REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Koniec hossy w branży chemicznej

2013-07-31 08:54
publikacja
2013-07-31 08:54

Rekomendacje ING Securities nie pozostawiają cienia wątpliwości – należy pozbywać się ze swojego portfela akcji spółek z branży chemicznej. Spadki cen według analityków sięgną nawet 50 proc. w przypadku Polic, chociaż chemiczna bessa nie oszczędzi prawie nikogo w branży.

W raporcie z 25 lipca 2013 r. analitycy ING Securities wydali trzy rekomendacje „sprzedaj” dla spółek z branży chemicznej. Stracą prawdopodobnie Police, Grupa Azoty i Synthos. Zdaniem autora rekomendacji, Adama Milewicza, polskie spółki chemiczne są przewartościowane w stosunku do konkurentów, a ich wzrosty w minionym półroczu nie znajdują wytłumaczenia w czynnikach fundamentalnych.


Źródło: Bankier.pl
Inwestorzy powinni spodziewać się przede wszystkim spadków cen akcji Grupy Azoty spowodowanych słabymi wynikami kwartalnymi. „Azoty są eksponowane głównie na marży w tworzywach sztucznych, a te były w minionym kwartale negatywne” – tłumaczy Milewicz. Wynikami za drugi kwartał 2013 nie zachwycą także pozostałe spółki Grupy, znacznie przeszacowane w porównaniu do zagranicznych benchmarków.
Najdroższe pod względem relacji ceny do zysku są Police – wskaźnik ten wynosi aż 21,60. Dla przykładu w przypadku kanadyjskiej spółki Agrium Inc., posiadającej podobny profil działalności C/Z przyjmuje wartość 9,72, a międzynarodowego giganta z branży chemiczno-nawozowej Yara International – tylko 8,13. Z jednej strony cena akcji Polic została wywindowana przez rynek w oczekiwaniu na wezwanie na akcje przez Grupę Azoty. Z drugiej strony, zdaniem analityka, rynek próbował już zdyskontować potencjalne korzyści płynące z projektu senegalskiego, który ma na celu dywersyfikację dostaw surowców produkcyjnych, czyli w długiej perspektywie obniżenie kosztów produkcji. Stąd też nie będzie miał on większego wpływu na ceny w przyszłości.
Nie najlepiej wygląda również przyszłość Synthosa. Zdaniem Milewicza Synthos nie powróci do dobrych marż zanotowanych w 2010 i 2011 r. „Wzrost mocy produkcyjnych na kauczuku i butadienie w Azji powoduje bardziej konkurencyjne otoczenie”. Również w przypadku tej spółki cena przewyższa zysk netto – wskaźnik C/Z przyjmuje wartość 11,90.
W opinii analityka ING Securities tylko Puławy mają szanse na wzrosty. Według prognoz spółka ta wygeneruje prawie 70 proc. EBITDA Grupy Azotów w drugim kwartale 2013. Poza tym wyróżnia się ona na tle branży stosunkowo niskimi wskaźnikami waluacyjnymi - spółką handluje się na wskaźniku 7x cena do zysku na rok obrotowy 2012/13. W związku z tym w raporcie z dnia 24 lipca spółka ta jako jedyna z branży otrzymała rekomendację „kupuj”.
Od początku czerwca, po osiągnięciu historycznego maksimum, WIG-Chemia stracił ponad 13 proc. na wartości.

AS
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
~Pomocnik
Nie sądzisz, że to oczywiste, iż jeżeli masz możliwość popisania się przemyśleniami, które nie są możliwe do zbadania, gdyż odnoszą się do przyszłości tak aby spowodować wyprzedaż to to robisz? Tym bardziej jeżeli pracujesz dla podmiotu, który ma w swojej grupie fundusz inwestycyjny? Przecież fundy od zawsze naganiają pod swój portfel ;)
~kito
no przecież Puław nie ma giełdzie, więc jakie wzrosty?
~ciekawy
Ciekaw jestem czy mądrale z ING sami pozbyli się posiadanych np akcji SNS (za kilkaset milionów).
No bo jeśli nie to chyba można ich nazwać zakłamanymi parchami...?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki