W styczniu inflacja konsumpcyjna w Polsce spadła do 0,9 proc. – wynika z danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny. To najniższy wynik od ponad dwóch lat.


Wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł w styczniu w ujęciu rocznym o 0,9 proc., zaś w ujęciu miesięcznym o 0,1 proc. - poinformował dziś GUS. Rynkowy konsensus zakładał dynamikę roczną na poziomie 1 proc.
W grudniu odnotowano dynamikę na poziomie 0 proc. mdm i 1,1 proc. rdr. Z kolei przed rokiem, w styczniu 2018 r., inflacja CPI wyniosła 1,9 proc. w ujęciu rocznym.
Po raz ostatni roczna dynamika inflacji w Polsce była niższa niż 1 proc. w grudniu 2016 r., kiedy nasz kraj wychodził z trwającego ponad dwa lata okresu statystycznej deflacji cenowej.
GUS zastrzega, że opublikowane dziś dane mają charakter wstępny i prezentowane są w zawężonym zakresie. Ze względu na to, że styczniową inflację wyliczono na podstawie struktury wydatków z 2017 r., poznaliśmy jedynie dynamikę w kategoriach: "transport" (2,6 proc. rok do roku) "żywność, napoje bezalkoholowe i alkoholowe oraz wyroby tytoniowe" (0,9 proc.) oraz "mieszkanie" (0,6 proc.). GUS zaznaczył, że w obliczaniu cen energii elektrycznej uwzględnił zmiany prawne wprowadzone pod koniec ubiegłego roku.
Rewizja „koszyka inflacyjnego”, która mieć wpływ na ostateczną wartość danych za styczeń, nastąpi w marcu.
Michał Żuławiński
























































