Bank centralny Stanów Zjednoczonych utrzymał bez zmian niemal zerowy poziom stopy funduszy federalnych oraz zapowiedział kontynuację programu skupu aktywów (QE). Kwietniowa decyzja FOMC nie była zaskoczeniem.


Przedział stopy funduszy federalnych pozostał bez zmian na poziomie 0-0,25%. Stan ten obowiązuje od marca 2020 roku. Niemal zerowe stopy procentowe mają być utrzymane tak długo, aż nie uzyskane zostaną cele pełnego zatrudnienia oraz 2-procentowej inflacji.


Kierownictwo Rezerwy Federalnej zaznaczyło, że ze względu na fakt trwałego utrzymywania się inflacji poniżej celu będzie dążył do „osiągnięcia inflacji umiarkowanie powyżej 2% przez jakiś czas tak, aby inflacja średnio wyniosła 2% w długim terminie i aby długoterminowe oczekiwania inflacyjne zakotwiczyły się na poziomie 2%”.
- Dodatkowo Rezerwa Federalna będzie kontynuowała zwiększanie stanu posiadania obligacji skarbowych o przynajmniej 80 mld dolarów miesięcznie oraz agencyjnych obligacji hipotecznych o przynajmniej 40 mld dolarów miesięcznie, dopóki nie dokonany zostanie znaczący postęp w kierunku osiągnięcia zakładanych przez Komitet celów maksymalnego zatrudnienia i stabilności cen – czytamy w kwietniowym komunikacje FOMC. Od początku marca 2020 roku Fed wykreował w ten sposób ponad 3,66 biliona dolarów.


Kwietniowa decyzja FOMC zapadła jednogłośnie i w praktyce wyznacza obietnicę (ang. forward guidance) utrzymania ultraekspansywnej polityki monetarnej w USA przez bardzo długi czas. Z opublikowanego w marcu wykresu preferencji członków FOMC wynika, że krótkoterminowe stopy procentowe w USA nie zostaną podniesione przynajmniej do końca 2023 roku. Co prawda marcowe "fedokropki" ujawniły istnienie 7-osobowej grupki "jastrzębi" (to o dwóch więcej niż w grudniu), to jednak zdecydowana większość członków Komitetu nie widziała możliwości podniesienia stóp procentowych nawet w 2023 roku.
Kwietniowe wydanie komunikatu FOMC było niemalże kopią oświadczenia z marca. Kosmetyczne zmiany zaszły jedynie w dwóch akapitach opisujących aktualny stan amerykańskiej gospodarki. Kierownictwo Fedu nie uważa już, że kryzys zdrowia publicznego stwarza „znaczące ryzyka dla perspektyw gospodarczych”. Teraz sądzi tylko, że ryzyko to ciąży gospodarce oraz że utrzymuje się ryzyko dla perspektyw gospodarczych.
Oceniając kondycję gospodarki USA Rezerwa Federalna odnotowała postęp programu sczepień oraz wzmocnienie wskaźników aktywności gospodarczej i zatrudnienia. Odnotowuje wzrost inflacji, ale uważa, że napędzana jest ona „głównie czynnikami przejściowymi”.Skrajnie ekspansywna polityka Rezerwy Federalnej utrzymywana jest od marca 2020 roku. Wtedy to w odpowiedzi na krach finansowy wywołany antycovidowym zamknięciem gospodarki bank centralny USA w trybie awaryjnym ściął stopy procentowe do zera i rozpoczął bezprecedensowe oraz nieograniczone w czasie i wielkości operacje skupu papierów wartościowych (QE).
Kolejne regularne posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku zaplanowane jest na 15-16 czerwca.
KK