Jastrzębska Spółka Węglowa zamierza obniżyć swój ślad węglowy o 30 proc. od roku pomiarowego 2018 r. do 2030 r. – wynika z piątkowej informacji władz spółki. Neutralność klimatyczna ma zostać osiągnięta do 2050 r.
25 lutego br. Rada Nadzorcza JSW zatwierdziła przyjętą przez zarząd spółki "Strategię JSW S.A. z uwzględnieniem spółek zależnych GK JSW na lata 2022-2030", będącą aktualizacją dotychczas realizowanej strategii grupy kapitałowej JSW.
Przedstawiając na piątkowej konferencji prasowej część założeń strategii prezes JSW Tomasz Cudny akcentował, że po raz pierwszy w tej spółce część biznesowa strategii została połączona ze strategią środowiskową. Jak powiedział, „powstał wspólny dokument świadczący o tym, że Europejski Zielony Ład zaczyna się w JSW”.
Cudny przypomniał, że światowa produkcja stali wynosi 1,8 mld ton, z czego 70 proc. wytapiane jest w procesie wielkopiecowym, do czego potrzebne są produkowane przez spółkę węgiel koksowy i koks. Cudny zapewnił, że spółka jest świadoma, jak jej działalność wpływa na środowisko i chce je minimalizować. Podkreślił, że Jastrzębska chce dostarczać swoje produkty o najniższym śladzie węglowym, niższym niż państwa pozaunijne.
Prezes JSW zadeklarował, że celem środowiskowym grupy jest redukcja śladu węglowego GK JSW o 30 proc. między 2018 i 2030 r. – z 8,22 Mt (ton metrycznych) do 5,75 Mt CO2 i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.
Jak uściślił, prawie 74 proc. śladu węglowego spółki daje metan. Dlatego już w 2018 r. w JSW ruszył program gospodarczego wykorzystania metanu, który przyniósł redukcję emisji tego w latach 2019-20 o 12,5 proc. (wpływając też na poprawę bezpieczeństwa pracy). Obecnie spółka rozplanowała działania w tym zakresie do 2030 r.; następne będą zależały m.in. od postępu technologicznego.
Z uwzględnionych w strategii JSW nakładów środowiskowych na poziomie 4,3 mld zł na działania związane z ochroną powietrza, w tym dostosowania do wymogów BAT (Best available technology), zaplanowano 3,7 mld zł, 0,5 mld zł na ochronę wód, a 0,1 mld zł na gospodarkę odpadami i rekultywację terenu.
Część inwestycji środowiskowych spółki wiąże się z kierunkiem budowania jej niezależności energetycznej. Jak zapowiedział wiceprezes ds. technicznych i operacyjnych JSW Edward Paździorko, wśród głównych założeń są: rozbudowa kogeneracyjnych silników gazowych opalanych ujmowanym gazem kopalnianym do łącznej zainstalowanej mocy 60 MW (z obecnych 26 MW).
Wykorzystanie ujętego metanu w JSW w 2021 r. było na poziomie 58 proc. Budując silniki, szczególnie w kopalniach północnych, Budryku i Knurowie-Szczygłowicach, a także w Pniówku, spółka zamierza zwiększyć ten wskaźnik do 95 proc. w 2025 r.
Trwa również budowa kogeneracyjnego bloku na gaz koksowniczy w koksowni Radlin o mocy 28 MW, co przyniesie wzrost łącznej mocy z tego segmentu ze 110 MW do 138 MW. Docelowe wykorzystanie energetyczne gazu koksowniczego po zakończeniu inwestycji w Radlinie ma wynieść również 95 proc.
Ponadto JSW zakłada budowę farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 110 MW (z obecnych 0,8 MW), zakup energii z odnawialnych źródeł. Jako wyzwanie spółka stawia sobie utylizację metanu z powietrza wentylacyjnego – gdzie przy dużych ilościach powietrza znajdujący się w nich metan jest trudny do wychwycenia. Założeniem jest też poprawa efektywności energetycznej – przy nakładach 117 mln zł w spółce dominującej i 168 mln zł w grupie.
Rozwój w tym zakresie powinien przełożyć się na osiągnięcie w 2029 r. wolumenu wyprodukowanej energii – na poziomie 1,62 TWh rocznie. Łączna moc zainstalowana po zakończeniu inwestycji ma wynieść 198 MWe, a wolumen wyprodukowanej energii z OZE: 110 GWh. Produkcja energii w GK ma w 2029 r. pokryć 93 proc. jej zapotrzebowania.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ drag/
