale nie widzimy efektów, więc tracimy motywację, co prowadzi dalej do wypalenia. Albo nie pracujemy dużo i nie widzimy efektów swojej pracy, czyli brakuje nam motywacji - wyjaśnia Igor Pielas.

Wśród przyczyn wypalenia zawodowego mogą być: nadmierne przeciążenie pracą i brak czasu na odpoczynek, poczucie braku kontroli w pracy, problemy z podejmowaniem decyzji, niestabilne relacje i brak zaufania w zespole czy niezgodność wartości w firmie.

Objawy wypalenia zawodowego w sferze fizycznej to przede wszystkim długotrwałe, chroniczne wręcz zmęczenie, na które nie pomaga odpoczynek podczas wolnego weekendu czy tygodniowego urlopu, a jednocześnie pojawiają się problemy ze snem, z układem odpornościowym czy odżywianiem. Z kolei w sferze emocjonalnej podczas wypalenia zawodowego można zaobserwować rozdrażnienie, częstsze irytacje i zniechęcenie.

- Zaangażowanie pracownika w zadania jest coraz niższe, niechętnie przychodzi do pracy, a jednocześnie jego relacje z innymi współpracownikami stają się coraz gorsze. Problem jest bardzo poważny, delikatny i nie zawsze łatwo go zidentyfikować - dodaje założyciel Activy & Mindy.

Badanie wskazuje, że jeden na pięciu pracowników ocenia słabo lub bardzo słabo swoją kondycję mentalną. 60 proc. przyznaje, że czują się zestresowani, w tym 11 proc. bardzo. To przekłada się na pracę - efektywność pracowników i ich obecność w biurze. W 2020 roku w Polsce znacznie wzrosła liczba zaświadczeń lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zachowania. Stanowiły one przyczynę 10,8 proc. wszystkich dni absencji w 2020 roku. Dane ZUS przytaczane przez Mindy wskazują, że zarejestrowano 1,5 mln zaświadczeń lekarskich na łączną liczbę 27,7 mln dni absencji chorobowej, w tym 385,8 tys. zaświadczeń z powodu depresji na łączną liczbę 7,8 mln dni. To o 25,3 proc. więcej wystawionych zaświadczeń i 36,9 proc. więcej dni absencji chorobowej niż w 2019 roku. Prawie połowa (44,7 proc.) zaświadczeń lekarskich z powodu depresji została wystawiona osobom w wieku 35-49 lat.

Źródło:
Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (14)

dodaj komentarz
qonradx
Przecież w Oświacie od dawna jest coś takiego! Można tam wziąść 1 rok płatnego urlopu na podratowanie zdrowia! I co? Każdy Bierze! To są dopiero przodownicy pacy naszych czasów! Panie od WFu i Geografii a nie zadni tam górniczy czy budowlańcy! To w szkole jest praca ciężka i zdrowie traci się najbardziej !
kryzysio
Trochę dziwne, L4 nie można otrzymać od bardzo dawna, bo nie ma czegoś takiego.
demeryt_69
"e-Zwolnienie Lekarskie L4

Wypełnij prosty Formularz, aby otrzymać Zwolnienie Online nawet w 30 minut bez wychodzenia z domu!

Zniżka: 30% taniej"

https://l4.pl/consultation/sick_leave?theme=l4&step=1

kryzysio odpowiada demeryt_69
Taki portalik to i ja mogę otworzyć, wystawiam e-ZLA ze swojego profilu w ZUS.
demeryt_69 odpowiada kryzysio
Czy stukający na tym 'forum' mogą liczyć na jakieś zniżki?

3456
a te zwolnienia to już po nowym roku będą brać nauczyciele .
demeryt_69
A tych zwolnień nie biorą przed Nowym Rokiem? Dlaczego? Może nie są jeszcze 'wypaleni' :)



demeryt_69
Z badania „Wellbeing mentalny pracowników w Polsce” przeprowadzonego przez Mindy ma wynikać, że to 'wypalenie' aż półtora raza częściej dotyka osób w przedziale wiekowym 25-35 lat w porównaniu z pracownikami z przedziału wiekowego 45-55 lat.

Co może być tego przyczyną?
demeryt_69
Odpowiedź jest na szczęście banalnie prosta: albo nie pracujemy dużo i nie widzimy efektów swojej pracy, czyli brakuje nam motywacji - wyjaśnia Igor Pielas, twórca aplikacji mobilizujących Polaków do aktywności fizycznej i dbania o zdrowie psychiczne.



demeryt_69
Igor po ukończeniu Szkoły Głównej Handlowej otwierzył ze wspólnikami Asante Bamboo Bikes czyli firmę produkującą rowery bambusowe. Ramy były produkowane w Ghanie i finansowały stypendia naukowe dla uczniów z afrykańskich wiosek. To niestety stało się potem gwoździem do trumny tego biznesu - z powodu odległości i problemów komunikacyjnych Igor po ukończeniu Szkoły Głównej Handlowej otwierzył ze wspólnikami Asante Bamboo Bikes czyli firmę produkującą rowery bambusowe. Ramy były produkowane w Ghanie i finansowały stypendia naukowe dla uczniów z afrykańskich wiosek. To niestety stało się potem gwoździem do trumny tego biznesu - z powodu odległości i problemów komunikacyjnych nie dało się szybko zareagować na spadek jakości ram, które przestały spełniać określone normy. Mimo prób reanimacji firma upadła, a Igor Pielas został z długami.

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki