REKLAMA

Czy to czas na kupno budowlanki?

Krzysztof Kolany2012-05-10 08:00główny analityk Bankier.pl
publikacja
2012-05-10 08:00
Upadłość DSS, kłopoty Hydrobudowy oraz kiepskie perspektywy dla całej branży - spółki budowlane mają ostatnio fatalną passę. Zniechęciły inwestorów, a ich wyceny spadły do wieloletnich minimów. Czy to dobry czas na kupowanie akcje firm budowlanych?



Wyrok sądu ogłaszający upadłość likwidacyjną Dolnośląskich Surowców Skalnych to swoisty symbol. Zbankrutowała firma budująca prestiżowy odcinek autostrady A2 i która rozkwitła w czasie drogowego boomu. DSS zawiodła inwestorów, którzy liczyli na miliony autostradowych zysków i kokosy na wydobyciu metali ziem rzadkich w Mongolii. Teraz mogą uratować co najwyżej 6,5% z zainwestowanego przed rokiem kapitału. Akcjonariusze DSS nie byli osamotnieni - od początku roku w Polsce ogłoszono upadłość 85 firm budowlanych, czyli o 60% więcej niż rok wcześniej.

Giełdowa historia notowań Dolnośląskich Surowców Skalnych Źródło: Bankier.pl

Banalne przyczyny budowlanej śmierci


Rządowe plany budowy dróg i autostrad w połączeniu z perspektywą budowy infrastruktury na Euro2012 wywołały wybuch optymizmu wśród inwestorów i przedsiębiorców z branży budowlanej. Firmy zwiększyły moce produkcyjne licząc na gigantyczne zyski z rządowych kontraktów. Równocześnie kwitło budownictwo mieszkaniowe napędzane tanim i łatwo dostępnym kredytem hipotecznym.

15 lat indeksu WIG-Budownictwo Źródło: Bankier.pl

W 2009 roku do Europy zawitała recesja, więc firmy z całego kontynentu rzuciły się na polskie kontrakty, co prowadziło do spadku cen robót budowlanych. GDDiK była zachwycona, że znajduje wykonawców za połowę wartości kosztorysowej. Ci z kolei przyjmowali zlecenia nawet poniżej kosztów licząc, że w międzyczasie uda się wytargować dodatkowe pieniądze i przynajmniej wyjść na zero. Nie przewidzieli jednak skokowego wzrostu cen surowców, w tym przede wszystkim paliwa, asfaltu (to wina drogiej ropy naftowej) czy stali. Rosnąca konkurencja i coraz wyższe koszty skutkowały malejącymi marżami. To z kolei uderzało w zyski i przepływy pieniężne. Jeśli dodać tradycyjne w polskiej budowlance opóźnienia w płatnościach, zatory płatnicze i nadmierne zadłużenie, to efekt mógł być tylko jeden. Indeks WIG-Budownictwo wyznaczył w kwietniu 6-letnie minimum, od szczytu z 2007 roku tracąc 85%.

Złe perspektywy kontra niskie wyceny


Na horyzoncie nie widać najmniejszych szans na poprawę koniunktury w branży budowlanej. Rządowi kończą się unijne pieniądze na drogi i w związku z tym w 2013 roku inwestycje zostaną wstrzymane, bo w kasie państwa świecą pustki. To samo dotyczy samorządów, którym minister finansów praktycznie zakazał deficytów budżetowych. Zresztą największe polskie miasta już dotarły (a faktycznie wręcz przekroczyły) ustawowe limity zadłużenia i one także znacząco ograniczą skalę inwestycji.

Nieciekawie wyglądają też perspektywy mieszkaniówki, gdzie deweloperzy mają problem z rekordową liczbą niesprzedanych lokali. Komisja Nadzoru Finansowego nakazała bankom przykręcić kurek z tanią gotówką. Mniejsza dostępność kredytów hipotecznych oraz wygaszenie rządowych dopłat („Rodzina na swoim”) powinny przełożyć się na spadek popytu na mieszkania. Tak samo jak najwyższe od pięciu lat bezrobocie i postępujące ochłodzenie koniunktury w całej gospodarce. Jedynym segmentem, gdzie będzie można liczyć na duże kontrakty zostanie energetyka. Jednak z powodu ogromnej konkurencji także tu może się powtórzyć sytuacja z drogownictwa.

NazwaKapitalizacjaWartość księgowaC/ZC/WKStopa dyw. (%)
w mln złw mln zł
PBG356,232270,552,20,165,4
TRAKCJA243,71552,782,30,44-
HBPOLSKA113,7479,012,80,24-
INSTALKRK110,38163,325,20,68-
POLIMEXMS526,371545,975,30,344
ULMA293304,635,90,962,1
MOSTALZAB183,43263,326,60,702,2
POLAQUA158,95268,837,40,59-
ZUE161,26185,357,60,87-
UNIBEP170,99158,078,11,082,3
BUDIMEX2093,47747,78,32,8011,2
PANOVA21725010,30,87-
ELBUDOWA512,27330,0213,51,555,6
AWBUD120,3596,47331,81,25-
MOSTALWAR260446,58-0,58-
ERBUD192,19230,45-0,83-
ENERGOPLD126,3394,09-1,34 
Stan na 7.05.2012Średnia* 6,6 0,9 
Mediana7,00,8


Źródło: stooq.pl *bez Awbudu

Tyle że o tym wszystkim wiadomo od dawna. Inwestorzy zareagowali już w sierpniu, gdy notowania budowlanki spadały jeszcze szybciej niż WIG20. W rezultacie wyceny dużych, i wydawałoby się że stabilnych, spółek znalazły się na bardzo niskich poziomach. PBG czy Trakcja wyceniane są na nieco ponad 2-krotność zeszłorocznych zysków! Z 17 największych (powyżej 100 mln zł kapitalizacji) spółek budowlanych tylko trzy nie zakończyły ubiegłego roku na plusie. Na początku maja mediana ceny do zysku wynosiła w tej grupie 7,0. W przypadku wartości księgowej było to 0,8. Rynek daje więc średnio 20-procentowe dyskonto oraz w wielu przypadkach bardzo niskie wyceny w relacji do historycznych zysków.

Czy warto łapać spadające noże?


Z drugiej strony tak niskie wyceny nie są bezpodstawne i wyglądają atrakcyjnie pod warunkiem, że te spółki przeżyją obecny kryzys. Wskaźniki sugerują, że rynek w tej chwili wycenia prawdopodobieństwo upadku nawet takich gigantów jak PBG, GTC czy Polimeksu. Firmy te mają kłopoty, ale też spore szanse wyjścia na prostą. Jeśli poprawią wskaźniki zadłużenia (np. poprzez emisję akcji) i zrestrukturyzują działalność to dzięki swej wielkości i doświadczeniu są w stanie przetrwać chude lata i w następnym cyklu znów wypracować wysokie zyski.

Tylko czy warto łapać spadające niczym noże akcje polskich spółek budowlanych, skoro inwestorzy kaleczą sobie na nich ręce już od kilku lat? Ponoć akcje kupuje się właśnie wtedy, gdy na giełdowych parkietach krew leje się strumieniami. Jednak ostrożniejsi inwestorzy powinni zaczekać na raporty kwartalne, aby nie nadziać się na kolejny DSS. Teraz kupują ryzykanci albo inwestorzy „równiej poinformowani”.

Krzysztof Kolany
Główny analityk Bankier.pl

 



 

 

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Do pobrania

budowlankagifbudowlankagif
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
~Adam222
Wy tu biadolicie a w tym czasie już Polimex urósł 50%. To samo będzie z PBG jak tylko załatwi kredyt pomostowy.
~ksw
Deweloperzy już się najedli do syta rąbiąc zadłużonych ludzi 100-procentowymi marżami na swoich inwestycjach. Po co żałować .... Gospodarka na sterydach kredytu się skończyła. Kto miał na tym zarobić, zarobił...
~aka
GTC nie jest firmą budowlaną tylko deweloperem komercyjnym...
~deus_capiteus
a to Polska właśnie...
~oro
To nie Polska tylko zorganizowana grupa przestępcza ...
~juju
DSS - KONTROLOWANA UPADŁOŚĆ - KONTRAKT RZĄDOWY NA BUDOWĘ A2 - PODWYKONAWCY NIE OTRZYMALI ZAPŁATY A SKARBÓWKA I ZUS ŚCIGA ICH ZA ZALEGŁOSCI POWSTAŁE NA SKUTEK NIEWYWIĄZANIA SIĘ PAŃSTWA Z PŁATNOŚCI. ZOBACZ NA - NIEZALEZNA.PL - CO SIĘ DZIEJE.
TO SĄ WINY WOŁAJĄCE O POMSTĘ DO NIEBA !!!

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki