REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Jaroszek: Święty Mikołaj istnieje

Tomasz Jaroszek2010-12-11 09:00
publikacja
2010-12-11 09:00
Rajd św. Mikołaja to pojęcie dla niektórych inwestorów bardzo znaczące, dla innych wręcz mityczne, jak samospełniająca się przepowiednia. Jeśli wszyscy uwierzymy, że rajd będzie to bardzo możliwe, że tak też się stanie. Chociaż sceptycy patrząc na zawirowania w Europie mówili, że w tym roku Mikołaj GPW nie odwiedzi, rynek znowu pokazał co potrafi. WIG20 najwyżej od 2 lat.

Najwyższy od wybuchu kryzysu wzrost PKB oraz bardzo dobrze prezentujący się indeks PMI zaowocowały kolorem zielonym na GPW z początkiem miesiąca. Czy to wystarczy żeby odczuć efekt zwany na giełdzie rajdem świętego Mikołaja? Jeśli wierzyć, że pozostały jeszcze na światowych rynkach jakiekolwiek zasady to we wrześniu mamy spadki a w grudniu wzrosty. W tym roku mieliśmy jednak najpiękniejszy od 71 lat wrzesień…

Co faktycznie może przeszkadzać? Rozdmuchujemy informacje o konflikcie w Korei, chociaż właściwie nie wiadomo co się tam dzieje i czy komuś zależy na zbrojnym starciu. Tematem tygodnia zostały przecieki z WikiLeaks, które oficjalnie potwierdziły wszystko to, o czym się myśli od lat, ale nikt nie wypowie tego na głos. Do tego dorzucamy Irlandię, która z zielonej wyspy stała się przylądkiem straconych złudzeń oraz wojnę o reformę emerytalną. Czy w takich warunkach może zadziałać jakikolwiek schemat?

Nie minęło kilka dni grudnia, a już KGHM pobił absolutny rekord zbliżając się do 160 zł za akcję. Cena miedzi przekroczyła 9000 USD. Dokładając do tego zapowiedź USA o kolejnej potrzebie drukowania pieniądza uzyskujemy idealną recepturę na giełdową euforię. Nie zmienia to faktu, ze rynek jest nieprzewidywalny, a ilu analityków, tyle opinii.

Czytaj całość na blogu Tomasza Jaroszka. Zapraszamy!
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki