Województwo opolskie pozostaje jednym z wolniej rozwijających się regionów kraju. Jednocześnie lokalny rynek pracy – nawet pomimo negatywnego wpływu pandemii i niepokojów gospodarczych – ma sporo do zaoferowania pracownikom i nowym kandydatom. Jakie oferty pracy będą pojawiać się na nim najczęściej w 2023 roku i co czeka pracowników?


Mniej bezrobotnych w Opolu
Opolszczyzna cechuje się stosunkowo niskim nagromadzeniem działalności gospodarczych. W całym województwie działa ok. 65 tysięcy firm. Jednocześnie tym, co często do niego przyciąga, jest praca. Opole oraz ościenne miejscowości mają sporo do zaoferowania zarówno lokalnej ludności, jak i migrantom, w tym coraz częściej napływającym do Opolszczyzny cudzoziemcom.
Wskaźnikiem reprezentującym lepszą kondycję rynku pracy w Opolu jest stopa bezrobocia. W czerwcu 2022 roku w województwie opolskim wyniosła 5,6%, wobec tego była nieco wyższa niż średnia dla kraju (4,9%). Jednocześnie to najlepszy wynik od początku pandemii koronawirusa: o ile jeszcze w czerwcu 2019 roku plasowała się na takim samym poziomie, rok później wzrosła do 6,9%, a w czerwcu 2021 roku 6,5%. Wychodzenie gospodarki Opolszczyzny z zawirowań związanych z pandemią, jak widać, trwało dosyć długo, jednak obecnie można mówić o znaczącej poprawie.
W skali roku przeciętne zatrudnienie wzrosło o 1,3%. Aż o 12,8% wzrosło natomiast średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw, które wynosi obecnie 5933,44 zł. Jest tym samym niższe od średniej pensji w kraju wynoszącej 6399 zł brutto, jednak na uwagę zasługuje konsekwentny trend wzrostowy.
Opolskie firmy ucierpiały w trakcie pandemii
Dużym szokiem dla opolskiej gospodarki okazała się pandemia koronawirusa. Jak wynika z raportu „Wpływ epidemii Covid-19 na rynek pracy w województwie opolskim” przygotowanego przez Wojewódzki Urząd Pracy w Opolu, w pierwszym roku jej trwania 23,8% firm zdecydowało się na redukcję zatrudnienia. Umowa o pracę była przy tym najczęściej rozwiązywana z cudzoziemcami (63,4% przypadków). W ponad połowie przedsiębiorstw odnotowano przy tym spadek zamówień. Największy kryzys dotknął natomiast działalności związanych z zakwaterowaniem i usługami, gdzie spadek wyniósł ponad 85%. Niewiele mniejszych problemów doświadczyły wyjątkowo ważne dla lokalnej gospodarki branże transportu i gospodarki magazynowej oraz pozostała działalność usługowa.
Jednocześnie pandemia w znaczącym stopniu wpłynęła na sposób, w jaki wykonywana jest praca. Opole i ościenne miasta do jej wybuchu stosunkowo niechętnie korzystały z możliwości wykonywania obowiązków spoza lokalu pracodawcy – taką możliwość oferowało jedynie 5,5% firm. Praca zdalna w szczytowym momencie pandemii była natomiast możliwa aż w 45% przedsiębiorstw. Co najważniejsze: ponad 67% organizacji postanowiło korzystać z niej także w późniejszym czasie. Obecnie jest to coraz częściej pojawiająca się możliwość ofert pracy, nie tylko w Opolu, ale również takich miastach jak Kędzierzyn-Koźle, Strzelce Opolskie, Nysa, Namysłów czy Brzeg, które charakteryzują się najlepiej rozwiniętymi rynkami i największym udziałem sektora nowoczesnych usług.
Gdzie jest najbardziej opłacalna praca?
Na czele listy Opole pozostaje oczywiście najważniejszym ośrodkiem gospodarczym regionu, co przekłada się również na dostępne na rynku oferty pracy. W stolicy województwa wyraźnie najniższa jest również stopa bezrobocia. W samym mieście wynosi 3,1%, natomiast w powiecie 5,8%.
Opole ma sporo do zaoferowania pod względem pracy także ze względu na duży potencjał do przyciągania inwestorów, w tym firm specjalizujących się w dostarczaniu nowoczesnych usług dla biznesu. Cushman & Wakefield zaliczył Opole do grona 12 alternatywnych lokalizacji wybieranych przez podmioty poszukujące atrakcyjnej przestrzeni biurowej. W ramach programu Regionalna pomoc inwestycyjna miasto oferuje między innymi zwolnienie z podatku od nieruchomości w wysokości do 55% wartości na okres 10 lat dla inwestycji, których wartość przekracza 400 mln złotych i które pozwolą na utworzenie minimum 100 nowych miejsc pracy w Opolu.
W jakich sektorach czeka praca w Opolu?
Interesujących danych dotyczących najczęściej poszukiwanych zawodów dostarcza raport „Analiza sytuacji na rynku pracy województwa opolskiego w 2021 roku” sporządzony przez Wydział Obserwatorium Rynku Pracy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu.
W jakich zawodach najłatwiej o znalezienie zatrudnienia na Opolszczyźnie? W 2021 roku do urzędów pracy w województwie opolskim trafiło 35 296 ofert pracy i aktywizacji. Było to wobec tego o 4046 ofert pracy więcej w porównaniu z 2020 rokiem.


Jak widać, aby znaleźć pracę w Opolu i okolicach, nie trzeba wykazywać się dużym doświadczeniem zawodowym i kwalifikacjami. Oferty pracy czekają również na pracowników wykonujących prace proste. Intensywnie rozwija się sektor handlu, który zgłasza zapotrzebowanie między innymi na sprzedawców, przedstawicieli handlowych czy kasjerów, oraz branża magazynowa, która korzysta z bardzo dobrej kondycji polskich firm logistycznych i boomu branży e-commerce. Wysokie zapotrzebowanie dotyczy także kierowców, specjalistów obsługi klienta oraz księgowych.
Oczywiście urząd pracy to niejedyne miejsce pozwalające na zdobycie zatrudnienia. Najatrakcyjniejsze oferty często w ogóle do niego nie trafiają, a zdobycie pracy w Opolu będzie najprostsze przez Internet.
Problemy opolskiego rynku pracy
Opracowany przez Instytut Śląski raport „Wyzwania opolskiego rynku pracy” wskazuje na najważniejsze problemy, z jakimi borykają się zarówno pracodawcy, jak i pracownicy na Opolszczyźnie. Jednym z nich jest brak kandydatów związany z kwestią demografii oraz ujemnym saldem migracji.
W związku z tym przedsiębiorcy coraz częściej decydują się na zatrudnianie cudzoziemców. W latach 2015-2020 liczba obcokrajowców zgłoszonych do ubezpieczeń w województwie opolskim wzrosła ponad trzykrotnie.
Kolejną cechą charakterystyczną opolskiego rynku pracy jest stosunkowo niska aktywność zawodowa kobiet. Pracę podejmuje 43,5% kobiet, co jest wskaźnikiem niższym od średniej dla całego kraju (46,3%).
Jak konkludują autorzy raportu, opolski rynek pracy musi radzić sobie ze znacznymi problemami z pozyskaniem pracowników. Jednocześnie oferty są kierowane przede wszystkim do osób z wykształceniem średnim zawodowym i zasadniczym zawodowym. Stosunkowo wysoka stopa bezrobocia utrzymuje się również w grupie absolwentów szkół wyższych – w samym Opolu jest to 1% ogółu ludności.
Na co mogą liczyć absolwenci opolskich uczelni?
Stolica województwa jest ważnym ośrodkiem akademickim. Łącznie w Opolu uczy się 17,4 tysiąca studentów, 1,6 tys. z nich to natomiast obcokrajowcy. Miasto zajmuje wobec tego 10 miejsce w Polsce pod względem liczby studentów w przeliczeniu na 1000 mieszkańców.
Jak wynika z Rankingu Uczelni Akademickich Perspektywy 2022, Uniwersytet Opolski zajął 30. miejsce wśród wszystkich polskich ośrodków akademickich. Tym samym awansował aż o 8 pozycji wobec ostatniego badania. Na miejscach 61-70 znalazła się natomiast Politechnika Opolska.
Na jakie zarobki mogą liczyć absolwenci, którzy opuszczają mury uczelni?


Jak widać, najwyższe zarobki osiągną absolwenci kierunków medycznych. W przypadku pielęgniarstwa mowa o kwocie 8000 zł brutto już w pierwszym roku kariery zawodowej. Powyżej średniej krajowej uplasowali się również absolwenci położnictwa. Nieźle radzą sobie byli studenci bezpieczeństwa wewnętrznego prowadzonego w formule niestacjonarnej.
W przypadku Politechniki Opolskiej świetnie na rynku pracy radzą sobie zwłaszcza absolwenci energetyki, automatyki i robotyki oraz informatyki. W ich przypadku średnia krajowa jest osiągalna już przy pierwszej pracy zarobkowej.


2023: co czeka rynek pracy? Opole i okolice
Rozwój opolskiego rynku pracy zależy w znacznej mierze od tendencji ekonomicznych. Już teraz widoczny jest znaczny wpływ inflacji zarówno na pracowników, jak i pracodawców.
Jak wynika z badania Personnel Service „Barometr Polskiego Rynku Pracy 2022”, aż 42% przedsiębiorców obawia się pogorszenia sytuacji w ich firmie w 2022 roku. Jednocześnie jedna czwarta przedsiębiorstw planuje jednak zwiększanie zatrudnienia. Wiele firm zakłada przy tym podwyżki: 19% zrobi to w związku ze wzrostem płacy minimalnej, a 17% chce w ten sposób wyrównać inflację. Kolejne 16% planuje zwiększenie wynagrodzeń niezależnie od tych czynników.
Ważnym aspektem jest również wpływ nowych technologii na rynek pracy. Jak wskazują autorzy badania „Wyzwania opolskiego rynku pracy”, jest to jeden z najważniejszych czynników, który może wpłynąć na poziom bezrobocia i pozyskanie kandydatów. Rozwijająca się technologia i robotyzacja mogą zastąpić wielu pracowników, zwłaszcza wykonujących prace proste, którzy są istotną częścią opolskiego rynku. Tę tendencję potwierdza „Barometr polskiego rynku pracy”: już co piąta firma wdraża automatyzację lub robotyzację. Zdaniem 32% przedsiębiorców pandemia przyspieszyła przy tym automatyzację. Jednocześnie 44% przedsiębiorców planuje wdrożenie szkoleń z obsługi nowych systemów i maszyn, co piąta firma zamierza przekwalifikować pracowników, którzy zostaną zastąpieni przez roboty.
Zdaniem autorów opracowania ta tendencja może wpłynąć na większą elastyczność lokalnego rynku. Zmianie może ulec więc wymiar pracy, a także relacja łącząca pracodawcę i pracownika. Standardowa umowa o pracę już teraz coraz częściej jest zastępowana przez samozatrudnienie umożliwiające uzyskanie sporych oszczędności i zachowanie wyższej elastyczności.