REKLAMA

Jest komunikat NBP z posiedzenia RPP, które się dopiero odbędzie. Test na żywym ogranizmie?

autorzyMarcin DziadkowiakAgata Wojciechowska2023-06-04 15:54, akt.2023-06-04 16:48
publikacja
2023-06-04 15:54
aktualizacja
2023-06-04 16:48

Narodowy Bank Polski potrafi zaskakiwać. Instytucja podległa prezesowi Adamowi Glapińskiemu już opublikowała komunikat. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że posiedzenie jeszcze się nie odbyło. I co więcej, poinformowano o obniżce stóp procentowych. Najprawdopodobniej mieliśmy do czynienia z testem na stronie produkcyjnej NBP.

Jest komunikat NBP z posiedzenia RPP, które się dopiero odbędzie. Test na żywym ogranizmie?
Jest komunikat NBP z posiedzenia RPP, które się dopiero odbędzie. Test na żywym ogranizmie?
fot. Adam Chelstowski/ NBP / / FORUM/ NBP

Dopiero w poniedziałek, 5 czerwca, rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, a więc dopiero we wtorek powinna być znana decyzja. Jak przewidywał w artykule "Tym będą żyły rynki: prezes Glapiński przed mikrofonem i preludium wakacji" Krzysztof Kolany najprawdopodobniej nie wniesie ona niczego nowego, a stopa referencyjna NBP pozostanie bez zmian na poziomie. 

Tym większe było zaskoczenie, kiedy na stronie NBP pojawił się komunikat datowany na piątek, 2 czerwca (internauci wyłapali sprawę w niedzielne przedopołudnie 4 czerwca), który zwykle wydawany jest po posiedzeniu. Co więcej, bank centralny informuje w nim o obniżce stóp procentowych aż o 50 puntów bazowych. 

Reklama

NBP


Zgodnie z nim nowe stawki mają wynosić:

  • stopa referencyjna 6,75 proc. w skali rocznej (dotychczas 7,25 proc. w skali rocznej);
  • stopa lombardowa 7,25 proc. w skali rocznej (dotychczas 7,50 proc. w skali rocznej);
  • stopa depozytowa 6,25 proc. w skali rocznej (dotychczas 6,50 proc. w skali rocznej);
  • stopa redyskontowa weksli 6,80 proc. w skali rocznej (dotychczas 7,05 proc. w skali rocznej);
  • stopa dyskontowa weksli 6,85 proc. w skali rocznej (dotychczas 7,10 proc. w skali rocznej).

Obniżka jest jednak tylko wirtualna, bowiem już teraz stopy procentowe wynoszą właśnie tyle, ile jest podane w komunikacie.

Najprawdopodobniej mieliśmy do czynienia z testem przeprowadzanym na żywym organizmie, czyli, jak to określają programiści, na stronie produkcyjnej. Wskazywałby na to tytuł komunikatu, w którym znalazło się określenie #testrpp oraz to, że został przez interneutów wyłapany także komunikat z podwyżką stóp. 

Na testy wskazywałby także termin przeprowadzania. Weekendy, najczęściej jednak w godzinach nocnych, są dla działów IT "ulubionym" terminem wprowadzania i testowania zmian na kluczowych systemach informatycznych, ze względu na najmniejszą dolegliwość niedostępności systemów informatycznych dla ich odbiorców. Tak robią np. banki, w przypadku których co tydzień informujemy o niedostepnościach systemów informatycznych w trakcie zbliżającego się weekendu.

Komunikat na stronie NBP nie jest już dostępny, ale w sieci nic nie ginie. Stronę mozna objerzeć w "archiwum internetu".

Serwis sekurak.pl wyłapał także inny test komunikatu po posiedzeniu RPP (zachowany w cache googla), w którym mowa o posiedzeniu w dniach 1-2 czerwca. Google informuje, że snapshot tej strony został zroniony już w sobotę, 3 czerwca. Wszystko wskazuje więc na to, że w trakcie weekendu mieliśmy do czynienia z większą liczbą testowych komunikatów po posiedzeniu RPP. 

Internauci są dla NBP bezlitośni. "Jak mozna być tak nieprofesjonalnym" to jedno z łagodniejszych określeń komentatorów tego wydarzenia. 

Źródło:
Marcin Dziadkowiak
Marcin Dziadkowiak
zastępca redaktora naczelnego Bankier.pl

Zastępca redaktora naczelnego Bankier.pl. Już w czasie studiów na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu rynki kapitałowe stały się jego pasją, która pozwoliła mu rozpocząć pracę w Bankier.pl i rozwijać dział giełdowy. Zainteresowanie sprawami krajowymi i zagranicznymi pozwoliło mu także spełnić się w pracy w prowadzeniu newsroomu. Jego ambicją jest, aby Bankier.pl był wciąż najlepszym źródłem informacji, nie tylko dla inwestorów giełdowych. T +48 71 748 95 03 K +48 601 560 819

Redaktor działu newsroom w portalu Bankier.pl. Absolwentka historii, którą studiowała dłużej niż statystyczny student, ale za to przeszła przez kilka uniwersytetów, w tym uczelnię w Edynburgu. Swoje życie zawodowe rozpoczęła dziesięć lat temu z portalem Bankier.pl. Później współpracowała z licznymi redakcjami, pisząc dla "Gazety Wrocławskiej", nagrywając dla Polskiego Radia i - ku zgorszeniu niektórych - kreując rzeczywistość w "Fakcie". Na pewno nie napisze nic o WIG20, a jeśli już to tylko w kontekście plotek, pogłosek czy domysłów. Dla czytelników siedzi nocami, oglądając seriale, podliczając gaże, czytając książki, śledząc nietypowe aukcje czy podróżując palcem po mapie. Nienawidzi wyrazu “dedykowany”, przeciw któremu prowadzi osobistą krucjatę w internecie. Telefon: 71 748 9511

Tematy
Ubezpieczenie NNW Studenta dedykowane dla studentów i uczniów wyższych uczelni z 10% rabatem

Ubezpieczenie NNW Studenta dedykowane dla studentów i uczniów wyższych uczelni z 10% rabatem

Komentarze (32)

dodaj komentarz
adamantyfan
A to dziennikarze nie widzą jakie obecnie są stopy procentowe? Internauci tez ślepi? Kredytobiorców trzeba było spytać jaki jest WIBOR, od razu by Wam powiedzieli. Tak ciężko jest skonfrontować informacje w testowym komunikacie względem tego co mamy? Komunikat zakłada obniżkę z poziomu do którego nbp jeszcze nie dotarł, jak wiec A to dziennikarze nie widzą jakie obecnie są stopy procentowe? Internauci tez ślepi? Kredytobiorców trzeba było spytać jaki jest WIBOR, od razu by Wam powiedzieli. Tak ciężko jest skonfrontować informacje w testowym komunikacie względem tego co mamy? Komunikat zakłada obniżkę z poziomu do którego nbp jeszcze nie dotarł, jak wiec można mówić o jakiejkolwiek obniżce?! Wy się nazywacie serwisem informacyjnym? Biznesowym? Finansowym? BANKOWYM? Kręcicie w tych tekstach jak gówno w przeręblu, żenada a nie dziennikarstwo. Zajmijcie się rzetelnym przedstawianiem faktów, a nie kolejnymi manipulacjami.
ministerprawdy
Inflację trzeba ratować przed spradkiem. Rząd i NBP dużo energii w rozchulanie inflacji włożyli a teraz jest dramatyczny spadek: węgiel kosztuje mniej niż przed wojną (ok 380 zł w portach), gaz kosztuje 1/5 ceny sprzed wojny (nie mówiąc o cenach wojennych) , żywność podobnie. Tylko zalanie rynku pustym pieniądzem może uratować polską Inflację trzeba ratować przed spradkiem. Rząd i NBP dużo energii w rozchulanie inflacji włożyli a teraz jest dramatyczny spadek: węgiel kosztuje mniej niż przed wojną (ok 380 zł w portach), gaz kosztuje 1/5 ceny sprzed wojny (nie mówiąc o cenach wojennych) , żywność podobnie. Tylko zalanie rynku pustym pieniądzem może uratować polską inflację!! Nawet w Albani inflacja spadła do 5%. A pamiętajcie, że infalcja to cudowny podatek który pompuje cały wzrost tej ekipy! Tylko wyraźne sygnały trwałej linni infalcyjnej mogą zastopować procesy dezinflacyjne - teraz na celu jest zatopnie złotego i kolejny wystrzał cen.
ministerprawdy odpowiada (usunięty)
Inflacja nie może się cofać jak komunizm. Prezes NBP twierdził, że infalcja jest zewnętrzna - ceny na zewnątrz spadły a wewnątrz zostały. Cuda polityki NBP.
socjalistyczneg
Jarek zadzwonił w tamtym tygodniu, powiedział Adamowi, jakie są stopy.
I ruszyła maszyna.... A że komuś się klikło :-) to sprawa się rypła.
asdc
Hej bankier, czy wy weryfikujecie swoje artykuły?

Przecież jak byk na stronie NBP: https://nbp.pl/polityka-pieniezna/decyzje-rpp/podstawowe-stopy-procentowe-nbp/ są aktualne stopy procentowe.

Porównajcie aktualne z tymi z komunikatu.

adamantyfan
Nie weryfikują, to jest właśnie dziennikarstwo najwyższych lotów. A ciemny lud tez nie sprawdzi i będzie pieprzyć albo o nieprofesjonalizmie, albo o tym że dalej wysokie stopy. Nie przetłumaczysz bo przecież im nie zależy na prawdzie tylko na hałasie.
linux-antisystem-daemon
Sekurak znalazł też stronę z posiedzenia RPP dnia 2 stycznia 2024.

Czyli jakiś junior developer robi sobie testy na produkcji, bo tak jest szybciej.

Gość chyba nie wie, jakie mogą być konsekwencje i na jaką skalę.
Międzynarodowa afera?
linux-antisystem-daemon
Z drugiej strony Boeing 737 MAX został "wrzucony na produkcję", mimo że
łamał zasadę "pojedynczego punktu katastrofy" (brak zduplikowania logiki na wypadek awarii czujnioków).

I wrzucił na rynek nie junior tylko amerykańska agencja certyfikacyjna.

Jak się skończyło, wiadomo.
luka7608
Ale bzdura. 1 kwietnia dopiero w przyszłym roku Panie redaktorze.
marianpazdzioch
Jak w Afryce. Choć niektóre kraje, jak np. Namibia pewnie urażę taką generaizacją.

Powiązane: Polityka pieniężna

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki