Gospodarka chińska nie zwalnia, wzrost gospodarczy w pierwszym kwartale tego roku wynosił 9,5%, a to oznacza, że popyt jednego z dwóch największych konsumentów ropy będzie się zwiększał.
Zbliżające się lato sprawi, że zwiększy się zużycie paliw w drugim największym konsumencie ropy naftowej, czyli Stanach Zjednoczonych. Prezydent Geogre W.Bush wyraził obawy, czy rafinerie amerykańskie wyprodukują wystarczającą ilość paliw by zaspokoić rosnące w sezonie letnim zapotrzebowanie.
Po silnym wzroście w dniu wczorajszym, dziś cena ropy kontynuuje zwyżkę. Kurs majowych kontraktów na ropę wzrósł dziś o 42 centy do 52,71 dolarów za baryłkę. Wczoraj w Nowym Jorku cena ropy wzrosła o 1,92 dolary.
Wczorajszą zwyżkę wywołały informacje o próbach przejęcia kontroli przez rosyjski rząd nad kolejnymi rafineriami należącymi do koncernu Jukos.
Dziś o godzinie 16:30 zostanie opublikowany raport Departamentu Energii o stanie zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych.
M.C.