Kraków, Wrocław, Warszawa, Poznań – w tych miastach trudno o dopłatę do wkładu własnego w ramach programu „Mieszkanie dla młodych”. Ceny nowych lokali w tych miejscowościach są wyższe od limitów MdM nawet o 2 tys. zł na metrze.
Choć ceny nowych mieszkań na lokalnych rynkach spadły po Nowym Roku, to nie są to obniżki, jakich oczekiwaliby kupujący – zwłaszcza ci chcący skorzystać z rządowej dopłaty do wkładu własnego. Spadki rzędu zaledwie kilku procent (ok. 3%) to obecnie za mało, by ceny mieszkań w niektórych miastach z rynku pierwotnego mieściły się w limitach programu „Mieszkanie dla młodych”.
Brak szans na dopłatę
W niektórych miastach wojewódzkich nabywcy nie mają szans na dopłatę – taki wniosek można wyciągnąć z porównania średnich cen ofertowych nowych mieszkań z limitami MdM. By kupujący mogli skorzystać z rządowego bonusu, to przykładowo ceny nieruchomości o powierzchni do 38 mkw. musiałyby spaść we Wrocławiu prawie o 30%, a w Warszawie o 20%. Takiej obniżki nie dadzą nawet negocjacje z deweloperem.
Porównanie średnich cen nowego mieszkania z limitami MDM – wybrane miasta [zł/mkw.]
| Miasto | Wybrane metraże | Średnie ceny 1 mkw. dla wybranych metraży | Limity MdM |
| Gdańsk | 0-38 m2 | 5 317 | 5 682,05 |
| 38-60 m2 | 6 015 | ||
| 60-90 m2 | 6 218 | ||
| Katowice | 0-38 m2 | 4 863 | 4 695,35 |
| 38-60 m2 | 5 020 | ||
| 60-90 m2 | 5 144 | ||
| Kraków | 0-38 m2 | 6 707 | 4 894,45 |
| 38-60 m2 | 6 368 | ||
| 60-90 m2 | 6 423 | ||
| Łódź | 0-38 m2 | 4 932 | 5 031,40 |
| 38-60 m2 | 4 960 | ||
| 60-90 m2 | 5 022 | ||
| Poznań | 0-38 m2 | 6 683 | 5 604,50 |
| 38-60 m2 | 6 209 | ||
| 60-90 m2 | 5 942 | ||
| Warszawa | 0-38 m2 | 7 357 | 5 864,65 |
| 38-60 m2 | 7 341 | ||
| 60-90 m2 | 7 578 | ||
| Wrocław | 0-38 m2 | 6 655 | 4774 |
| 38-60 m2 | 5 978 | ||
| 60-90 m2 | 6 107 |
Źródło: dane otodom.pl dla Bankier.pl, BGK
Szanse na skorzystanie z rządowej dopłaty mają mieszkańcy Łodzi oraz Gdańska. W nadmorskim mieście na dopłatę łapią się jednak tylko małe lokale.
Używane mieszkanie nie zawsze tańsze
Niektórych do zakupu nowego mieszkania przekonuje możliwość skorzystania z dopłaty. Jednak, jak zaznaczał ostatnio w mediach prezes jednej z firm deweloperskich, z dopłat korzystają osoby, które mają zdolność kredytową i tak czy inaczej dostałyby w banku kredyt. Mogą zatem pozwolić sobie na nieco droższe mieszkanie w lepszej lokalizacji, które byłoby zdecydowanie bardziej wartościową inwestycją lub na tańszy kredyt.
Pozostali decydują się na wynajem (z wyboru takiego stylu życia lub braku możliwości finansowych) lub zakup lokalu z rynku wtórnego. Jednak nabycie mieszkania z drugiej ręki w niektórych miastach jest nawet bardziej kosztowne niż kupno nowego. Przykładem takiego stanu rzeczy są Kraków i Warszawa. W styczniu tego roku używane mieszkania były w tych miastach oferowane po cenach wyższych – odpowiednio o 350 i 900 zł na 1 metrze kwadratowym.
Zuzanna Brud, Bankier.pl
