REKLAMA

Krajobraz po Fedzie: dolar najsilniejszy od dawna

2016-12-15 08:29
publikacja
2016-12-15 08:29

„Jastrzębia podwyżka” stóp procentowych w wykonaniu Rezerwy Federalnej miała wyraźny wpływ na rozwój sytuacji na rynkach finansowych. Umocnił się dolar, potaniało złoto, a giełdami na całym świecie wyraźnie zabujało.

Krajobraz po Fedzie: dolar najsilniejszy od dawna
Krajobraz po Fedzie: dolar najsilniejszy od dawna

[Aktualizacja 18.52] Wzrosty są coraz wyższe, spadki coraz głębsze - tak podsumować można poranny rozwój sytuacji na rynkach finansowych.

Wczoraj wieczorem czasu polskiego najpotężniejszy bank centralny świata nie tylko po raz pierwszy od roku (i drugi raz w ciągu ostatnich 10 lat) podniósł stopy procentowe (o 25 punktów bazowych, do 0,50-0,75%), ale także, za pomocą prognoz członków Federalnego Komitetu ds. Otwartego Rynku, nakreślił perspektywę trzech podwyżek w 2017 r. Odbiegało to od przewidywanego przez rynki scenariusza bazowego, który zakładał dwie podwyżki. Na rynkowe efekty „jastrzębiej podwyżki” nie trzeba było długo czekać.

Jak zwykle w trakcie ogłaszania decyzji Fedu lub EBC, w centrum uwagi znalazł się kurs EUR/USD. Na głównej walutowej parze świata dziś zobaczyliśmy zejście z 1,06 USD do poniżej 1,05 USD. Po raz ostatni euro było tak nisko wyceniane w marcu 2015 r., kiedy EBC uruchamiał program luzowania ilościowego (przedłużony tydzień temu o kolejnych 9 miesięcy). Przebicie minimum na poziomie 1,046 oznaczało będzie powrót do sytuacji obserwowanej ostatnio w 2003 r.

Wspomniane minimum zostało przebite, a przez moment kurs EUR/USD przebywał poniżej 1,04. Dolar jest najmocniejszy względem euro od grudnia 2002 r.

Indeks dolara – mierzący siłę amerykańskiej waluty względem sześciu głównych walut (euro, jena, funta, franka, korony szwedzkiej i dolara kanadyjskiego) – już po decyzji Fed wspiął się na najwyższy poziom od 13 lat.

Pokłosiem tego ruchu jest wyraźna zwyżka ceny dolara wyrażonej w złotych. Amerykańska waluta przebiła poziom 4,268 zł. Dolar jest tym samym najdroższy od lutego 2002 r. (do cofnięcia się do grudnia 2001 r. potrzebne jest przebicie 4,285 zł).

Złoty traci też wobec pozostałych głównych walut. Kurs euro wynosi 4,43 zł, franka szwajcarskiego 4,12 zł, a funta 5,28 zł.

Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się spadkami o 0,5%-0,8%, jednak już dziś rano zachodnioeuropejskie indeksy oraz kontrakty na indeksy amerykańskie zaświeciły się na zielono. Inaczej zachowuje się WIG20, który na zamknięciu tracił 1,23%.

Niedźwiedzie nieznacznie przeważały natomiast a większości azjatyckich giełd, choć wyjątek stanowi największa z nich czyli giełda japońska. Nikkei 225 zamknął czwartkowe notowania wzrostem o 0,1%.

W Japonii tematem dnia jest jednak kurs USD/JPY, który po wczorajszym wystrzale po raz pierwszy od początku lutego tego roku zameldował się powyżej 118,5 USD.

Umocnienie dolara przyniosło także kolejny spadek cen złota. Uncja żółtego metalu wyceniana jest na mniej niż 1130 USD czyli również najniżej od początku lutego tego roku.

W przyszłym roku rynek będzie ośmiokrotnie reagował na decyzję Rezerwy Federalnej ws. stóp procentowych – najbliższa taka okazja nadarzy się 1 lutego. Tradycyjnie „najgorętsze” będą jednak te posiedzenia decyzyjne, którym towarzyszyć będzie publikacja projekcji oraz konferencja z udziałem prezes Janet Yellen. Ich daty to 15 marca, 14 czerwca, 20 września i 13 grudnia.

Doświadczenie uczy jednak, aby nie do końca wierzyć projekcjom członków Federalnego Komitetu ds. Otwartego Rynku – rok temu bowiem również zapowiadali więcej niż jedną podwyżkę, a do pierwszej doszło dopiero w grudniu.

Michał Żuławiński

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (73)

dodaj komentarz
~Hj
Pewexy sa zamkniete poco dolce
~Takietam
Nic dzisiaj o zlocie? dziwne::)
~Reporter
Spokojnie zabetonowane głęboko w piwnicy sobie spoczywa. A jak finansowo bezpiecznie się człowiek czuje a jak pomyślisz ze w perspektywie nastąpi eksplozja cenowa, to się przyjemnie robi, dzieci się urobią jak będą wydobywać niczym w kopalni. A co z twoim papierem. Zrywasz się coraz częściej w nocy mokry i spocony? A mówiłem Spokojnie zabetonowane głęboko w piwnicy sobie spoczywa. A jak finansowo bezpiecznie się człowiek czuje a jak pomyślisz ze w perspektywie nastąpi eksplozja cenowa, to się przyjemnie robi, dzieci się urobią jak będą wydobywać niczym w kopalni. A co z twoim papierem. Zrywasz się coraz częściej w nocy mokry i spocony? A mówiłem lepszy wróbel w garści jak gołąbek na dachu to nie słuchałeś a teraz na medycynę i lekarzy z nerwów przepuszczasz fortunę, a to dopiero początek. A elity uruchomiły plan , jak wykopać Trumpa.
~haha
a polaki dalej marza o mocnej zlotowie jak inydki o niedzieli
~Sook
Sprzedajemy za EUR, a ropę kupujemy za USD, inflacja będzie jak nic, w 2017 będzie rekordowy wzrost przychodów do budżetu, a obywatele biedniejsi.
~Dżejms
Nie kupować za usd. Robić syntetyczną z węgla. Leżą hałdy - brać, przerabiać.
~Oootak odpowiada ~Dżejms
Syntetyczna wodke?
~Marek odpowiada ~Dżejms
Do przerobu na syntetyczne paliwa płynne najlepiej nadaje się rosyjski węgiel.
~Dżejms odpowiada ~Marek
Spoko - najechać a tubylców zmusić do wydobycia. To u nas się właśnie dzieje - Mercedes nas najechał i kazał sobie zapłacić za wybudowanie fabryki. Oczywiście powiedzieli że inwestują pińcet - ktoś to weryfikuje? Dlaczego prezes Merca tyle zarabia? Powinien minimalną - polską minimalną. Ty sobie spróbuj odliczyć samochód na firmę Spoko - najechać a tubylców zmusić do wydobycia. To u nas się właśnie dzieje - Mercedes nas najechał i kazał sobie zapłacić za wybudowanie fabryki. Oczywiście powiedzieli że inwestują pińcet - ktoś to weryfikuje? Dlaczego prezes Merca tyle zarabia? Powinien minimalną - polską minimalną. Ty sobie spróbuj odliczyć samochód na firmę a dla nazistów 80 baniek. SUUUPER!

Powiązane: USA: giełdy i gospodarka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki