REKLAMA
TYLKO U NAS

Jak firmy spekulowały walutą

2008-12-03 07:00
publikacja
2008-12-03 07:00
Nawet kilka miliardów złotych mogą kosztować polskie firmy spekulacje na rynku walutowym - pisze "Rzeczpospolita". Chodzi o umowy, które miały ograniczać ryzyko kursowe eksporterów. Jednak z powodu dużych wahań kursów dolara i euro, wielu z nich poniosło poważne straty.

Większość dużych firm, których dochody w dużym stopniu zależą od kursów walut korzysta z tak zwanych "opcji walutowych". Są to umowy na podstawie, których przedsiębiorstwa ustalają z bankami kurs wymiany waluty z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Na początku roku sporo firm zawierało umowy zabezpieczające je przed nadmiernym umocnieniem się złotówki. Jednak, by zredukować koszty takiej transakcji, przedsiębiorcy wykupywali jednocześnie zabezpieczenie przed osłabieniem złotówki. Znaczący wzrost kursów walut w drugiej połowie tego roku spowodował jednak, że operacja ta stała się bardzo nieopłacalna. Na przykład wiele firm zobowiązało się rozliczać z bankami po kursie 3,60 za euro, podczas, gdy na przełomie października i listopada rynkowa wartość europejskiej waluty przekroczyła 3,90.

Gazeta wylicza, że ofiarami opcji walutowych padło już kilka spółek giełdowych między innymi Ciech (100 milionów złotych strat) czy Erbud (prawie 50 milionów). Zdaniem analityków w przypadku mniejszych firm zobowiązania wynikające z opcji walutowych mogą zachwiać ich płynnością. Zdaniem dziennika kłopoty firm odbiją się na wynikach finansowych banków. Ich zysk może być w przyszłym roku mniejszy nawet o kilka procent.

Cały artykuł w "Rzeczpospolitej"

"Rzeczpospolita"/iar/kw/jp
Źródło:IAR
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~jurek
Panowie,
Zapomnieliście już, w jakim tempie umacniała sie złotówka w zeszłym roku? Zmiana wartości z 4,20 - do 3,20 spowodowała zmianę wpływów z eksportu o 31,50%. Konkurencyjność cenowa produktów i usług z importu wzrosła o taka samą wartość. Jakoś nikt nie ubolewa nad tym, że umocnienie złotówki w zeszłym roku i spadki wpływów
Panowie,
Zapomnieliście już, w jakim tempie umacniała sie złotówka w zeszłym roku? Zmiana wartości z 4,20 - do 3,20 spowodowała zmianę wpływów z eksportu o 31,50%. Konkurencyjność cenowa produktów i usług z importu wzrosła o taka samą wartość. Jakoś nikt nie ubolewa nad tym, że umocnienie złotówki w zeszłym roku i spadki wpływów krajowych producentów przy rosnących cenach paliw i energii zżarły tegoroczne zyski, inwestycje, podwyżki wynagrodzeń. Stąd też powstał problem ze sprzedażą również towarów importowanych.
Centrum logistyczne zatrudnia 100 osób natomiast fabryka wytwarzająca podobną wielkość produkcji zatrudniłaby 1000 osób.
Magazyny importerów też są już pełne, zamówiony towar trzeba będzie z 5 razy przepakować i w końcu upchnąć po niższej cenie.
O tanich wakacjach za granicą w 2008 roku ludzie już powoli zapominają.
Martwią się skąd wziąć kasę na ratę na kredyt hipoteczny!


~Egon
chłopki od pługa :) dobre :)
Ale czy zprzed pługa ,czy zza pługa ?
Bo jak ci z przed pługa to i tak nieżle
~yyy
to tak jak chlopki od pluga biora `sie za handel waluta.
~Egon
Spokojnie, to są tylko ćwiczenia .
Dopiero jak bedzie mniej walut lokalno-narodowych ,ten proceder się ugruntuje ,tylko że na większa skalę.
Narody bez własnej waluty będą błądzić jak wykastrowane wałachy.

Będzie się wydawało ,że się coś zarabiało.
A to będzie tylko echo gralo :)

~BAX
pewnie ze tak pozbywac sie wlasnej waluty przynajmnikiej teraz jest choroba obecnie rzadzacych JAK ZWYKLE ONI TO CHCA BO WIECEJ STOLECZKOW SłUGUSY DOSTANA
proxim
Nie rozumiem, dlaczego ostatnio na tym portalu podnoszone jest larum, że firmy straciły,
a nawet w te wirtualne straty angażuje się RZĄD.
Autorzy którzy piszą takie niusy zadali by sobie trochę trudu i zapoznali się z mechanizmem opcji walutowych. Po pierwsze te firmy nie straciły - tylko nie zyskały, nikt im nie kazał robić
Nie rozumiem, dlaczego ostatnio na tym portalu podnoszone jest larum, że firmy straciły,
a nawet w te wirtualne straty angażuje się RZĄD.
Autorzy którzy piszą takie niusy zadali by sobie trochę trudu i zapoznali się z mechanizmem opcji walutowych. Po pierwsze te firmy nie straciły - tylko nie zyskały, nikt im nie kazał robić zabezpieczeń. Mogli zaryzykować, nie robić opcji i by sprzedawali walutę po wysokim kursie. A co by było gdyby się złoty się umocnił, też by wszyscy płakali, że tym razem banki ""straciły"". Zbyszek
~BAX
tu chodzi o co innego do tego roku firmy zamiast pracowac bawiły sie w walutowe opcje na ktorych zarabialy i to spo ro az nagle dostaly kopniaka ktorego sporo z nich nie wytrzyma bo sa a w zasadzie byly juz prawie golasami i dlatego niektore bvanki tez na tym straca
~hipoo
jak zwykle informacja dezinformacja...
~bank
banki niby zarabialy tylko slyszales kiedys jak mozna od golasa wyciagnac pieniadza , dac jest latwo a odebrac no to juz problem
~Marko
' nawet kilka procent strat dla bankow' . Czy ten kto napisal ten artykul jest Powaznym? Co to jest kilka procent strat moze to mialobyc kilkadziesiat? Pozatym jezeli firmy tracily na opcjach?to wlasnie Banki powinny zarabiac? bo wlasnie One z nimi mialy te tranzakcje czyli opcje?...kto to wytlumaczy?

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki