Rekomendacje ING Securities nie pozostawiają cienia wątpliwości – należy pozbywać się ze swojego portfela akcji spółek z branży chemicznej. Spadki cen według analityków sięgną nawet 50 proc. w przypadku Polic, chociaż chemiczna bessa nie oszczędzi prawie nikogo w branży.
W raporcie z 25 lipca 2013 r. analitycy ING Securities wydali trzy rekomendacje „sprzedaj” dla spółek z branży chemicznej. Stracą prawdopodobnie Police, Grupa Azoty i Synthos. Zdaniem autora rekomendacji, Adama Milewicza, polskie spółki chemiczne są przewartościowane w stosunku do konkurentów, a ich wzrosty w minionym półroczu nie znajdują wytłumaczenia w czynnikach fundamentalnych.

Źródło: Bankier.pl
Inwestorzy powinni spodziewać się przede wszystkim spadków cen akcji Grupy Azoty spowodowanych słabymi wynikami kwartalnymi. „Azoty są eksponowane głównie na marży w tworzywach sztucznych, a te były w minionym kwartale negatywne” – tłumaczy Milewicz. Wynikami za drugi kwartał 2013 nie zachwycą także pozostałe spółki Grupy, znacznie przeszacowane w porównaniu do zagranicznych benchmarków.
Najdroższe pod względem relacji ceny do zysku są Police – wskaźnik ten wynosi aż 21,60. Dla przykładu w przypadku kanadyjskiej spółki Agrium Inc., posiadającej podobny profil działalności C/Z przyjmuje wartość 9,72, a międzynarodowego giganta z branży chemiczno-nawozowej Yara International – tylko 8,13. Z jednej strony cena akcji Polic została wywindowana przez rynek w oczekiwaniu na wezwanie na akcje przez Grupę Azoty. Z drugiej strony, zdaniem analityka, rynek próbował już zdyskontować potencjalne korzyści płynące z projektu senegalskiego, który ma na celu dywersyfikację dostaw surowców produkcyjnych, czyli w długiej perspektywie obniżenie kosztów produkcji. Stąd też nie będzie miał on większego wpływu na ceny w przyszłości.
Nie najlepiej wygląda również przyszłość Synthosa. Zdaniem Milewicza Synthos nie powróci do dobrych marż zanotowanych w 2010 i 2011 r. „Wzrost mocy produkcyjnych na kauczuku i butadienie w Azji powoduje bardziej konkurencyjne otoczenie”. Również w przypadku tej spółki cena przewyższa zysk netto – wskaźnik C/Z przyjmuje wartość 11,90.
W opinii analityka ING Securities tylko Puławy mają szanse na wzrosty. Według prognoz spółka ta wygeneruje prawie 70 proc. EBITDA Grupy Azotów w drugim kwartale 2013. Poza tym wyróżnia się ona na tle branży stosunkowo niskimi wskaźnikami waluacyjnymi - spółką handluje się na wskaźniku 7x cena do zysku na rok obrotowy 2012/13. W związku z tym w raporcie z dnia 24 lipca spółka ta jako jedyna z branży otrzymała rekomendację „kupuj”.
Od początku czerwca, po osiągnięciu historycznego maksimum, WIG-Chemia stracił ponad 13 proc. na wartości.
AS