Hiszpania wysłała w czwartek wojskowy samolot z 12 tonami pomocy humanitarnej dla głodującej ludności Strefy Gazy – poinformowało hiszpańskie ministerstwo spraw zagranicznych.


Pomoc obejmująca 5,5 tys. racji żywnościowych, które według MSZ mogą wyżywić 11 tys. osób, wyruszyła z bazy lotniczej w Saragossie na północnym wschodzie kraju do Jordanii i ma być zrzucona na terytorium Strefy Gazy w piątek.
„Ta nieludzka wojna musi się skończyć. Żądamy stałego i niezakłóconego wjazdu wszelkiej niezbędnej pomocy humanitarnej drogą lądową” – oświadczył w czwartek na portalu X szef MSZ Hiszpanii Jose Manuel Albares.
Prócz Hiszpanii zrzuty z pomocą humanitarną zapowiedziało kilka innych krajów, w tym Francja, Niemcy i Belgia. Szef francuskiej dyplomacji Jean-Noel Barrot poinformował w środę, że jego kraj ma dostarczyć około 40 ton pomocy humanitarnej.
Zrzuty pomocy dla Strefy Gazy zostały od niedzieli umożliwione przez Izrael, który ogłosił przerwę w walkach w niektórych częściach tego terytorium ze względów humanitarnych. Jednak, w ocenie wielu ekspertów, takie zrzuty są zarówno niebezpieczne, jak i mało efektywne.
Rząd w Madrycie od dawna krytykuje działania Izraela w Stefie Gazy, wzywając do rozwiązania dwupaństwowego. Hiszpania, która uznała Palestynę pod koniec maja ub.r., była jednym z 15 państw, które w tym tygodniu w deklaracji ogłoszonej po konferencji w Nowym Jorku na forum ONZ wezwało do uznania państwa palestyńskiego.
W ostatnich dniach kilka państw, w tym Wielka Brytania, Francja i Kanada, zapowiedziało uznanie Palestyny podczas wrześniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)
mrf/ mal/






















































