REKLAMA
TYLKO U NAS

Dietl: GPW przechodzi przez czyściec

2020-03-17 16:22
publikacja
2020-03-17 16:22

Warszawska giełda przechodzi obecnie przez czyściec będący konsekwencją wielu nieprawidłowości na rynku z ostatnich lat - uważa prezes GPW Marek Dietl. Ocenia, że szansą na zmianę byłoby przyspieszenie realizacji części postulatów zawartych w Strategii Rozwoju Rynku kapitałowego.

fot. Marek Wiśniewski / / Puls Biznesu

"To, co się dzieje, nazwałbym przechodzeniem przez czyściec. I mam nadzieję, że jest to ostatnia faza tej drogi. Nie oszukujmy się, nasz rynek co prawda ma dopiero niespełna 30 lat, ale pojawiło się na nim sporo nieprawidłowości. Stąd dzisiaj jego słaba kondycja, która jest wynikiem wielu czynników zaczynając od demontażu OFE, poprzez nierozliczone afery m.in. program NFI, toksyczne opcje walutowe czy agresywna sprzedaż tzw. bezpiecznych produktów finansowych" - powiedział PAP Biznes prezes Marek Dietl.

"Problemem, który dzisiaj bardzo wyraźnie widać, jest także niski poziom edukacji finansowej. By to zmienić, potrzeba czasu, ciężkiej pracy, a być może i zmiany pokoleniowej" - dodał.

W opinii prezesa GPW obecne kłopoty są szansą na przyspieszenie części postulatów zawartych w Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego.

"Mam na myśli zarówno emisje tzw. obligacji rozwojowych, czyli instrumentu, który poprawiłby płynność tym giełdowym spółkom, które potrzebują finansowego wsparcia, jak i rozwiązań podatkowych. Jednym z nich jest kompensacja zysków i strat z różnych kategorii przychodów w tzw. podatku Belki. Środowisko inwestorów od lat postuluje też jego czasowe zawieszenie lub likwidację, choć osobiście uważam, że podatki od zysków powinno się płacić" - powiedział Marek Dietl.

Prezes pytany o ostatnią falę wyprzedaży na światowych rynkach i na warszawskiej giełdzie zwraca uwagę, że mamy obecnie innego rodzaju kryzys niż ten w 2008 roku.

"Wtedy podważone zostało zaufanie do światowego systemu finansowego, obecnie jest on w całkiem niezłej kondycji. Gorzej jest natomiast z zaufaniem do kondycji największych światowych gospodarek. Przerwane zostały światowe łańcuchy dostaw, co może wywołać globalną recesję. Nikt nie wie, jak długo potrwa walka z koronawirusem i jak głębokie będą skutki pandemii. Ta niepewność negatywnie odbija się na wycenach spółek. Zdecydowanie apeluję o rozwagę i nie uleganie emocjom, chociaż wiem, że w obecnej sytuacji nie jest to łatwe" - ocenia Dietl.

Prezes ocenia, że nie ma obecnie potrzeby skracania sesji czy wprowadzania mechanizmu automatycznego wstrzymywania handlu. W opinii Marka Dietla w warunkach ogromnej zmienności priorytetem powinno być zapewnienie płynności na rynku. Nie ma także - jego zdaniem - sensu czasowe zakazywanie krótkiej sprzedaży.

"To prawda, że z tego typu rozwiązania korzystają niektóre rynki, wstrzymując krótką sprzedaż - czasem na jedną sesję, czasem na dłużej, a są przypadki, że nawet na pół roku. Tego typu decyzja leży w rękach regulatora, w naszym przypadku Komisji Nadzoru Finansowego, i nie jest ona prosta. Nie zapominajmy o różnych kategoriach inwestorów. Są tacy, dla których zajmowanie krótkich pozycji to strategia obrony całego portfela przed utratą jego wartości" - powiedział.

"Jesteśmy w stałym kontakcie z KNF. Tego typu decyzje koordynowane są na poziomie Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych. Wiemy, że niektórzy emitenci po pojawieniu się w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży, publikowanej na stronie KNF, obawiają się później gwałtownej przeceny ich akcji. Lista ta dotyczy krótkich pozycji zajmowanych na różnych instrumentach, w tym na OTC (swapy, CFD itd.), więc nie są to krótkie pozycje zajęte wyłącznie na GPW" - dodał.

Rozwiązanie dotyczące automatycznego wstrzymywania handlu na giełdzie na 15 minut, by zrównoważyć podaż z popytem, stosowane jest m.in. na Wall Street. Ostatnio kilka razy było ono, po gwałtownych ruchach indeksów, stosowane na amerykańskim rynku futures.

"U nas nie ma takiego rozwiązania i na razie nie widzę potrzeby jego stosowania. Chcemy być jak najbardziej płynnym rynkiem, bo to jest dla inwestorów najważniejsze. Pomimo dużej zmienności w ostatnich dniach, nasz system elektronicznego obrotu działa bez zarzutu. Pozytywnie przeszedł też dodatkowe testy działania w krytycznych sytuacjach, które przeprowadziliśmy w ostatnią sobotę. Jesteśmy dobrze przygotowani na wszelkie przeciążenia i ewentualne perturbacje" - powiedział Dietl.

"Dostaliśmy sugestie skrócenia sesji giełdowej od jednego z domów maklerskich, ale nie widzimy takiej potrzeby. Wiemy, że sytuacja jest nadzwyczajna i wymaga dodatkowego wysiłku organizacyjnego. W naszej ocenie to jednak inwestorzy są najważniejsi i nie powinni mieć dodatkowych ograniczeń w handlu" - dodał prezes Dietl.

Piotr Rożek (PAP Biznes)

pr/ gor/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (15)

dodaj komentarz
ludwik25
I to jest nareszcie konkretne stanowisko. Lepiej późno niż później. Choć dziś - trudno określić gdzie jesteśmy z problemami. Dobrze, że giełda nie eksperymentuje - jak np. Azjaci, z doraźnymi rozwiązaniami. Fundusze wyliżą rany, ale drobni jak zwykle zostaliby wyleszczeni modelowo. Nie ma sensu teraz, przy tak płytkim i nerwowym I to jest nareszcie konkretne stanowisko. Lepiej późno niż później. Choć dziś - trudno określić gdzie jesteśmy z problemami. Dobrze, że giełda nie eksperymentuje - jak np. Azjaci, z doraźnymi rozwiązaniami. Fundusze wyliżą rany, ale drobni jak zwykle zostaliby wyleszczeni modelowo. Nie ma sensu teraz, przy tak płytkim i nerwowym rynku dodatkowo mieszać różnymi ograniczeniami, i tak mamy ich nadmiar. Cudów nie będzie - trzeba patrzeć realnie, ale drobne kroki są ważne. Czekam na konkretne rozwiązania. Ta ewentualna emisja obligacji to moim zdaniem jest dobry kierunek.
gregory89
Bardzo dobrze panie Dietl. Nie można ulegać panice i wstrzymywać obrotu! Duże wahania z zeszłego tygodnia to idealna okazja, żeby ugrać więcej. Jedni zyskują, drudzy tracą. Taka jest giełda
miki90abc
Jak dobrze rząd wykorzysta obecną sytuację, to rzeczywiście może to przynieść to pozytywny skutek
annagawronska
Dobrze, że prezes giełdy zabrał głos i w dodatku w tak uspokajającym tonie. To ważny sygnał dla rynku i inwestorów, że obecną sytuacja to jedynie chwilowe załamanie, z którego, jeśli wyciągniemy wnioski, wyjdziemy silniejsi. Niezmiernie ważna jest też edukacja finansowa szeroko pojętego społeczeństwa.
empek
Czyściec to czyściec i nie dotyczy to tylko giełdy. Grunt, że prezes obserwuje co się dzieje, wyciąga wnioski i komunikuje się z rynkiem. Gorzej, gdyby milczał jak pytia. Giełda zasługuje na to, żeby w końcu ktoś się nią na poważnie zajął i sięgnął do tej zapomnianej Strategii dla Rynku Kapitałowego
ferdynand_kiepski
Panie Dietl!. Nie znam pana i nie wiem skąd takie biblijne porównania. ale skoro jesteśmy już w tej konwencji- to myślę, ze na Czyściec trzeba sobie zasłużyć. No i myślę ponadto, że pańska giełda jest dopiero w pierwszym kręgu piekieł. Jak będzie w ostatnim,- to proszę się odezwać. Jeśli jeszcze pan będzie mógł....
tom_jones
Facet wie, co mówi. Mimo tych spadków które widzimy myśle, że giełda może wyjść z tego kryzysu silniejsza. Nie chodzi o to żeby teraz wszystkich rozliczać i palić na stosie za błędy czy afery sprzed 10 lat. Ale można i trzeba zrobić sporo, żeby zwiększyć zaufanie inwestorów do rynku, wzmocnić nadzór, urealnić przepływ informacji Facet wie, co mówi. Mimo tych spadków które widzimy myśle, że giełda może wyjść z tego kryzysu silniejsza. Nie chodzi o to żeby teraz wszystkich rozliczać i palić na stosie za błędy czy afery sprzed 10 lat. Ale można i trzeba zrobić sporo, żeby zwiększyć zaufanie inwestorów do rynku, wzmocnić nadzór, urealnić przepływ informacji ze spółek do akcjonariuszy. Dziś tego nie ma. I w kryzysie to się odbija czkawką jeszcze bardziej niż na co dzień.
lisek111
Dokładnie. Liczymy, że teraz już tylko niebo. Z pomocą rządu w tej koronawirusowej gorączce
staryznajomy
Krotka sprzedaz to oszustwo i złodziejstwo drobnych akcjonariuszy ! To spekulacja a nie inwestowanie
knf
Czyściec to odpokutowanie win przez TYCH CO ZAWINILI.
W przypadku GPW pokutują niczego nieświadomi dawcy kapitału, tak było, jest i będzie.

Ludzie są zmuszani do PPK podczas gdy ich składki już wyparowały. W tak nieatrakcyjnym rynku jakim jest GPW, duży kapitał nie zostanie na dłużej. Oczywiście chwilowa spekulacja się
Czyściec to odpokutowanie win przez TYCH CO ZAWINILI.
W przypadku GPW pokutują niczego nieświadomi dawcy kapitału, tak było, jest i będzie.

Ludzie są zmuszani do PPK podczas gdy ich składki już wyparowały. W tak nieatrakcyjnym rynku jakim jest GPW, duży kapitał nie zostanie na dłużej. Oczywiście chwilowa spekulacja się zdarzy - choćby przykład z ostatnich kilku dni ale ten kapitał SMART MONEY zostawi po sobie zgliszcza, gdy już zrealizuje zyski.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki