Koniec z sytuacjami, gdy po dwukrotnej próbie doręczenia pism procesowych do pozwanego, przesyłkę uznawano za doręczoną. To powodowało, że np. osoby przebywające za granicą nie miały szansy dowiedzieć się o toczących się przeciwko nim sprawom. Od 7 listopada w skutecznym dostarczaniu pozwów pomogą komornicy.


– Jest to fundamentalna zmiana (…) Nowe zadania nałożone na komorników sądowych sprawiają, że stają się oni niejako gwarantem rzetelnego, a zatem sprawiedliwego procesu – mówi Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej.
Znika podwójne awizo
Zmiana ma przeciwdziałać sytuacjom, w których pozwany dowiaduje się o egzekucji w momencie wizyty komornika lub zajęcia rachunku bankowego. Do tej pory takie sytuacje miały miejsce ze względu na domniemanie doręczenia. Gdy próba doręczenia pisma pozwanemu nie udawała się, to po dwukrotnym awizowaniu doręczenie uznawano za skuteczne. Wraz ze zmianą przepisów takie rozwiązanie nie będzie dłużej stosowane.
W obowiązku komornika będzie osobiste dostarczenie pisma do pozwanego nawet jeżeli będzie się to wiązało z ustaleniem nowego adresu zamieszkania. Zmiana ma zabiec również pobieraniu kredytów na fikcyjny adres oraz egzekucji zadłużenia w przypadku, gdy pozwany jest ofiarą kradzieży danych osobowych i zostaje obciążony długiem innej osoby.
60 zł za dostarczenie pisma przez komornika
Opłata podstawowa wynosi 60 zł. Dodatkowe 40 zł trzeba będzie zapłacić, jeżeli komornik będzie ustalał nowy adres pozwanego. Kwota może zostać powiększona o inne wydatki, które zostały poniesione w związku z doręczeniem pisma. W krajach Unii Europejskiej opłaty za doręczenie pism przez komornika są powszechnie stosowane.
Koszty doręczeń komorniczych w wybranych państwach UE | ||
---|---|---|
Państwo | Opłata podstawowa* | Opłata w euro |
Polska | 60 zł | 14 $ |
Niemcy | 86 zł | 20 $ |
Estonia | 108 zł | 25 $ |
Francja | 215 zł | 50 $ |
Irlandia Północna | 224 zł | 52 $ |
Holandia | 280 zł | 65 $ |
Szkocja | 420 zł | 97 $ |
Belgia | 580 zł | 135 $ |
Luksemburg | 580 zł | 135 $ |
* Może zostać powiększona o dodatkowe koszty. Opracowanie własne Bankier.pl na podstawie informacji otrzymanych od Krajowej Rady Komorniczej |
– Koszty z perspektywy jednostkowej sprawy dla powoda mogą wydawać się wysokie (…) Trzeba spojrzeć szerzej, (…) [pozwany] ponosi dużo wyższe koszty związane z przywróceniem mu terminu do wniesienia sprzeciwu, uczestnictwa w procesie i możliwością obrony swoich praw – mówi Monika Janus, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.
Dominika Florek