Około 900 mężczyzn ubiegających się o azyl w Wielkiej Brytanii zostanie przeniesionych do dwóch baz wojskowych – podało we wtorek brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych (Home Office). W ten sposób rząd chce ograniczyć korzystanie z hoteli dla azylantów.


Mężczyźni mają zostać przeniesieni do koszarów Cameron w Inverness, w północnej Szkocji, oraz do obozu szkoleniowego Crowborough w East Sussex, w południowo-wschodniej Anglii. Źródła rządowe, na które powołała się BBC, poinformowały, że wszystkie obiekty będą spełniały standardy bezpieczeństwa i higieny.
Według doniesień stacji Sky News rząd ma nadzieję, że przesiedlenie migrantów do tych miejsc rozpocznie się wraz z końcem listopada.
Rzecznik Home Office oświadczył, że resort jest „rozwścieczony z powodu liczby nielegalnych imigrantów i hoteli dla azylantów”.
Rząd zamknie wszystkie hotele dla azylantów. Prace są w toku, a kolejne odpowiednie lokalizacje są już przygotowane, aby złagodzić presję ze strony społeczeństwa i obniżyć ponoszone koszty – poinformowało ministerstwo.
Nigel Farage idzie po władzę. Obrał ścieżkę Donalda Trumpa i MAGA
Nigel Farage z Partią Reform obrał ścieżkę Donalda Trumpa i ruchu MAGA, by zapewnić sobie zwycięstwo w kolejnych wyborach. Tym razem obiecuje aż 230 mld oszczędności. Jak tego dokona w pogrążającym się w kryzysie kraju? Nakaże opuścić Wyspy setkom tysiącom migrantów.
Obecnie w 210 hotelach zakwaterowanych jest około 32 tys. osób ubiegających się o azyl, co stanowi spadek w porównaniu z rekordowym poziomem ponad 56 tys. w 2023 r., ale jest to o około 2,5 tys. więcej niż w roku ubiegłym. Łączna liczba azylantów przebywających w Wielkiej Brytanii wynosi prawie 103 tys. osób.
W poniedziałek parlamentarna Komisja Spraw Wewnętrznych opublikowała raport, w którym napisano, że przewidywane koszty kontraktów z hotelami dla azylantów na lata 2019–29 wzrosły z 4,5 mld funtów do 15,3 mld funtów. Oceniono, że przyczyną tego było zawieranie wadliwych umów oraz „niedostateczny nadzór” nad ich realizacją w okresie rządów Partii Konserwatywnej, która straciła władzę po przegranych wyborach w 2024 r.
Komentując ustalenia raportu, brytyjski premier Keir Starmer przyznał, że jest „zdeterminowany” w kwestii zamknięcia wszystkich hoteli dla azylantów. Już wcześniej zapowiadał ich zamknięcie do następnych wyborów powszechnych w 2029 r.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ kbm/

























































