REKLAMA
QUIZ

TYLKO U NASKonflikt w zarządzie NBP. Poszło o... służbowe auto?

Andrzej Stec2025-11-19 10:40redaktor naczelny Bankier.pl
publikacja
2025-11-19 10:40

W Narodowym Banku Polskim zaostrza się spór pomiędzy dwiema frakcjami w zarządzie. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, do których dotarł Bankier.pl, pierwszym namacalnym efektem „buntu” części członków zarządu stała się uchwała dotycząca... obsługi transportowej jednego z nich. W centrum uwagi znalazł się Paweł Mucha, były minister w kancelarii prezydenta, dziś członek zarządu NBP.

Konflikt w zarządzie NBP. Poszło o... służbowe auto?
Konflikt w zarządzie NBP. Poszło o... służbowe auto?
fot. Andrzej Hulimka / / FORUM

Dwie frakcje, jedna uchwała

Według relacji naszych rozmówców w banku centralnym, w zarządzie ukształtowały się dwie wyraźne grupy. Po jednej stronie ma stać frakcja określana wewnętrznie jako „zbuntowana” - Paweł Mucha, Marta Gajęcka, Piotr Pogonowski, Rafał Sura i Artur Soboń. To właśnie ta grupa miała poprzeć uchwałę w sprawie zasad obsługi transportowej.

Po drugiej stronie znajduje się obóz związany z prezesem Adamem Glapińskim. W jego orbicie mają pozostawać m.in. Piotr Lipiński, Paweł Szałamacha i Marta Kightley. To ta frakcja - jak się słyszy w kuluarach — stara się blokować rozwiązania postrzegane jako przywileje dla części zarządu.

Auto z kierowcami dla Muchy

Sporna uchwała ma przyznawać Pawłowi Musze do dyspozycji służbowy samochód wraz z kilkoma kierowcami pracującymi w systemie zmianowym. Ma to umożliwić mu korzystanie z transportu zarówno w celach służbowych, jak i dojazdów do domu. Zwolennicy rozwiązania argumentują, że Mucha nie posiada prawa jazdy, a obowiązki członka zarządu NBP wymagają sprawnego przemieszczania się.

Problem w tym, że – jak podkreślają nasi informatorzy – Paweł Mucha wciąż nie nadzoruje żadnego departamentu. Przekłada się to zarówno na realny zakres odpowiedzialności, jak i na wynagrodzenie, które według niedawno upublicznionych danych jest najniższe w całym zarządzie. Koszty nowego modelu obsługi transportowej szacowane są natomiast w banku nawet na około milion złotych rocznie.

Dla części pracowników i członków zarządu NBP to symboliczny przykład rozchodzenia się kosztów z realną odpowiedzialnością.

Obóz prezesa: stop eskalacji przywilejów

To właśnie sprzeciw wobec mnożenia materialnych korzyści dla wybranych członków zarządu ma być – według relacji naszych rozmówców – motywacją środowiska związanego z prezesem Glapińskim. Frakcja ta ma postrzegać uchwałę transportową jako precedens, który otwiera drogę do kolejnych roszczeń.

W tle pozostaje niedawna publikacja informacji o wynagrodzeniach w zarządzie NBP. Według źródeł Bankier.pl miała ona ostudzić apetyty na podwyżki i dodatkowe benefity – tym bardziej że część członków zarządu, nawet jeśli formalnie nadzoruje jakieś departamenty, ma być w niewielkim stopniu zaangażowana w ich bieżącą pracę. Upublicznienie danych o zarobkach postawiło więc pytanie nie tylko o poziom wynagrodzeń, ale i o efektywność pracy całego gremium.

Polityczne podszepty i dementi ministra finansów

Na konflikcie wewnątrz zarządu NBP zaczynają też żerować polityczne emocje. W odpowiedzi na opór obozu prezesa, zwolennicy Pawła Muchy mieli – jak słyszymy – przekazywać mediom sugestie, że Adam Glapiński utrzymuje nieformalne kontakty z premierem Donaldem Tuskiem za pośrednictwem ministra finansów Andrzeja Domańskiego.

Tego typu narracja mogłaby uderzać zarówno w prezesa NBP – od lat przedstawianego jako polityczny przeciwnik obecnej władzy – jak i w sam rząd, który konsekwentnie podkreśla dystans wobec Glapińskiego. W ostatnich dniach wątek ten został jednak jednoznacznie ucięty przez samego Andrzeja Domańskiego, który publicznie stwierdził, że w ciągu ostatnich dwóch lat rozmawiał z prezesem banku centralnego jedynie dwukrotnie, i to wyłącznie w sprawach merytorycznych.

To dementi pokazuje, że konflikt w NBP zaczyna wychodzić poza mury banku centralnego i wchodzić w obszar politycznych gier narracyjnych.

Gra o wpływy, kompetencje i wizerunek

Z pozoru techniczna uchwała o zasadach korzystania z samochodu służbowego i kierowców stała się więc katalizatorem szerszego sporu o wpływy, kompetencje i politykę personalną w NBP. Z jednej strony mamy członków zarządu dążących do zwiększenia swojej roli oraz pozycji materialnej. Z drugiej – frakcję starającą się ograniczyć przywileje i utrzymać dotychczasową hierarchię.

Narastające napięcia każą postawić pytanie o skuteczność zarządzania w jednej z kluczowych instytucji państwa. W sytuacji wysokiej wrażliwości rynków na decyzje banku centralnego, wewnętrzne konflikty w zarządzie NBP to nie tylko problem wizerunkowy. To także ryzyko, że zamiast merytorycznej dyskusji o inflacji, stopach procentowych i stabilności systemu finansowego, opinia publiczna będzie śledzić kolejne odcinki personalnego sporu.

Jeśli obecny trend się utrzyma, uchwała o obsłudze transportowej może się okazać jedynie pierwszym aktem dłuższej „wojny pozycyjnej” o kształt zarządu NBP i realny podział wpływów w banku centralnym.

PS. Zwróciliśmy się do biura prasowego Narodowego Banku Polskiego o zgodę na rozmowę z członkiem zarządu, Pawłem Muchą. Czekamy na decyzję.

Źródło:
Andrzej Stec
Andrzej Stec
redaktor naczelny Bankier.pl

Redaktor naczelny Bankier.pl. Do grudnia 2023 roku zarządzał newsroomem ekonomicznym w Gremi Media, gdzie od 2012 roku był redaktorem naczelnym „Parkietu”, a od 2016 roku również zastępcą redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”. Wcześniej przez pięć lat pełnił funkcję redaktora działu Puls Inwestora w „Pulsie Biznesu”, a w latach 2000-2007 pracował jako dziennikarz działu gospodarczego „Gazety Wyborczej”. Jest laureatem wielu dziennikarskich nagród. Był nominowany do nagrody Grand Press oraz uznany najlepszym dziennikarzem ubezpieczeniowym 2007 r. przez Polską Izbę Ubezpieczeniową. W 2022 roku został laureatem konkursu im. Władysława Grabskiego w kategorii Najlepszy wywiad, a w listopadzie 2023 r. Rada Programowa Kongresu Gospodarki Elektronicznej przyznała mu tytuł Dziennikarza roku. Jest maklerem papierów wartościowych. Pracował w BM Banku BPH. W latach 2010-2012 roku był członkiem zarządu, a następnie członkiem Rady w Związku Maklerów i Doradców.

Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (9)

dodaj komentarz
zoomek
Może pora zrobić prawo jazdy? Może nie nadaje się do pracy skoro nie ogarnia?
Kierowcy w systemie zmianowym dla panci i lektyka.
sterl
Rozpirzyć to towarzystwo droższe od FED w USA , tylko nie dostarczą to niby kupione złoto ...
arytea
a co to kuź..w.a taksówek nie ma????
kaczyslaw_
Milion złotych rocznie za dowożenie do pracy? xDDD

Niech się przerzuci na komunikację miejską, kuoi hulajnogę, a jeśli w żaden inny sposób nie jest w stanie wypełniać obowiązków służbowych to niech zmieni pracę.
wjagus
przecież to jest Pudelek, a nie Bankier...
tomitomi
Pan Stec - a , to NIE ! dziękuję ,,,

Powiązane: Konflikt w NBP

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki