REKLAMA

KE ma nowe pomysły na marnowanie żywności. "Brzydkie" owoce i warzywa będą tańsze?

2023-04-21 15:34
publikacja
2023-04-21 15:34

Komisja Europejska zaproponowała zmiany norm handlowych dla niektórych produktów rolno-spożywczych. KE chce m.in. jaśniejszych i obowiązkowych przepisów o oznaczaniu pochodzenia miodu, orzechów i suszonych owoców, dojrzewających bananów oraz pokrojonych owoców i warzyw – poinformowała KE w komunikacie prasowym.

KE ma nowe pomysły na marnowanie żywności. "Brzydkie" owoce i warzywa będą tańsze?
KE ma nowe pomysły na marnowanie żywności. "Brzydkie" owoce i warzywa będą tańsze?
fot. Elena Ska / / Shutterstock

„Komisja zaproponowała dziś przegląd obowiązujących norm handlowych mających zastosowanie do szeregu produktów rolno-spożywczych, takich jak owoce i warzywa, soki owocowe i dżemy, miód, drób lub jaja. Proponowane zmiany powinny pomóc konsumentom w dokonywaniu bardziej świadomych wyborów dotyczących zdrowszej diety i przyczynić się do zapobiegania marnowaniu żywności” – napisano w komunikacie.

Jedną z propozycji KE są jaśniejsze i obowiązkowe przepisy oznaczania pochodzenia miodu, orzechów i suszonych owoców, dojrzewających bananów, a także oczyszczonych, przetworzonych i pokrojonych owoców i warzyw (takich jak zapakowane liście sałaty). W przypadku mieszanek na etykiecie będzie musiał być podany kraj lub kraje pochodzenia.

Jak podano w komunikacie, proponowane zmiany dotyczą też marnowania żywności i odpadów opakowaniowych. Na przykład tak zwane „brzydkie” owoce i warzywa (z wadami zewnętrznymi, ale nadal nadające się do spożycia) sprzedawane konsumentom lokalnie i bezpośrednio przez producentów byłyby zwolnione z obowiązku przestrzegania norm handlowych.

„Ich odzysk w stanie świeżym mógłby zapewnić konsumentom większe możliwości zakupu świeżych owoców i warzyw po bardziej przystępnych cenach i przynieść korzyści producentom działającym w krótkich łańcuchach dostaw” – napisano.

KE chce także, by produkty przeznaczone na darowiznę były zwolnione z głównych wymogów dotyczących etykietowania. Według Komisji ograniczy to biurokrację i znakowanie, a tym samym ułatwi uczestnictwo podmiotów w darowiznach.

KE proponuje także, by soki owocowe mogły nosić opis „bez dodatku cukru” w celu wyjaśnienia, że w przeciwieństwie do nektarów owocowych, soki owocowe z definicji nie mogą zawierać dodanych cukrów, czego większość konsumentów nie jest świadoma. Ponadto, aby sprostać rosnącemu popytowi konsumpcyjnemu na produkty o niższej zawartości cukru, na etykiecie soku owocowego o zmienionym składzie można umieścić informację „sok owocowy o obniżonej zawartości cukru”.

Kolejna propozycja dotyczy dżemów i marmolad – Komisja chce zwiększyć zawartość owoców w dżemach z 350 gramów do minimum 450 gramów (do 550 gramów dla najwyższej jakości) na kilogram gotowego produktu.

KE chce także, by znakowanie jaj odbywało się również bezpośrednio w gospodarstwie, co ma poprawić identyfikowalność. 

pam/ asa/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
trolley
Coś chyba poszło nie tak bo pozagatunkowe "zboże techniczne" jakoś specjalnie tańsze nie jest XD.
and00
I jak w tym neoZSRR może być dobrze, jeżeli tyle ludzi nic nie robi tylko przelewa z pustego w próżne, a druga banda sprawdza czy to wdrożono, a jak nie to nakłada kary
zoomek
Może niech wyjaśnią sprawę wału szczepionkowego najpierw?
wnr
A czy KE zajęła się już kwestia ile ma być cukru w cukrze?
mararok
"Komisja chce zwiększyć zawartość owoców w dżemach z 350 gramów do minimum 450 gramów"...chcesz mi powiedzieć, że płacimy coraz wyższe podatki, żeby zajmowali takim czymś. Czemu wogole urzędnik ma decydować ile kto owoca będzie mieć w słoiku ... przecież jak ktoś chce to se kupi ten dżem co ma więcej owoca... jak zwiększą "Komisja chce zwiększyć zawartość owoców w dżemach z 350 gramów do minimum 450 gramów"...chcesz mi powiedzieć, że płacimy coraz wyższe podatki, żeby zajmowali takim czymś. Czemu wogole urzędnik ma decydować ile kto owoca będzie mieć w słoiku ... przecież jak ktoś chce to se kupi ten dżem co ma więcej owoca... jak zwiększą to ten co kupował najtańszy już może nie kupić.
konik_garbusek
Sądzę ze idealnym rozwiązaniem jest produkcja dżemu z 0 % owoców. Sam cukier i galareta, wtedy będzie dużo taniej, każdy konsument będzie mógł wybrać i kupic.
karbinadel
"KE ma nowe pomysły na marnowanie żywności" - z tego wynika, że teraz marnujemy za mało, i trzeba zwiększyć marnotrawstwo?
andrettoni
Przecież to farsa. Kiedyś się po prostu szło na stragan i kupowało. Teraz jest wokół tego całe prawo i banda urzędników.
secundus
Mam pomysła! Niech nasi, pożal się boże posłowie, zarzucą im, że nazywanie owoców brzydkimi jest nieinkluzywne, nieprogresywne i w ogóle niewokowe! Skoro ci degeneraci potrafią zmieniać płeć swoim zwierzętom, to tym bardziej nie powinni dyskryminować warzyw!

A na poważnie, to dziś jest 21,04 nie 01,04.

S.

Powiązane: Marnowanie żywności

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki