REKLAMA

Grudniowe załamanie koniunktury gospodarczej

Krzysztof Kolany2012-12-21 09:07główny analityk Bankier.pl
publikacja
2012-12-21 09:07
Tegoroczny grudzień w przemyśle i budownictwie jest najgorszy od 10 lat, a koniunktura w handlu detalicznym najsłabsza od 7 lat – poinformował Główny Urząd Statystyczny. Paradoksalnie to dobra wiadomość – rosną bowiem szanse, że za kilka miesięcy będzie lepiej.

W grudniu ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym spadł do -14 punktów wobec –9 pkt. w listopadzie. Był to najniższy grudniowy odczyt od 10 lat i zarazem najgorszy odczyt od marca 2009 roku. Jeszcze gorzej niż oceny bieżącej sytuacji prezentują się prognozy produkcji oraz napływu nowych zamówień. Taki wynik pozwala oczekiwać jeszcze głębszego spadku produkcji przemysłowej w najbliższych miesiącach.

Źródło: Główny Urząd Statystyczny.

Podobnie – tyle że jeszcze gorzej – było w budownictwie, gdzie dominowały negatywne oceny koniunktury. Przewaga pesymistów nad optymistami była druzgocąca (ok. 5 do 1). Indeks oceny klimatu koniunktury w sektorze budowlanym spadł do –35 pkt. wobec –29 pkt w listopadzie.

Źródło: Główny Urząd Statystyczny.

To odczyt niższy niż na początku 2009 roku i bezwzględnie najniższy od 2003 roku. Przy czym należy pamiętać, że branża budowlana charakteryzuje się silną sezonowością i historycznie najgorszym miesiącem był na ogół styczeń. Dyrektorzy przedsiębiorstw budowlanych zapowiadają znaczące ograniczenie zatrudnienia, przewidują dalszy spadek cen robót budowlanych i narzekają na opóźnienia w spłacie należności.

Źródło: Główny Urząd Statystyczny.

Dekoniunktura dotknęła także handel detaliczny, gdzie indeks klimaty koniunktury obniżył się z –7 pkt. do –13 punktów, co było najgorszym wynikiem od 2005 roku. Handlowcy raportują nadmierny poziom zapasów i w związku z tym planują dalsze ograniczenie ilości nowych dostaw. Można więc oczekiwać, że w czwartym kwartale zapasy wniosą jeszcze większy ujemny wkład do PKB.

Niemal wszystkie raporty napływające ostatnio z polskiej gospodarki wskazują, że koniunktura pogarsza się szybciej niż się tego spodziewali nawet najwięksi pesymiści. W mojej ocenie to dobra wiadomość, ponieważ świadczy o wysokiej elastyczności przedsiębiorstw. Dzięki temu konieczne dostosowania w gospodarce przebiegają szybciej niż oczekiwano. To stwarza szansę, że rok 2013 nie będzie aż tak zły, jak się tego spodziewa większość ekonomistów i że Polsce ponownie uda się uniknąć recesji rozumianej jako spadek PKB.

Krzysztof Kolany
Główny analityk Bankier.pl
Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Do pobrania

handelpnghandelpnghandelpng
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (23)

dodaj komentarz
~caesar
Ciekawe zestawienie a jeszcze ciekawsze optymistyczne wnioski. Autor jest jak dzieciak co skacze z radości bo pod choinką zamiast prezentów znalazł wielką kupę. Skoro jest wielka kupa to gdzieś musi być wielki pies w prezencie. Niestety może się okazać że to tylko tatuś wrócił pijany z kolendowania po knajpach z kumplami...
~rex

wyzysk polakow siega zenitu a nasi nowi kapitalisci maja sie dobrze z tuskiem moze jakas zadyma przydała by sie moze
lesio - praktyk cos wymysli ,bo wszystko spieprzyl .podatki placa tylko polacy a zagranica smieje sie z glupich polakow ,nasz szef z firmy e skarbimierza -amerykanska cieszy sie ze pracyjemy jak japoncy ,jankesi

wyzysk polakow siega zenitu a nasi nowi kapitalisci maja sie dobrze z tuskiem moze jakas zadyma przydała by sie moze
lesio - praktyk cos wymysli ,bo wszystko spieprzyl .podatki placa tylko polacy a zagranica smieje sie z glupich polakow ,nasz szef z firmy e skarbimierza -amerykanska cieszy sie ze pracyjemy jak japoncy ,jankesi a placa nam jak murzynowi on zarabia krocie .
~Drań
Innowacyjny komentarz. Ciekawe czy autor pisał o załamaniu za kilka miesięcy jak koniunktura była świetna.

Z gówna pałacu się nie wybuduje. A takie są te dane.
~lot
Ostatnio pracowalem w jednej takiej nowoczesnej zwirowni gdzie szlo 300 tirow urobku w ciagu 8 godzin ,a w miesiacu wrzesniu zeszli z cena piasku do 6 zet za tone , Ciekawie traktowanie klijenta nastapilo we wrzesniu ,bo firma zaczela szanowac wszystkich prywatnych klijentow i sypac im piasek na przyczepki samochodowe i nawet Ostatnio pracowalem w jednej takiej nowoczesnej zwirowni gdzie szlo 300 tirow urobku w ciagu 8 godzin ,a w miesiacu wrzesniu zeszli z cena piasku do 6 zet za tone , Ciekawie traktowanie klijenta nastapilo we wrzesniu ,bo firma zaczela szanowac wszystkich prywatnych klijentow i sypac im piasek na przyczepki samochodowe i nawet do 50 kilowych workow, Obecnie jestem przy budowie marketu okolo 7000 m2 gotowy ,pod klucz w ciagu 2 miesiecy ,zostaly tylko prace na zewnatrz bruk bo zima przeszkodzila ,
~lot
Mnie nie sa potrzebne zadne wykresy ze jest zalamanie koniunktury w gospodarce a szczegolnie w budownictwie , Widze to zalamanie z okna swojego domu przy drodze krajowej przy ktorej znajduje sie 8 wykopalisk ,zwirowisk, ktora to droga przelatuja 50 tonowe tiry z urobkiem, W maju tego roku przelatywalo ogolo 300 tirow w Mnie nie sa potrzebne zadne wykresy ze jest zalamanie koniunktury w gospodarce a szczegolnie w budownictwie , Widze to zalamanie z okna swojego domu przy drodze krajowej przy ktorej znajduje sie 8 wykopalisk ,zwirowisk, ktora to droga przelatuja 50 tonowe tiry z urobkiem, W maju tego roku przelatywalo ogolo 300 tirow w ciagu jednej godziny po zwir i spowrotem zaladnkiem w porze nocnej o polowe mniej, Obecnie tych tirow przelatuje kolo dziesieciu w dzien a noca w cale mozna sie wrescie wyspac do woli i nie ma juz problemu przejscia poprzez droge, Zaznaczam ze to zalamanie nastapilo nagle w lipcu i tak z miesiaca na miesic sie poglebia idziemy na same dno jakiego jeszcze nie bylo w rzekomo wolnej POlsce,
~stan
nie osmieszaj sie faciu tą prymitywną i dziecinną demagogią.
~kjlkfhgiu
Niemcy obecnie zamiast produkować czołgi to drukują kolorowe papierki i wykupują nasz kraj. To nic innego jak wojna tylko lemingi nie mogą tego pojąć. TuskVisionNetwork zasłania im oczy i skutecznie hipnotyzuje tandetną rozrywką typu taniec z Kur..mi . Młodych ludzi wypędzono z kraju aby nie protestowali a starym pokazano że protesty Niemcy obecnie zamiast produkować czołgi to drukują kolorowe papierki i wykupują nasz kraj. To nic innego jak wojna tylko lemingi nie mogą tego pojąć. TuskVisionNetwork zasłania im oczy i skutecznie hipnotyzuje tandetną rozrywką typu taniec z Kur..mi . Młodych ludzi wypędzono z kraju aby nie protestowali a starym pokazano że protesty nic nie dadzą bo w cyrku zmieniaja się tylko dekoracje a małpy zostają te same. Po co więc się bić jak i tak raz dobytej władzy tak łatwo nie oddamy . A jak komuś się będzie za bardzo chciało wojować to posadzimy mu pancerną brzozę na trasie lotu jego samolotu
~lalamido
Forum jest chyba po to żeby podyskutować a nie krzyczeć o jakiś lemingach i wypędzonych. Co się tak Ciepiecie?! Święta są, śmigajcie do marketów poprawić wskaźniki gospodarcze :D :D :D :D
~stan
poziom wypowiedzi 10 letniego dziecka
~bravo2
To zachłanność obcych banków zażnęła Polskę. Proszę zestawić wykresy z tego artykułu z wykresem Wibor.

Koniunkturę 2006-2007 skutecznie zgaszono stopami procentowymi. Tak im było spieszno do dojenia Polaków, że wywindowano sztucznie wibor o 2% w ciągu roku. Skuteczne cięcia RPP w 2009 sprowadziły Wibor z powrotem do 4%.

I
To zachłanność obcych banków zażnęła Polskę. Proszę zestawić wykresy z tego artykułu z wykresem Wibor.

Koniunkturę 2006-2007 skutecznie zgaszono stopami procentowymi. Tak im było spieszno do dojenia Polaków, że wywindowano sztucznie wibor o 2% w ciągu roku. Skuteczne cięcia RPP w 2009 sprowadziły Wibor z powrotem do 4%.

I oto znowu, tym razem za sprawą Belki wibor windowano od 2011 roku, gdy gospodarka, - szczególnie budownictwo - jeszcze się nie podniosły po poprzednim schładzaniu. Obecne cięcia powinny być szybsze, nawet takie jak zimą 2009 roku.

Na tym portalu jest dużo aktywnych urzędników bankowych, którzy cały czas udowadniają, że spadek stóp, to wzrost inflacji i osłabienie złotego. Specjaliści z Koziej Wólki. Krowy paść. Złoty się umacnia, inflacja hamuje i jedyny ratunek dla gospodarki to ścięcie stóp do 2%. W innym przypadku i tak wylądujecie na bezrobociu.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki