Komornik Sądowy zajął prawa majątkowe w postaci instrumentów finansowych akcjonariuszy Getin Holding w celu zabezpieczenia należności - poinformowała spółka w komunikacie. To ostatni duży pakiet akcji spółki z GPW, jaki kontrolował Leszek Czarnecki, dawny król warszawskiego parkietu.


Jak podano, postępowanie prowadzone jest zgodnie z wnioskiem uprawnionego - syndyka masy upadłości Idea Bank w upadłości przeciwko obowiązanemu - LC Corp B.V. i Leszkowi Czarneckiemu, w celu zabezpieczenia należności głównej w wysokości 967.667.661,36 zł.
Getin poinformował, że zajęcie następuje do wysokości zabezpieczanej kwoty z tytułu praw z instrumentów finansowych przysługujących LC Corp B.V., zapisanych na rachunku papierów wartościowych lub innym rachunku w rozumieniu przepisów o obrocie instrumentami finansowymi w postaci 64.845.032 akcji spółki oraz Leszkowi Czarneckiemu, w postaci 20.506.914 akcji.
W sumie to 85.351.946 akcji stanowiących 44,97% w akcjonariacie Getin Holdingu, jakie kontrolował Leszek Czarnecki, dawny potentat na GPW. Bieżąca giełdowa wycena Getin Holdingu to 90,4 mln zł, a pakiet Czarneckiego wart jest ok. 40,65 mln zł, po wtorkowym kursie zamknięcia.
Przypomnijmy, że jeszcze parę lat temu na GPW notowano akcje kilku spółek będących bezpośrednio i pośrednio pod kontrolą Leszka Czarneckiego. Jego portfel obejmował kilka lat temu Getin Noble Bank, Idea Bank, LC Corp (obecnie Develia), MW Trade, GetBack, Open Finance czy Getin Holding. Obecnie to tylko Getin Holding, którego akcje właśnie zajął komornik.
Dziesięć lat temu wyceny wszystkich spółek biznesmena dawały Czarneckiemu miejsce wśród trzech najbogatszych Polaków, głównie dzięki Getin Bankowi (później Getin Nobel Bank), w którym Getin Holding posiadał udziały. W 2014 r., gdy wycena banku była największa, Czarnecki po raz ostatni znalazł się w pierwszej trójce najbogatszych Polaków wg "Forbesa" z majątkiem na poziomie 7,1 mld zł. „Wprost” w swoim rankingu wycenił go w tamtym roku na 6,3 mld zł.
Po restrukturyzacji Getin Noble Banku akcje Czarneckiego przepadły, a to co z banku zostało pod nazwą VeloBank sprzedano Amerykanom za nieco ponad 1 mld złotych. Wywłaszczony Czarnecki domaga się od państwa odszkodwania w wysokości 1,5 mld zł.
W imieniu L. Czarneckiego pozwałem o prawie półtora miliarda złotych oraz przeprosiny VeloBank S.A. i Skarb Państwa za realizację tzw. Planu Zdzisława (przejęcia banku za 1zł) którym szantażował mego Mocodawcę Marek Ch. szef KNF-u żądając łapówki w wysokości 10 mln euro. pic.twitter.com/usp4k2H2uy
— Roman Giertych (@GiertychRoman) April 11, 2023
Struktura majątku Leszka Czarneckiego zawsze była bardzo skomplikowana i niełatwo było obliczyć jego wartość. O tym, jak wielopoziomowy był system zależności i powiązań podmiotów pod jego kontrolą, można się przekonać, wracając do wykresu sprzed debiutu Idea Banku na giełdzie w 2015 r.
O budowie giełdowego imperium i także jego gorszych losach pisali swego czasu Michał Żuławiński i Adam Torchała w artykule „Czarne chmury nad imperium Leszka Czarneckiego”. Teraz może się okazać, że Leszek Czarnecki całkowicie zniknie z GPW wraz z zajęciem akcji Getin Holdingu, ale o tym zapewne rozstrzygnie sąd.
Przez lata spółki sygnowane podejściem Czarneckiego odznaczały się agresywną sprzedażą swoich usług i produktów oraz rosnącą skalą działalności prowadzonych biznesów. Później to akcjonariusze zaczęli agresywnie sprzedawać akcje giełdowych spółek i obligacje, obserwując, jak idą sprawy poszczególnych firm. Ich kursy nurkowały coraz niżej, nawiązując do pasji głównego akcjonariusza.
Sprzedawał i sam Czarnecki, pozbywając się kolejnych pakietów kontrolnych. Na przestrzeni lat utracił status miliardera i został milionerem. Od pięciu lat nie łapał się do popularnych zestawień setki najbogatszych Polaków. Ostatni raz w rankingu „Wprost” znalazł się w 2019 r. na 99. miejscu z majątkiem szacowanym na ok. 400 milionów zł.
W ostanich latach udało się wyprowadzić sporo gotówki z Geting Holdingu poprzez obniżanie kapitału zakładowego o 740,1 mln zł. Dało to możliwość transferu kapitału do akcjonariuszy w postaci dywidendy i specjalnego świadczenia, które w ubiegłym roku sprawiło nie mało probelmów podatkowych biurom maklerskim. Na dodatek ostanio podano wiadomość, że Narodowy Bank Ukrainy żąda wobec Getin Holding i Leszka Czarneckiego zbycia akcji imiennych Idea Banku Ukraina, najcenniejszego obecnie aktywa spółki. Dopiero okaże się czy Getin Holding podzieli los innych spółek z dawnego imperium i zejdzie z giełdy, nie mając nic do zaoferowania akcjonariuszom.
Michał Kubicki