Jeśli zmieniamy miejsce pracy, a u poprzedniego pracodawcy nie skorzystaliśmy z urlopu, do jego udzielenia zobowiązany jest poprzedni pracodawca - pisze "Rzeczpospolita".
Gdy rozwiązaniu ulegnie stosunek pracy, należy wypłacić ekwiwalent za urlop niewykorzystany, o czym stanowi art. 171 kodeksu pracy. Wyjątkiem od tej reguły jest przejęcie zakładu pracy przez nowego pracodawcę. Wówczas za zobowiązania dotyczące stosunku pracy - także przeszłe - odpowiada nowy pracodawca. Po przejęciu części zakładu ciężar odpowiedzialności spoczywa na obu pracodawcach.
W myśl art. 155 1 k.p. w roku, w którym ustaje stosunek pracy, pracownik powinien wykorzystać urlop u dotychczasowego pracodawcy w wymiarze adekwatnym do czasu przepracowanego w danym roku przed rozwiązaniem umowy. W przypadku nowego pracodawcy wymiar ten musi się odnosić do okresu pracy u niego od daty zatrudnienia do końca roku (bądź ustania zatrudnienia).
(na podst.: Stanisław Majkowski/Rzeczpospolita)
Ekwiwalent za zaległy urlop
2005-08-09 15:01
publikacja
2005-08-09 15:01
2005-08-09 15:01