REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

EuroPKB: Polska mistrzem I kwartału. Niemcy nadal w strefie spadkowej

Krzysztof Kolany2025-05-15 11:52główny analityk Bankier.pl
publikacja
2025-05-15 11:52

Pomijając mocno wątpliwe statystyki z Irlandii to Polska w I kwartale 2025 roku odnotowała najwyższą roczną dynamikę produktu brutto wśród krajów Unii Europejskiej. Niemcy wprawdzie uniknęły formalnej recesji, ale ich PKB i tak był niższy niż rok wcześniej.

EuroPKB: Polska mistrzem I kwartału. Niemcy nadal w strefie spadkowej
EuroPKB: Polska mistrzem I kwartału. Niemcy nadal w strefie spadkowej
fot. Cezary Pecold / / FORUM

W I kwartale 2025 roku produkt krajowy brutto Unii Europejskiej liczonej jako jedna gospodarka jednak wzrósł o 0,3% względem poprzedniego kwartału i był o zaledwie 1,4% wyższy niż przed rokiem – poinformował w czwartek Eurostat. Kwartalna dynamika euroPKB była nieco niższa niż kwartał temu, zaś wzrost roczny pozostał na tym samym poziomie co w IV kwartale 2024 r.

Mimo wszystko są to rezultaty i tak zdecydowanie lepsze od tego, co widzieliśmy w latach 2022-23, gdy w Europie trwała stagnacja gospodarcza połączona z bardzo wysoką inflacją. Od początku 2024 roku w danych o PKB możemy jednak dostrzec delikatne ożywienie, z dynamiką kwartalną regularnie wynoszącą 0,3-0,4%.

Polska gospodarczym mistrzem Europy

Opublikowane dziś dane były pierwszym „regularnym” szacunkiem produktu krajowego brutto za pierwszy kwartał 2025 roku. Wstępne dane zobaczyliśmy pod koniec kwietnia i nie dysponowaliśmy wtedy wynikami dla większości krajów UE. Teraz Eurostat podał rezultaty dla 21 z 27 państw unijnych. Zabrakło tylko wyników dla Danii, Grecji, Chorwacji, Łotwy, Luksemburga i Malty – czyli w większości niewielkich gospodarek.

Z tego, co wiemy, najwyższy wzrost PKB odnotowano w Irlandii, gdzie gospodarka miała ponoć urosnąć o imponujące 10,9%. Tyle że od lat wiadomo, że irlandzkie statystyki produktu krajowego brutto odzwierciedlają nie tyle stan wyspiarskiej gospodarki, co operacje optymalizacji podatkowej globalnych korporacji. Stąd też wyniki Irlandii możemy z czystym sumieniem pominąć.

W takim wypadku na czoło rankingu EUroPKB wychodzi Polska, z rocznym wzrostem o 3,8%. To rezultat w ujęciu odsezonowanym. W Polsce przyjęło się podawać wynik niewyrównany sezonowo, który wyniósł 3,2%. Drugie miejsce przypadło Litwie (3,2%), a podium uzupełniła Bułgaria (3,1%), wyprzedzając Cypr (3,0%). Kwartał wcześniej „strefa medalowa” prezentowała się podobnie: wygrała Polska przed Litwą i Hiszpanią.

Bankier.pl na podstawie Eurostatu

Wśród największych gospodarek Europy brylowała Hiszpania, ze wzrostem PKB na poziomie 0,6% kdk i 2,8% rdr. To wprawdzie nieco mniej niż w poprzednich kwartałach, ale i tak wynik imponujący jak na stagnacyjne standardy „starej Europy”. Gospodarka Włoch ze wzrostem o 0,3% kdk i 0,6% rdr pozostawała w stagnacji. PKB Francji wzrósł o symboliczne 0,1% kdk po spadku o 0,1% w IV kwartale, a dynamika roczna wyniosła 0,8%.

A to i tak lepiej niż w Niemczech. Wzrost PKB największej gospodarki Starego Kontynentu wyniósł 0,2% kdk (po spadku o tyle samo kwartał wcześniej), ale dynamika roczna i tak pozostała bez zmian na poziomie -0,2%. Największa gospodarka Europy od kilku lat pogrążona jest w strukturalnym kryzysie ekonomicznym i prognozy nie wskazują, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić.

Gorzej zaprezentowały się tylko Węgry (-0,4%), Austria (-0,7%) i Słowenia (-0,8%). Z kolei spadek PKB względem poprzedniego kwartału Eurostat odnotował jedynie na Węgrzech (o 0,2% kdk), w Portugalii (-0,5% kdk) oraz w Słowenii (-0,8% kdk). W rezultacie w żadnym kraju UE nie wystąpiła  tzw. techniczna recesja, czyli przynajmniej dwóch z rzędu kwartałów spadku PKB.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (18)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
Rządziłby ktoś kto buduje CPK i realizuje wielkie projekty i mielibyśmy po 7-10% wzrostu PKB rocznie.
men24a
PiS, 8 lat, wzrost PKB o 44% inflacja 50%
Dziękuję nie mam więcej pytań odnośnie wzrostu PKB i cen. Dodam tylko że inflacja dzisiaj większa jak to pkb to nie wiem po co się podniecać tym pkb, że jeszcze większymi golodupcami jesteśmy ?
men24a
Nasz wzrost PKB jest wciąż pompowany rosnącym długiem. Niezbyt dobrze wróży to na przyszłość. PIS tak bardzo spodobało się zadłużanie państwa poza budżetem i wydawanie pieniędzy publicznych poza wszelką kontrolą aby tylko pkb roslo i do PKB spadał dług a potem marrok czy Grześkubik pisali patrz dług spada buhahaha
samsza odpowiada men24a
Bo politycy "kupili" z kochanej Unii podatek CO2, samobójczy dla Polski, a nam sprzedali jako sukces.
A na zapłatę tego podatku trzeba się zapożyczać, miszcze ekonomicznego absurdu.
peluquero odpowiada men24a
Zostało nam tylko pompowanie PKB długiem i 'wydatkami rządowymi' nie ma to jak centralny stymulant inwestycji... po latach tornada PO-PiS plus te sprzedawcy przemysłu lewandowskie, millery, buzki zostało jedynie ściernisko...
men24a odpowiada samsza
Jak nie było podatku CO2 to pisaliście polska w ruinie, 3 zł na godzinę i 17% bezrobocia oraz 2 mln osób na obczyźnie a jak podatek CO2 wszedł to nagle na 500+ się znalazło i o cudzie gospodarczym trąbiliście codziennie
to_i_owo
PKB sie liczy w cenach stałych, czyli bez wpływu inflacji

Ale jak chcesz nominalnie to masz
"W 2015 r. nominalny PKB Polski wyniósł 1 798,3 mld PLN, zaś w 2023 r. osiągnął poziom około 3 402 mld PLN"
Czyli wzrost ~100%
Masz jeszcze zarobki
2015
min 1 750 zł
średnia 3 899 zł
2023
min
PKB sie liczy w cenach stałych, czyli bez wpływu inflacji

Ale jak chcesz nominalnie to masz
"W 2015 r. nominalny PKB Polski wyniósł 1 798,3 mld PLN, zaś w 2023 r. osiągnął poziom około 3 402 mld PLN"
Czyli wzrost ~100%
Masz jeszcze zarobki
2015
min 1 750 zł
średnia 3 899 zł
2023
min 3 600 zł
średnia 7 155
men24a odpowiada to_i_owo
Chcesz mi wmówić że jest mnie stać na 2 razy więcej ? Człowieku mnie teraz nie stać nawet na ratę kredytu jednego, jeszcze raz powtórzę jednego mieszkania ! A was stać ? Stać was na kupno dwóch nowych aut jednego dla siebie drugiego dla żony ? Przecież ez pkb się podwoiło a wam się podwoiło to po co te tarcze stosowali ? Na prąd Chcesz mi wmówić że jest mnie stać na 2 razy więcej ? Człowieku mnie teraz nie stać nawet na ratę kredytu jednego, jeszcze raz powtórzę jednego mieszkania ! A was stać ? Stać was na kupno dwóch nowych aut jednego dla siebie drugiego dla żony ? Przecież ez pkb się podwoiło a wam się podwoiło to po co te tarcze stosowali ? Na prąd was nie stać ? Przecież pkb się podwoiło
santoriusz
jak policzyć czołgi, hałbice i męską szlafmycę to i 6% sie uzbiera
to_i_owo
Kraje "starej Unii" od prawie 20 lat kręcą się w miejscu
Pomimo że mają gigantyczne zapasy kapitału, szczególnie w porównaniu z nami
PKB praktycznie to samo a poziom życia nawet niższy
Nas też to czeka jeżeli w czas nie wyjdziemy z UE
Albo zmienimy UE z powrotem w EWG bo inaczej ciężko będzie

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki