Narodowy Bank Polski potrafi zaskakiwać. Instytucja podległa prezesowi Adamowi Glapińskiemu już opublikowała komunikat. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że posiedzenie jeszcze się nie odbyło. I co więcej, poinformowano o obniżce stóp procentowych. Najprawdopodobniej mieliśmy do czynienia z testem na stronie produkcyjnej NBP.


Dopiero w poniedziałek, 5 czerwca, rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, a więc dopiero we wtorek powinna być znana decyzja. Jak przewidywał w artykule "Tym będą żyły rynki: prezes Glapiński przed mikrofonem i preludium wakacji" Krzysztof Kolany najprawdopodobniej nie wniesie ona niczego nowego, a stopa referencyjna NBP pozostanie bez zmian na poziomie.
Tym większe było zaskoczenie, kiedy na stronie NBP pojawił się komunikat datowany na piątek, 2 czerwca (internauci wyłapali sprawę w niedzielne przedopołudnie 4 czerwca), który zwykle wydawany jest po posiedzeniu. Co więcej, bank centralny informuje w nim o obniżce stóp procentowych aż o 50 puntów bazowych.
Reklama


Zgodnie z nim nowe stawki mają wynosić:
- stopa referencyjna 6,75 proc. w skali rocznej (dotychczas 7,25 proc. w skali rocznej);
- stopa lombardowa 7,25 proc. w skali rocznej (dotychczas 7,50 proc. w skali rocznej);
- stopa depozytowa 6,25 proc. w skali rocznej (dotychczas 6,50 proc. w skali rocznej);
- stopa redyskontowa weksli 6,80 proc. w skali rocznej (dotychczas 7,05 proc. w skali rocznej);
- stopa dyskontowa weksli 6,85 proc. w skali rocznej (dotychczas 7,10 proc. w skali rocznej).
Obniżka jest jednak tylko wirtualna, bowiem już teraz stopy procentowe wynoszą właśnie tyle, ile jest podane w komunikacie.
Najprawdopodobniej mieliśmy do czynienia z testem przeprowadzanym na żywym organizmie, czyli, jak to określają programiści, na stronie produkcyjnej. Wskazywałby na to tytuł komunikatu, w którym znalazło się określenie #testrpp oraz to, że został przez interneutów wyłapany także komunikat z podwyżką stóp.
Jest też podwyżka.😂 pic.twitter.com/Lt6K7Oytuf
— Robert Kosiorek (@Robert_Kosiorek) June 4, 2023
Na testy wskazywałby także termin przeprowadzania. Weekendy, najczęściej jednak w godzinach nocnych, są dla działów IT "ulubionym" terminem wprowadzania i testowania zmian na kluczowych systemach informatycznych, ze względu na najmniejszą dolegliwość niedostępności systemów informatycznych dla ich odbiorców. Tak robią np. banki, w przypadku których co tydzień informujemy o niedostepnościach systemów informatycznych w trakcie zbliżającego się weekendu.
Komunikat na stronie NBP nie jest już dostępny, ale w sieci nic nie ginie. Stronę mozna objerzeć w "archiwum internetu".
Serwis sekurak.pl wyłapał także inny test komunikatu po posiedzeniu RPP (zachowany w cache googla), w którym mowa o posiedzeniu w dniach 1-2 czerwca. Google informuje, że snapshot tej strony został zroniony już w sobotę, 3 czerwca. Wszystko wskazuje więc na to, że w trakcie weekendu mieliśmy do czynienia z większą liczbą testowych komunikatów po posiedzeniu RPP.
Internauci są dla NBP bezlitośni. "Jak mozna być tak nieprofesjonalnym" to jedno z łagodniejszych określeń komentatorów tego wydarzenia.
Masakra. Jak można być tak nieprofesjonalnym. 🤦♂️🍌
— macroNEXT (@Macronextcom) June 4, 2023